PYTANIE do kobiet ,ktorych maz jest pierwszym partnerem sexualnym-czy jestescie

-czy jestescie wierne??

a co dla ciebie znaczy pierwszy partner seksualny?/ taki z ktorym pierwszy stosunek czy seks w ogóle?

ale dla mnie seks jest malo istotny. moge sie zakochac platonicznie ale seks z innym facetem mnie nie pociaga i nie sadze zeby to sie zmienilo

a czy nadal kochacie4 mężów

nie odpowiedzialas mi

co rozumie sz przez :''seks w ogóle?''

Tak, moj maz jest moim pierwszym partnerem, jestesmy sczzesliwi:)

stosunek jest tylko jedna z form seksu dla mnie seks w ogole to tez petting,necking, oral,anal i inne pieszczoty i td

upp

oczywiscie, swiata poza nim nie widze :-) no ok czasem widze jakiegos przystojniaka ale nie mam jakiejs wewtnetrzej potrzeby sprawdzac czy by na mnie polecial. za to zauwazylam ze coraz wiecej facetow nie przejmuje sie obraczka u dziewczyny tylko napiera na kawe, winko etc etc zwykle wkrecajac jak to on nie ma szczescia do kobiet. faceci wezcie sie kurde w garsc, co to za podryw na litosc? :P

stosunek.. zsm->ile jesteś ci razem

to tak,ale i tak nie uwazam go za pierwszego ani on siebie, bo dziewica sie przestaje byc jak podejmujesz zycie seksualne w jakiejkolwiek postaci--jego slowa, razem prawie5 lat

dokładnie:D pierwszy partner seksualny to taki, z który zaczynasz uprawiać jakikolwiek seks a nie stricte stosunek:D tylko dwulicowi katole myślą inaczej:D

to wcześniej ciogałaś druta?

zzzzzzzzzzzzzz [zgłoś do usunięcia] gdsgjpdsfagadfp stosunek jest tylko jedna z form seksu dla mnie seks w ogole to tez petting,necking, oral,anal i inne pieszczoty i td umiesz człowieku czytać???:P

a ja uważam że cnote traci sie dopiero po stosunku nie przesadzajmy ze juz po oralu nie jest sie dziewica - wasze postepowe myslenie doprowadzi ze w nastepne pokolenie bedzie uwazac ze pocalunek jest forma seksu i ze po pocalunku traci sie cnote

ale uwazaj sobie jak chcesz,kazdy ma prawo do swoich pogladow, a tak apropos,to blona dziewicza nie ma nic wspolnego zdziewictwem,bo sa kobiety ktore jej w ogole nie maja a sa tez takie,ktorym nie zostaje przerwana przy [pierwszym stosunku i co ,dalej sa dziewicami???

od 9 lat pierwszy partner, jedyny, nie zdradziłam, choć od jakiś 2 lat nie układa nam się już , nigdy nie myślałam o zdradzie, nie mam zamiaru, kiedyś sobie obiecałam :jak chcesz zacząć cos nowego zakończ stare-nie czyń drugiemu co tobie nie miłe i dotrzymam tego, póki co już długo wytrzymałam

acha i oczywiście kocham męża-

nie nie sa ! nawet jesli po stosunku zostaje im blona nie sprowadzam stratos y cnoty do straty blonki ale do poczucia w sobie mezczyzny i nie rozumiem jak ktos moze uwazac ze nie jestem dziewica jesli nigdy nie odbylam prawdziwego stosunku , nigdy facet nie wlozyl do mojej pochwy swojego penisa a co najwyzej otarl sie o nia, zrobil mi dobrze ustami lub reka wytlumaczcie mi to bo ja nie jestem w stanie tego pojac

"dziewica"-kobieta czysta, nietknięta, czyli taka, która w żąden sposób nie obcowała z mężczyzną, czego Ty nie rozumiesz?? poczuc w sobie mężczyzne jak piszesz mozna tez palcami :P

wikipedia przyznaje Ci racje ale ja jakos nie moge sie z tym pogodzic, jednak jekby nie bylo w naszej kulturze dziewica to kobieta przed ppierwszym stosunkiem seksualnym rozbieznosci w naszym postrzeganiu dziewicy biora sie pewnie z innej interpretacji tego czym jest stusunek seksualny i nie chce zebys miala racja :(

mój mąż jest moim pierwszym partnerem seksualnym i nie wyobrażam sobie kogoś innego w łóżku , ale przyznam szczerze ,że czasami obejrzę się za jakimś przystojniakiem z uwagi na fakt ,że od 6 lat jestem słomianą wdową ...

tt7k

Mój mąż tez jest moim pierwszym partnerem seksualnym.Tylko,że jak to robiliśmy z sobą pierwszy raz to jeszcze mężem nie był:)Jesteśmy ze sobą już 8 lat.Z czego pięć w związku małżeńskim.Za facetami innymi owszem oglądam się,czasami poślę uśmiech.Ale wierna jestem swojemu mężowi i tak już zostanie.A słomianą wdową też jestem już od kilku miesięcy,bo mąż za granicą.ale jak wraca to w seksie nie mamy żadnych ograniczeń:)

Ja też jestem taką żoną i powiem szczerze też się oglądne za jakąś fajną męską pupką ale maz jest jeden i to po nim skacze noc w noc

Moj jest moim pierwszym i nie zdradzam. Kocham go i jest mi z nim dobrze. Czasami zastanawiam sie jakby bylo z innym...ale szybko mi mija i zdaje sobie sprawe, ze nie warto dla jednego wyskoku poswiecac super zwiazku i milosci!

Moj jest moim pierwszym i nie zdradzam. Kocham go i jest mi z nim dobrze. Czasami zastanawiam sie jakby bylo z innym...ale szybko mi mija i zdaje sobie sprawe, ze nie warto dla jednego wyskoku poswiecac super zwiazku i milosci!