pomocy! jestem bi?

Witam. Wiem że były już takie tematy, ale mi one nie pomagają. Otóż nigdy ni e pociągały mnie kobiety, a homoseksualizm do tej pory uważam za coś nienormalnego (bez urazy dla homoseksualistów) i strasznie mnie to odtrąca. Zawsze lubiłam patrzeć na dziewczyny podziwiać ich urodę,to jaką mają figurę, ale nigdy sfery intymne, piersi, nigdy mnie to nie kręciło. Mam chłopaka, wiem, że go kocham, pociąga mnie jest mi z nim dobrze. Ale ostatnio patrzyłam na jedną dziewczynę którą lubię oglądać ponieważ uważam ją za ładną i kiedy ona popatrzyła na mnie przeszedł mnie dreszcz. Od tego momentu zaczęłam się zastanawiać czy wszytsko ze mną w porządku. Nie chce być lesbijką, ani biseksualistką:( Co o tym myslicie? Pomóżcie mi.

proszę o opinie:(

Ale co w tym złego ? ja chciałbym być bi. Dwa razy więcej szans na ruchanko.

każdy ma inne sojrzenie na świat dla mnie byłaby to tragedia

naprawdę nikt mi nic nie poradzi?

Natury nie oszukasz :p

ech.. a co w tym zlego ;p

ale ja tego nie chcę więc chyba coś jest nie tak

hm.. dziwne.. skoro ciagnie Cie do kobiet to jednak chcesz ;]

Po pierwsze to, że spodobała Ci się jakaś dziewczyna, nie znaczy od razu, że jesteś Bi. To mogło być coś jednorazowego. Po drugie, co w tym złego? Homoseksualiści czy biseksualiści to tacy sami ludzie jak wszyscy inni. Niestety duża część naszego społeczeństwa ma wpojone, że to coś złego. I efekt jest taki, że potem sami homoseksulaiści i biseksualiści wychowani w tym społeczeństwie mają problem z akceptacją samych siebie. Uważam, że to smutne. Pzdr.

to nic nie znaczy , wiele kobiet fantazjuje o seksie z inną kobietą i na tym się kończy. zresztą co dziwnego jest w tym , że piękno wywołuje dreszcz emocji?????? sama uwielbiam patrzec na piękne kobiety