wstydzę się swojej partnerki na studniówkę

nie miałem z kim isć na studniówkę, więc kolega zaproponował mi koleżankę swojej dziewczyny. ładnie się zapowdiadało więc się zgodziłem. pisaliśmy na gg, całkeim fajnie się pisało, nawet narodziła się między nami jakaś nić sympatii. widzieliśmy się w kanjpce, moze nie była zbyt ładna, ale jest sympatyczna. dziś wysłała mi zdjęcie sowjej sukienki, próbnej fryzury i próbnego makijażu, abym mógł dopasowac sobie krawat itp. matko jak ja to zobaczyłem :( jest przy kości, zakłada jakąś bombkę, która opina jej brzuch, na dodatek jest króciótka, jakby po młodszej siostrze:( włosy to taki koczek na czole:( makijaż jak jakaś pani z burdelu. jest tak barzdo zachwycona swoim wyglądem, że nic jej powiedzieć nie mogę:o ratunku:( ja przecież z nią nie pójdę! nie chcę sie osmieszyc:( moge to jakoś odkrecic?

Miej jaja i napisz jej co myślisz o tym image'u :P

dokładnie, po co masz psuc wieczor sobie i dziewczynie napisz ze wolisz delikatny i subtelny stroj i makijaż i ze w taki stroju wyglada ok ale to tak jak byscie szli na imreze lub prywatke

3/10