Słoiczki Bobovita

ja jestem bardzo szczesliwa kobieta mam wspanialego meza i cudowne dzieci wiec nie masz co mnie zalowac.pomysl lepiej o sobie bo w ten sposob przyjaciol nie znajdziesz

a jak ty na to reagujesz? a nauczyciele? pedagog szkolny? Zrób coś z tym bo się wykończysz.

widze ze anitka konkretnie pisze bez ogrudek... spedzanie czasu to nie tylko seks ale rozniez, wspolna kapiel, masaz, wino i rozmowy, kolacja, ogladanie tv a nie on siedzi obok ciebie a ty piszesz na forum...

nauczyciele - "nie zwracaj uwagi" daja mu uwagi, wzywaja matke do szkoly ale to nic, wogole to chlopak z rodziny patologicznej, powtarza klase, a ja? chce mi sie plakac, ale nie moge musze byc silna bo gdybym sie poryczala cieszyl by sie jeszcze bardziej :(

nie ucz ojca dzieci robic dziewczynko.nie bede sie tlumaczyla dziecku

nie musisz... nie chce ci dowalic ale widac ze ci sie nudzi.... ale nie ma sprawy przeklinaj, wyzywaj i tak sie przywyczailam od poczatku gimnazjum wiec nie ma sprawy...

a wcześniej pytałam czyj jesteś na jakiejś diecie?

no dobrze ale tu piszesz o cjlopaku z rodziny patologicznej czyli to jest jedna osoba?a tak na marginesie ja bym chciala przytyc a nie moge i co tez mam sie zalamac?

wiec albo chodzisz do porabanej szkoly albo nie starasz sie miec przyjaciol.moim zdaniem nadwaga to jeszcze nie powod by dyskryminowac.

jeden chlopak to prowokator atakich pod soba ma pol klasy :( wlasnie prytylam po roznych lekarstwach, ciagle chorowalam nie bylo miesiaca w ktorym czegos bym nie brala, teraz bylam u deitetyka, i endokrynologa, traz wystarczy mi tylko skirowanie od ortopedy i moge jechac do sanatorium we wakacje zeby szkoly nie tracic tylko na mysl ze jeszcze pol roku plakc mi sie chce, powiedzialam dpiro teraz to mamie obiecala ze na zebraniu powie to mamie tego chlopaka ale wiem ze nie pomoze a moze pogorszyc to wiec sama nie wiem :(

zamiast poczytac o słoiczkach czytam bezsensowną dyskusje małolaty z dorosłymi kobietami, Po cholere sie wdajecie w bezsensowna konwersacje. W końcu te słoiczki dobre czy do dupy?

wiec z jakiego powodu masz ta nadwage?

mam kolezanki ktore mnie nie przezywaja ale nie moge powiedziec :serdeczne kolezanki" bo owszem w szkole sa dla mile czasami satana po mojej stronie ale czasami tez sie z tego smieja albo po szkole mnie obgaduja, w poprzedniej szkole czulam sie bardzo swobodnie, nauczyciele nad wszytskim panowali, nikt mnie nie przezywal ale coz to byla podstawowka:(

z brania duzej ilosci lekow jednym slowem czasami sterydy czy jakos tak, ciagle mialam przewlekle zaplaenia, plus, krtani o skrzeli, wycinany 3 migadal dwukrotnie itp. itd. teraz przestalam chorowac

ja sloiczki mojemu malemu daje zazwyczaj nie oplaca mi sie gotowac dla niego bo to nie jadek zje 2 lyzki reszta w koszu.a owoce staram sie dawac raczej swieze

nosz co za baby - właśnie miałam to napisać. Pomarańczka000000 przestań śmiecić.

Ty szukasz przyjaciół wśród dorosłych kobiet, które mają dzieci?? Idź się na głowę zacznij leczyć... Normalnie współczuję osobom, które z takich a nie innych powodów mają problemy z wagą. Ale tu nie znajdziesz przyjaciół dla siebie odpowiednich!!

dobra macie racje spadam z tad zajmuje tylko czas i miejsce wracam do mojej szarej rzeczywistosci z nadzieja ze znajde na blogu osobe ktora ma takie problemy jak ja i mnie zrozumie

nie szukam to przyjaciol wiec ty sie lecz na glowe, szukam znajomych w sowim wieku jakbys zamist donosc na mnie kablu wszedl na bloga to bys wiedial te panie pytaly sie tylko wiec odpowiedzialam...

Ja brałam sterdyty,leżałam w szpitalu,mam astmę oskrzelową i wtedy miała rumień wielopostaciowy,miałam ok 10lat,przytyłam też,ale później straciłam wszystko

Przyjaciół w swoim wieku na forum ciąża,poród,macierzyństwo i wychowanie dzieci? Zaczynam podejrzewać,że nie z powodu nadwagi nie masz przyjaciół..

ja wlasnie jade do snatorium, od zeszlego miesiaca schudlam 3 kilo, duzo nie jest ale zawsze cos, wiec dzieki za rady ja lece :)

Szukasz przyjaciół w swoim wieku na forum o ciąży i wychowywaniu dzieci. Gratuluję. A ja jestem w pełni zdrowym na umyśle człowiekiem. Może normalnie bym z Tobą porozmawiał o Twoim problemie. Ale to nie jest Twój jedyny problem, moja droga...

nie szukam na tym temacie, linki dawlam rowniez w dietach, na czacie dla nastolatkow oraz innym ale tutaj wkleilam rowniez bo wiem ze czasami bywaja tutuaj rozne mlode odoby, osttanio jakas 16 latka w ciazy, byla jeszcze konstrowersyjna fanka dody, jakas plaboyka czy jakos tak, potem kropla w ocenie tez miala nascie lat, jezeli to dla was problem to wiecej nie napisze czesc :) szczesliwego nowego roku !

do małolaty: bedą Cie przedrzeźniać i tyle i nic na to nie poradzisz po prostu dzieciaki takie są koniec kropka. Jedne lepsze drugie gorsze pociesz się tym, ze ci co najbardziej dokuczają z reguły nie mają przed sobą świetlanej przyszłości, a takie jak Ty poniewierane jeszcze pokażą światu na co je stać;) Wiem ze marna to pociecha bo chcesz mieć spokój jak rówieśnicy ale nie ma sprawiedliwosci a debile były są i będa. Noś głowe wysoko. Trzym się i na przyszłośc pisz na forach o innej tematyce bo ja na owa chwile np pasjonuję się zupkami:)

tak jak napisałam wyżej,zaczynam podejrzewać,że nie z racji nadwagi nie masz przyjaciół,dobra koniec dyskusji :)

to co w końcu z tymi słoiczkami?:]

no kuźwa rozbroił mnie ten temat, wchodzę by poczytać coś o słoiczkach bobo vita a tu zdziwko! jakaś małolata, która sama nie tak dawno chodziła w pieluchach rzuca kąśliwy komentarz, całkiem nie na temat, dodatkowo się reklamuje, potem robi z siebie ofiarę, kurwa co za paskudny dzieciak! myślałam, że jak jest gruba i nieszczęśliwa to ma jakieś wyczucie, by nie robić drugiemu co jej nie miłe, a tak pomarańczko wychodzi na to, że jesteś paskudna i brzydka - w środku! i nie dlatego cię nie lubią, bo jesteś gruba, ale dlatego, ze jesteś niemiła, rozpieszczona i sfrustrowana! to jest głównie temat matek lub przyszłych matek, jeżeli matka zakłada tu temat i pyta o coś inne kobiety, licząc na ich doświadczenie to nie sprawiaj komuś przykrości i nie pyskuje! poza tym weszłam na twojego bloga i stwierdzam, ze jesteś osobą leniwą i mało twórczą. nic tam nie ma, dwa wpisy, które nic nie wnoszą, tylko jak to ci w szkole ciężko i wsio! najlepiej to się połóż i wyj, ludzie mają gorsze problemy, a nie mają w sobie tyle żółci i jadu, chcesz zmieniać ludzi, zacznij od siebie. nie znajdziesz przyjaciół, bo niestety jesteś zbyt wymagająca i drażliwa:-o a jakbyś miała trochę honoru i pokory to powiedziałabyś ładnie "przepraszam" i dała sobie spokój, nikt cie to nie zapraszał, ani nie prosił o zdanie, zwłaszcza, ze nie jesteś w mocy posiadać jakiejkolwiek opinii na ten temat, tym bardziej tak złośliwej! poszła won leniwa bachorzyco!

też bym chętnie w końcu przeczytała jakieś opinie na temat tych słoiczków ;)

Ja dawałam i daję :-)Ogólnie - większośc tych po 4 i po 6 miesiącu smakuje tak samo. Co nie zje młoda to doje mąż i twierdzi, że nie ma żadnej różnicy i można na wszystkim przylepić identyczne etykietki :-)A przechodząc do meritum: Wiele słoiczków od 6 miesiąca wzwyż (nie wiem w jakim wieku jest twoje dziecko) wymaga już żucia a tak od 8 miesiąca wymagają lekkiego gryzienia (miękkie ale większe kawałki). Mojej nie bardzo się to spodobało, dlatego słoiczki "od 6 miesiąca" wprowadziłam po 8mym; te "od 8 miesiąca" dopiero po 10 miesiącach itp. Generalnie bobovita ma największe kawałki wymgające gryzienia i teraz, gdy córa ma 16 miesięcy, glównie te słoiki kupuję (dla dzieci powyżej roku), z Bobo Vity.