Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdruuzgottaanaaaaaaaaa255555

Moj facet powiedzial ze jestem nachalna.

Polecane posty

Gość zdruuzgottaanaaaaaaaaa255555

a dlatego ze wczoraj wieczorem mialam ochote na seks i dotknelam jego penisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruuzgottaanaaaaaaaaa255555
jak zwykle byl zmeczony i chcial spac.MAM faceta ale seksu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawa odmiana:) przeważnie jest tak że to facet chce, a kobitkę boli głowa. Mi się to tylko raz przydarzyło, ale tylko po to, że mój Misiek chciał mi pokazać jak się czuje gdy mu odmawiam:P No i nie wiem czy czegoś mnie to nauczyło:P fakt przyjemne to to nie było, ale zrozumiałam że facet też czasami może nie mieć ochoty na sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi326
Czasem też tak mam niestety. Moj ma stresujacą pracę i czasem wraca strasznie wypluty. Mam temperamencik i czasem jest mi ciężko, no ale co zrobić, czasem tak bywa:) Na pewno nie powinien ci powiedzieć że jesteś nachalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruuzgottaanaaaaaaaaa255555
Ja mam 25 lat.I mam duza i czesto ochote na seks. Moj traktuje mnie jak przedmiot."Wlozy, porusza i koniec".I ja nie czuje zadnej przyjemnosci.Nie piesci mnie , nie caluje nawet nie porzada.Nie raz placze. Nawer powiedzial wczoraj ze jutro juz weekend.No sorki seks raz na tydzien.Dla mnie to za malo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi326
No to może z nim porozmawiaj o swoich potrzebach, może nikt go nie nauczył co trzeba robić:), nie zna twoich oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruuzgottaanaaaaaaaaa255555
Mowilam mu co lubie.Kiedys raz byl naprawde super seks- piescil mniie.Powiedzialam mu o tym ze bylo mi dobrze.To sam powinnien sie domyslec zeby robil tak czesciej. Uwielbiam jak slicznie pachnie po kapieli.Albo jak mowie ze ma takie ladne perfumy i lubie jak nimi pachnie.I wiele innych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi326
Jeśli się nie stara, to może powinnaś zmienić faceta.. Moj się stara, tylko czasem jest zmęczony, ale to normalne. Może coś jest nie tak w waszym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruuzgottaanaaaaaaaaa255555
Praktycznie codziennie sie klocimy.Ja do niego o czyms mowi a on ze znow marudze Ze ciagle sie czepiam. On mnie nawet nie przytula,Nie wspiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi326
Czyli poważniejsza sprawa, a może kogoś ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdruuzgottaanaaaaaaaaa255555
wATPIE ZEBY kogos mial bo mieszkamy razem.Ale tak zyc sie nie da w takim zwiazku.Ja bardzo lubie jak lezymy obok siebie, prytulamy sie, ogladamy jakis film i rozmawiamy.Ale w moim zwiazku tego niema.Rozmawiamy tylko wtedy kiedy on chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyyy XXX
Heheh a z moim to nie przechodzi powiedzmy caly dzien nie ma nic i sie zbliza wieczor to ten szybko do lazienki (przede mna) kladzie sie do lozka ja potem tez ide do lazienki wracam a ten czeka, kladze sie i odwracam a ten czemu sie odwracam a ja bo ide spac a ten a nie chcesz sie pomiziac? a ja "spie" a ten no chodz 1 raz :) i tak w kolko.. az w koncu dostanie swoje to od razu zasypia (to tez mnie leczy) bo zamiast "po" sobie pogadac to musze go ciagle szturchac by nie spal i rozmawial, a ten ze jest zmeczony ale ja sie pytam czym?? skoro to ciagle ja jestem na gorze!! Faceci juz po prostu tacy sa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyyyy XXX
Aaaa i ostatnio oswiadczyl mi ze w pracy ciagle mysli o tym ze bedzie milo "pod prysznicem" nam :) mam okres wiec i tak i tak bede musiala go zadowalac ciekawe co by bylo jakby oni mieli @ czy by byli tacy chetni, a co do pieszczenia/przytulania to jest ok. ;) narzekac nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśeńka
"i tak bede musiala go zadowalac" musiała? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" kladze sie i odwracam a ten czemu sie odwracam a ja bo ide spac a ten a nie chcesz sie pomiziac? a ja "spie" a ten no chodz 1 raz i tak w kolko.. az w koncu dostanie swoje to od razu zasypia (to tez mnie leczy ) bo zamiast "po" sobie pogadac to musze go ciagle szturchac by nie spal i rozmawial, a ten ze jest zmeczony" PAtologia... Ale wygląda na to, że Cię to bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×