Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pesel

JESTEM BRZYDKA.... JUZ TEGO NIE WYTRZYMAM..

Polecane posty

Gość specjalistka i fachowiec
Jeśli chcesz pozbyc się nadwagi, zgłos się do Instytutu Żywności i Żywienia, tam na pewno dostatniesz odpowiędnie informacje na temat diety (podejrzewam, że będzie to dieta 1000 kc)...Poinformują Cie jak powinnas się odżwywiac a przede wszystkim zmotywują do walki z nadwagą, mozesz tez zakupic sobie odpowiednią prase, poświęconą temu problemowi, mianowice "Super Linia"....ja nie mam problemów z nadwagą ale ktoś z moich bliskich miał, i kedy trafił do tego Instytutu schudł przez rok 40 kg....ta osoba miała naprawde olbrzymią nadwagę, nie taką jak Ty....powiem, Ci szczrzeze że nie jest z Tobą tak źle...Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatarynka
jak twarz sie ma brzydką to sie nic nie zmieni :o autorko, mozesz sobie chudnac ile chcesz, ale jak masz brzydka twarz to i tak bedziesz uznawana za brzydka, taka prawda 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matyldama
a ja jestem ładna i na dodatek zgrabna i uwierz mi, nie jestem przez to ani troche bardziej szczęśliwa!!! to naprawdę nie ma znaczenia.Co mi po tym, ze wiecej ludzi sie za mna oglądnie lub powie cos miłego? co mi po tym? ...za to boli zawisc, zazdrosc kobiet...sama juz nie wiem co gorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matyldama przynajmniej sobie kogos znajdziesz a brzydale nie dosc ze sa brzydcy to sa wysmiewani obrazani i nie maja znajomych a jak maja to malo tagrze lepiej byc ladnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabe
Peselku drogi,u Ciebie to pewnie kompulsywne objadanie...zajadasz doły no i tak to się nakręca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
ja bym radziła isc do psychologa i dietetyka. dietetyk ok 500 zł. psycholog darmowy jak państwowo. mysle ze pomogą. zmiana diety i motywacja mogą Cie odchudzic w bardzo szybkim czasie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogolslal
zgadzam się z MAtylda coś tam - ja jestem ładna i zgrabna ale to nie uszczęśliwia bo po 1 zawsze iałąm jakąs niską samoocenę pomimo masy komplementów i dużego zainteresowania płci przeciwnej, pozatym zawiść innych kobiet (nie wszystkich oczywiście bo znam też full fajnych babek) boli bardzo mocno- moja "kolezanka" jak rozstałam się z moim narzeczonym (dowiedziałąm się że ma dziecko z iną kobietą) powiedziała mi "no i co pięknisiu -nie poszło tak gładko co?? Jeszcze cię życie auczy pokory i nie będziesz tak zadzierać pięknego noska"- nawet nie wiecie jakie to przykre było- taka nienawiść przeraża i boli- oczywiście teraz już mam to gdzieś- stałąm się zimna i nieufna, nie nawiązuję znajomości bliskich z innymi kobietami i pewnie gro z nich myśli że zadzieram nosa ale ja postanowiłam że nie będę więcej pokutowac za to że dobrze wyglądam- też mam prawo do szczęścia i olewam inne panienki- życie niestety mnie nauczyło takiej postawy. A autorko tobie życzę więcej samozaparcia w dazeniu do celu i więcej wiary w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabe
Może nadal kręcą jakieś programy,gdzie przeobrażają ludzi od figury aż po zęby i nos? Jednak najlepiej udać się gdzieś po poradę i wsparcie,samej będzie Ci trudno wyrwać się z tego błędnego koła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabe
Z tymi programami to raczej żart.Wszystko rozbija się o psychikę i zmianę myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
mowie to ja.. małe usta garbaty nos małe oczy i 178. jedyne co mnie łaczy z kanonem piekna to wzrost ktory był przez lata przeklenstwem. nie mam ładnej twarzy ale lubie siebie i lubią mnie innni. a Moj facet mnie kocha. ALE dbam o siebie maluje sie mam swoj styl i jestem szczupła - to tez duzy plus. a Twoja nadwaga moze faktycznie Cie bardzo oszpecać. mysle ze zrzucenie jej to krok aby stac sie piękną kobietą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaradzia15
oj nie przesadzaj i nie uwalaj sie tak nad soba bo jestes strasznie smieszna i nie da sie tego czytac co piszesz lepiej idz do psychologa on Ci moze pomoc nie dziekuj za rade wiem ze jestem wspaniala ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna i co z tego
jestem ładna i co z tego? Nie mam nikogo, choć jestem szupła. Interesują się mną tylko niedojrzali emocjonalnie. A ja chcę faceta, któremu nie będzie widział we mnie tylko seksu! Na dodatek wyglądam o 8 lat młodziej wiec interesują się mną tylko nieletni, dodam ze makijaż odejmuje mi lat. A dwudziestkę juz daaaaaaawno przekroczyłam. Próbuję przytyć, zawsze miałam z tym problem, jem bardzo dużo, ale o stałych porach. Waze przy 158 ok 43 kilo, wiec dla mnie to za mało! Nawet nie wyobrażacie sobie jak ciezko jest przytyć przy szybkiej przemianie materii. Akceptuję siebie taką jaka jestem czego i wam życzę. Najgorszą zmorą są zakupy - wszsytko w rozmiarze 34 jest za duże a 32 to jak igła w stogu siana. A z każdego brzydkiego kaczątka można zrobić piękność. Wystarczy na 1 narzekanie zmienić coś w swoim wyglądzie. Fryzurę można dobrać rewelacyjną w małym zakładzie fryzjerskim, wcale nie trzeba wydać na to majątku, tylko 30 zł i to w dużych miastach, włosy można przefarbować w domu, to nie jest trudne. Kolorystykę dobrać można do koloru tęczówki. Zainwestuj w hula hop (10 zł) i zacznij robić brzuszki, troszkę poczytaj na temat ćwiczeń. Wystarczy 30 min dziennie. Zapisz się na basen. Ale niestety nic nie zmieni się od siedzenia i narzekania. Jeśli jesteś osobą przy tuszy - unikaj ubrań we wzory jakiekolwiek, kupuj gładkie bo kwiaciaste, wzorzyste dodają objętości i krągłości. Piszesz ze masz nie taki nos - wszystko można zatuszować wystarczy troszkę poczytać na ten temat i nos będzie optycznie mniejszy i prosty. Trzeba tylko nauczyć się robić poprawnie makijaż. I nie bać się zmian przede wszsytkim. Poza tym ciesz się ze masz nogi i ręce, że chodzisz - gorsze ludzie mają problemy niz wygląd, który defakto przemija z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88888
nie przejmujcie się przystojni to cioty i wola pasztety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszczeBrzydsza
ja tez juz tak nie moge nie mam faceta i nigdy nie mialam ..chodze do psychoterapeutki ale to nie pomaga teraz probuje sie upic ale nienawidze alkoholu chce sie zabic ale nie wiem jak ...prosze niech mnie ktos zmotywuje zebym juz to skonczyla BLAGAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszczeBrzydsza
ejjjjjjjjjjjj dlaczego nikt nie pisze noooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majax3
Mam 15 lat, i kiedyś idąc po korytarzu, pewien chłopak (ze szkoły) idąc z kolegą powiedział : "Fuj! Jaki pasztet , patrz". To chyba świadczy o jednym nie o zadbaniu bo dbam o siebię zawsze wymalowane pazurki trochę pudru. Strasznie to boli. + jestem gruba, ćwiczę próbuję schudnąć, ale komantarz typy ten wyżej słyszę cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do pań, ktore narzekają, że bozia obdarzyła je uroda zbyt hojnie - proponuje ściągnąć kilka pomysłów od głównej bohaterki serialu brzydula- wasz problem zniknie od razu :))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do koesia wyzej
czy ty sie dobrze czujesz czy jestes uposledzony psychicznie , z tym linkiem i gola dupa jak u baby :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nancy...
Autorko ty mozesz wszystko zmienic wystarczy ze zaczniesz cwiczyc i zdrowo sie odzywiac.Na poczatku jest trudno ale zobaczysz wciagniesz sie w to i bedziesz sie lepiej czula.Musze Ci powiedziec ze ja jestem ladna i mam ladna figure bo wlasnie duzo cwicze.W moim zyciu zawsze byli mezczyzni.Jeszcze sie z jednym nie rozwiodlam a juz spotykam sie z trzema innymi.Ale wlasnie przez to mam duzo problemow.Czasami mysle ze wolalabym byc brzydsza i miec swiety spokoj.Wlasnie przez to ze jestem ladna moje zycie jest teraz koszmarem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blefujj
Słuchaj mam mniej więcej proporcje jak ty, mam chłopaka któremu to nieprzeszkadza . Mi pomału też przestaje . Jesteś jaka jesteś i ktoś się znajdzie kto cie taką pokocha . A na marginesie te " ładne" tez łatwo niemają . Są oceniane po wyglądzie nie charakterze , mają często łamane przez to serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra burzy
znajdz swoj wlasny styl. Ubieraj sie oryginalnie, wesolo. Zrob kolorowe pasemko to doda ci odwagi a inni pomysla ze jestes pewna siebie i sie akceptujesz. I wtedy oni zaakceptuja ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubblegumbitch
a ja jestem ładna i nieszczęsliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra burzy
czasami jestem ladna czasami brzydka czasem szczupla gruba. Czasami dumna z swojego wygladu a pozniej zakompleksiona. Zalezy od dnia miesiaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
nie to że jesteś brzydka to jeszcze nic takiego :) możesz facetom robic lodzika a oni założa Ci torbe na łeb :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra burzy
nie ma sprawy. Przykro mi ze ciebe nikt nie chce. W srake pewnie lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×