Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam cos

Jest mi tak cholernie zle

Polecane posty

Gość mam cos

Mąż wyjechał dzis do pracy na klka dni. Ale nie to jest najgorsze tylko to że wczoraj wieczorem pokłóciliśmy się i to o błachostkę, ale żadne z nas nie odezwało się do siebie. Dziś rano słyszałam jak się szykuje, ale też ni poszłam do niego. W koncu nie wytrzymałam i wstałam. Pytam się dlaczego taki jest, że nie potrafi się ugąc i czy nie miał w ogóle zamiaru się pożegnac, a jakby coś się stało to ja np nie darowałabym sobie, a on na to:"no i dobrze jakby coś tam się stało, chociaż daleko i by był święty spokój". Tak jakoś mnie to zabolało, rozpłakałam się i wyszłam. A on zajrzał tylko do pooju i powiedział:"nara". I pojechał. A ja nawet nie wiem na ile bo przez tą kłótnię nie powiedział. Siedzę i myślę że to może moja wina, że ja jestem złą żoną. To nie koniec świata,że wyjechał ale ja tak nie lubię rozstawac się w złości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc następnym razem pohamuj swoje humorki i ich nie uzewnętrzniaj :) to będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
ale to nie tylko przeze mnie się pokłóciliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie do brze
chodź przytul się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie tylko przeze mnie się pokłóciliśmy." ale to ty założyłaś temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie do brze
nie opisuj, nie ma co rozstrząsać, było stało się i koniec, minęło. teraz czas na popracowanie nad zmianą żeby Ci już nie było źle :) Mężowi też nie jest przyjemnie, a skoro taki dumny to nie licz na ugięcie sie, wyciągnij pierwsza rękę, pokaż klasę, nie wypominaj, skup się aby Wam miło było po jego powrocie, czasem oddalenie i ciepłe słowa przez smsy pomagają się przęłamać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
Pracuję do 21 i wczoraj dzwoni żebym 5 min przed wyjściem zadzwoniła to zrobi kolację, a ja że niech nie robi bo właśnie zjadłam. No i jak zaszłam do domu to już był obrażony bo nie chciałam kolacji. Zaczął się pakowac, zapytałam się co robi a on odp tylko że jedzie w delegację a na pytanie kiedy wróci odp że może za 2 dni może za tydzien, nie wie. Nie widziałam sensu dalszej rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jak zaszłam do domu to już był obrażony bo nie chciałam kolacji. " nie wierzę że oto poszło !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
Wiem, że powinnam odezwac się pierwsza (z resztą rano to zrobiłam) bo na męża nie mam co liczyc, może on też to przeżywa ale nie okarze tego, woli winę zwalic na mnie. Zawsze to ja wyciągam rękę a pózniej zastanawiam się czy on się już do tego nie przyzwyczaił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
Regres o to poszło, pózniej doszły tylko następne drobnostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
zjadłam kolację z kolegą z pracy. Tym raze się nie ugnę! w niczym nie zawiniłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tak samo
i to boli za każdym razem ja nawet zasnąć nie mogę, dopóki się ni e pogodzimy, a jemu jakby było wszystko jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tak samo
tylko, że ja wiem, że mojemu też z tym źle, tyle, że on tak się jakoś zamyka i już w sumie nie wiem jak to opisać , wię c nieważne, ważne, że się kochamy, nawet przez łzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam kolację z kolegą z pracy." znaczy wspólnie zjedliście po kanapce przy biurku ? Czy gdzieś poszliście ? bo to różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
zjadłam ją w pracy a nie z żadnym kolegą. Co jest? Komu takie głupoty w głowie że pisac za kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
zjadłam kanapki z herbatą sama w recepcji bo tam pracuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtregfnejsh
regres, podszyw byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny słuchajcie
Trzeba miec troche swojej dumy sskoro maz nie chce sie godzic to dlaczego naciskacie, moze potrzebuje czasu.Kolacja z kolega ok ale mozna bylo meza uprzedzic moze cos planowal.Napewno planowal skoro dzwonil.Mysle ze chcial zrobic cos extra w zwiazku z wyjazdem.Mowie o kolacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
Ktoś za mnie napisał o tym koledze, nie jadłam jej z nikim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój luby się obraził
bo zjadasz za dużo, nie mogłaś wytrzymać i poczekać z jedzeniem do powrotu do domu? Pewnie przytyłaś z 5 kilo.Teraz nie może kontrolować twojej wagi, skoro nie jesz w domu. To typowe u samców patrz -seksmisja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny słuchajcie
Rozumiem nie było kolegi doczytalam to pozniej.A on wie ze jadlas sama moze dopisał sobie reszte i stad ta afera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
ja już sama nie wiem, co piszę:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
Ale on nie wie, że jadłam ją z szefem!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
wiesz, gruba nie jestem a zjadłam ją w pracy bo zawsze tak robię, a mąż nigdy nie proponuje że ją zrobi. Wracając do domu o 21 mam co robic bo mam dziecko, które trzeba wykąpac uśpic itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cos
Bujaj się ty kretynie kimkolwiek jestes!!!!!!!!!!!!!! Nie masz na tyle dużo inteligencji żeby samamemu coś napisac to podszywasz się pod kogoś. Zajmij się swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×