Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alejapelna lez

wesele czy przyjecie?

Polecane posty

Gość alejapelna lez

czesc dziewczyny, Jak sadzicie czy w wieku 31 lat wypada wyprawiac chuczne weselicho z biala suknia,czy raczej zrobic kameralne przyjecie dla najlizszych.Czy robiac wesele z cala pompa nie bede smieszna? Jak usatysfakcjonowac wszystkich?Narzeczony nie chce wesela tylko przyjecie,rodzina nalega na weselicho,jak to wszystko rozwiazac?ratunku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego mialoby "nie wypadać". Ze co, zeniby 31 lat masz to już ci nie wypada? No sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to ma być Twój dzień??? To wiesz,jak powinien wyglądać :) Życzę powodzenia a potem to już tylko szczęścia we dwoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alejapelna lez
dziewczyny ja chce przyjecia ale rodzina jak tylko o tym uslyszala to powstal gwar,ze jak to tak bez wesela,a ja wesela uwazam za zbedna pompe,tylko czy nie jestem w takim razie dzikuską skoro wszystko dookola takie wyprawiają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś dzikuską, skoro oboje z przyszlym mezem wolicie przyjecie to temat zakonczony. To wasz decyzja inni musza to zaakceptowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kedi
to w kończu jest twój dizeń ... Jsk się nie bedizesz męczyć w białej sukni, z tortem, obliczaniem ile wódki na osobę, ceremoniałemi, zataczającymi się krewnymi, sukienkami w gorsetowych sukienkach -...to dlacazego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym zorganizowala obiad dla najblizszej rodziny po cywilnym slubie. Nie lubię takich fet i skupiania na sobie calej uwagi:/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alejapelna lez
Kajtus i inni- No wlasnie, ja rowniez nie znosze wrecz takich fet,nie cierpie!! zle sie bede czula stojac po ceremoni przed kosciolem 2 godziny i przyjmujac zyczenia,potem tanczac od 18 tej do 6 rano z goscmi i wywijajac,usmiechajac sie do kamery glupio,podejmujac kolejne glupie toasty i bawiac sie za wodzirejem jak glupia, i zle sie bede czula na drugi dzien z pewnoscia,nie bedzie to wposminie radosne a upokazajace,cenie sobie spokoj i nie wiem jak przezylabym takie wesele,do tego ten wydatek...ale wiem ze wielu ludzi bedzie krzywo patrzec jesli zrobie tylko przyjecie,obgadywac i miec wiele przeciwko,jak sobie z nimi radzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×