Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna jakoś..

zapomnieć o Tobie..

Polecane posty

Gość samotna jakoś..

chyba naprawdę wielka miłość nie mija.. Od 1,5 roku cierpię za bylym, który bardzo żle mnie potraktował, bardzo skrzywdził.. odszedl po latach związku, przez olanie, brak kontaktu, potem jeszcze igral ze mną jakiś czas.. teraz śmiga tylko z imprezy na imprezy, na Nk.. założył konto i tylko laski ma w znajomych.. Wiem zawcze był bajkopisarzem.. ale kocham Go.. I mimo wszystko pozwolilam odejść, skoro tego chciał.. cierpię.. jak się pozbierać..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samasamasama
zapomnij o nim. nie warto, zacznij się spotykać z innym ot tak, choćby miało nic z tego nie wyjść, nie warto martwić się i pastwić nad sobą, jak on Cie nie chce, nie upokarzaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna jakoś..
nie nie okazuje że mi na nim zależy.. zupełnie.. udaje że Go nie znam, wogóle kontaktu nie mamy, a jak przypadkiem gdzies się spotkamy to zawsze udajemy że się nie znamy, spotykam się z innymi..ale to nie to samo.. cięzko mi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kim jesteś kobieto? Psem, czy może jednak człowiekiem? Nie poniżaj się sama przed sobą bo ta twoja miłość to ohydne uczucie uległości. Ale ty oczywiście jesteś bezradna prawda, pozwalasz sobie aby ten chwast dalej ukorzeniał się Twoim sercu... Na myślenie najlepsze jest działanie więc zamiast o tym rozpamiętywać zajmij się czymś innym niż obsesyjne wpatrywanie się w jego profil na NK. Normalnie, nic tylko siarczysty policzek dla opamiętania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem spokojny obywatel
siarczysty policzek, wykręcić ręce, związać, rzucić na łóżko, zedrzeć ubranie... echhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem spokojny obywatel
Przyznam się że zazdroszczę ex-facetowi autorki topiku, że miał taką oddaną osobę. Nie tych wszystkich lasek na naszej klasie, ale właśnie tej jednej. Sam nie trafiłem do tej pory na nikogo takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czulinkainka
idz na jakas terapie, jesli sama nie mozesz zapomniec. takich jak ty jest wiele. tylko zastanow sie, co da ci takie myslenie. ja bylego wykasowalam ze wszystkich komunikatorow, zapomnialam nr jego telefonu,nie chce miec z nim nic wspolnego. jest nowy rok. zacznij myslec o sobie pozytywnie. zrob cos pozytywnego dla siebie. zmus sie do tego zeby dzialac na swoja korzysc. nie wiem ile masz lat ale zrozum, ze rozpamietywanie tego co bylo nikomu nie przynosi chwaly ani nie sprawia, ze czujesz sie lepiej. wiem, jak sie mozesz czuc,sama przechodzilam typowe objawy porzucenia i lekcewazenia. minelo jak reka odjal, kiedy poszlam na terapie. tam, poznalam podobne osoby z uzaleznieniem od partnera i przeszlam specyficzne katharzis ale nie zaluje ani minuty poswieconej na te spotkania bo wiem, ze inaczej nie dalabym rady przestac myslec o kims, kto nie jest tego wart. nie odwracaj glowy, kiedy go spotkasz, ty nie masz sobie nic do zarzucenia poza tym, ze kochalas za wiele, a on tego nie chcial. sprobuj cieszyc sie z kazdego dnia. nie marnuj swojej energii na stres bo on moze doprowadzic cie do choroby. naprawde warto sprobowac walczyc o wlasny spokoj duszy. wtedy poczujesz, ze tak naprawde jestes o wiele wiecej warta niz myslisz i wreszcie stac cie bedzie na usmiech w sytuacjach, w ktorych dotad mialas obolala mine i prawdziwe spojrzenie na tego, przez ktorego cierpisz niepotrzebnie. ja po tej terapii odkrylam jeszcze, ze swiat, nie konczy sie na takim czlowieku, ze dookola istnieja inni ludzie, ktorych unikalam bo gonilam za uluda. usmiechnij sie, i dzialaj ale tak, zeby wyjsc z tego dola. pozdrawiam i wiem, za dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×