czy wasze dziewczyny mają kolegów

chodzi mi o to czy pozwalacie im żeby mieli takich bliskich przyjaciół w męskiej postaci?

Masz jakiś problem ze sobą?

to oczywiste że ma

Nawet nocuje u nich.

moim problemem jest zazdrośc.i pytam czy jeśłi masz dziewczyne to pozwalasz jej żeby miałą takiego przyjaciela któremu o wszystkim opowiada

takim przyjacielem któremu mówi wszystko powinieneś być Ty a inni to tylko tak do towarzystwa

Noż kurde. Ludzie! Co wy, chcecie być jedynymi stworzeniami ludzkimi na planecie? Skoro koleżanki ma, to i kolegów ma, prawda? :O

Młody jesteś to zazdrość Cię zżera. Przejdzie Ci z wiekiem :)

ale ty glupi jestes:Dhttp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4341256 o przystojnym kilka slow!!

zwlaszcza jednego bardzo dobrego. Ale tak znow wszystkiego to mu nie mowie :D Zreszta nigdy nie mialam w zwyczaju sie nikomu "zwierzac" ;)

przyjaciel to nie chlopak a jak cie nie kocha to nic nie pomoze zadne zakazy a jak kocha to zostanie tylko przyjacielem proste

a ja mam przyjaciela i nieraz mowie mu wiecej niz mojemu :) co najlepsze ten przyjaciel to tez najlepszy kumpel mojego i nie wyobrazam sobie zeby mi moj zabronił...:o

oczywiscie ze mam kolegow, a moj narzeczony ma kolezanki i jedna dobra przyjaciolke. Ja mam dobrego przyjaciela. Ja i narzeczony jstesmy najlepszymi rpzyjaciolmi ale czasem trzeba pogadac z kims innym, kto ma inny punkt widzenia itp i nie zawsze musi to byc osoba tej samej plci...no bez przesady, a gdzie zaufanie? Oczywiscie sa pindy, ktore od razu zdradza, to samo dotyczy facetow ale nie wszyscy sa tacy...troche zaufania :)

Ja tego Leviatana coraz bardziej lubię:)