Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pinkblue

Jestes w związku a czujesz się samotnie??

Polecane posty

w chwili obecnej brakuje mi słów bo wiem ze na czyny nie ma teraz czasu nie chce wyjsc na wredna zołze poprostu jest mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może pomyśl, czy jemu jest dobrze z tobą? Może coś mu doskwiera? Może ma problemy? Może jemu też czegoś brakuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byc może i czyta ale z tego co wiem jest w pracy od rana a jesli nawet czyta ja nie pisze nic zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
La Firynda jesli jest mu zle z jakiegokolwiek powdu zemna to odejde mimo tego ze go bardzo kocham nie jestem osoba ktora blaga o milosc Nie bede trzymac go sila uszanowala bym jego zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" La Firynda jesli jest mu zle z jakiegokolwiek powdu zemna to odejde mimo tego ze go bardzo kocham nie jestem osoba ktora blaga o milosc Nie bede trzymac go sila uszanowala bym jego zdanie" - piszesz TYLKO o sobie. Czy ty w ogóle zwracasz na niego uwagę? Rozmawiasz z nim? Pytasz, jak on się czuje w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mialam identycznie...
bylismy 1,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jest w tym moja wina :( moze za moło poświecam mu uwagi :( Moze za wiele od niego oczekuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wnosisz do waszego związku? O wysoką temperaturę uczuć powinniście dbać obydwoje. Co ostatnio zrobiłaś dla niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg900
witam:) mam chłopaka jestesmy razem juz 5 lat, on bardzo mnie kocha nigdy mnie nie zawiodł zawsze jest kiedy go potrzebuje, troszczy sie o mnie itp. Mam 21 lat. Kiedys również mi na nim bardzo zalezalo a dzis nie wiem juz czy to milosc czy przyzwyczajenie i jestem z nim dlatego ze jest dla mnie dobry i czuje sie kochana i bezpiecznie przy nim oraz jest mi z nim wygodnie przyjezdza po mnie po pracy zawsze zabiera gdzies na weekend. Gdyby chociaz zrobił cos zle bym miala powod by go zostawic a tu nic chociaz wiele dziewczyn chcialo by byc na moim miejscu on widzi tylko mnie. A mi czegos brakuje. To moj pierwszy chlopak a chcialabym zasmakowac życia poznawac nowych mężczyzn spotykac sie z nimi a nie tylko myslec juz powaznie o zyciu u boku mojego M. Kazdy mowi ze jestem ładna i moglabym spotkac kogos jeszcze... Tym bardziej moj M nie jest super przystojniakiem a do tego nie ma wyższego wykształcenia. Zastanawiam sie coraz częściej czy nie powinnam sprobowac czegos nowego... Czy nie jestm z M tylko z przyzwyczajenia i strachu przed porazka bo wiem ze z jego strony nie spotka mnie przykrosc. Czy nie popełnie błedu zostawiajac go moze trafie na przystojniejszego wykształconego ale nie bedzie traktował mnie jak swoje oczko w głowie jak moj M? aj tak chaotycznie to napisałam że nie zdziwie sie jak mnie nie zrozumiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najana83
Jestem w dokladnie takiej samej sytuacji. Tyle tylko, ze ja mam 26 a on 28 lat. Jakis czas temu dotarlo do mnie ze nie mamy wspolnych tematow, rozmawiamy tylko o rachunkach i problemach. On jest domatorem a ja nie mam ochoty w tym wieku zyc jak 60latka. Chce tanczyc, bawic sie, zwiedzac swiat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×