Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tyuryu

zdziczalem, zbaranielm, zchamialem ?

Polecane posty

Witam, jestesm yw zwiazku rok... wiadomo ze z biegie mczasu uczucie sie zmniejsza i albo zniknie albo pozostanie na bezpiecznym poziomie. Ale w sumie to nie otym... chodzi o poziom erotyzmu w naszym zwiazku. Od pewnego czasu nie odpowiadal mi on... ona zawsze w za dużych bluzach po domu, najlepiej po bracie itd. Idzie wieczorem pod prysznic, pozniej ja - wracam ona juz spi. I nie da rady inaczej. Wieczorem kedy chce zebysmy gdzies wyszli to nie bo zmeczona po calym dniu. W nocy ubrana oczywiscie najlepiej tez w bluze. Kupilem jej bielizne na noc ale jakos tez nie po drodze do niej. Probowalem z nia porozmawiac to mi powiedziala ze jestem cham i nie szanuje jej jako kobiety. Ona problemu nie widzi i gitara gra. Tyle, rozwalilem sie o sciane i jeszcze mi sie oberwalo od chamow. Co jest bo zbaranialem? faktycznie jestem cham i prostak ze to wytknalem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Schamiałeś jak już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sxdecfrvtgy
[jestesm yw zwiazku rok... wiadomo ze z biegie mczasu uczucie sie zmniejsza] taaa, ale rok to za wczesnie :O takie uczucie wnormalnym zwiazku przechodzi kryzys po pierwszych 5 latach :O o znuzeniu i zgnusnieniu mozna mowic po 6 a wy juz macie zmiane uczuc po roku... lepiej dajcie sobie spokoj bo tez zwiazek skazany jest na porazke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu onaa
Hm.. na poczatku chcialam powiedziec ze podziwiam :) Mowie o tych staraniach i nie ma w tym ironi.. nie kazdy facet jest w stanie sie tak postarac. Co do partnerki.. czy nie miala wczesniej moze jakis przykrych 'doswiadczen' lub sytuacji zwiazanych z ta sfera? Ze tak reaguje? Widze dosc wrazliwa.. Wiesz osobiscie nie poddawalabym sie tylko sprobowala na spokojnie porozmawiac.. powiedziec jej o swoich odczuciach, potrzebach.. delikatnie wytlumaczyc sytuacje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, szczytem savoir-vivru? rozmowa, która miala zwrocic uwage na dopadajacy nas problem. Zastalem opinie ze jestem cham. Jak moge o czyms takim mowić i jak moglem ja tak upokorzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, ale ona mi wykrzykuje ze nie chce miec ze mna wiecej nic wspolnego. Ale w przeciagu dnia chyba atmosfera ostygla i zadzwonila. Ale z tekstem zebym sobie za duzo nie wyobrazal wiec na wstepie mi sie odechcialo. Nie da sie z nia na ten temat porozmawiac bo od razu cham i prostak i ze ja upokorzylem do granic, ze watpie w jej kobiecos itd itp... Czy miala przykra sytuacje? chyba nie, powtarzala ze nikt nigdy jej tak nie ocenil i nigdy nie miala takich problemow wiec nie ma go i teraz. Po prostu wydaje mi sie ze nie dba o nasz zwiazek od tej strony, ktora chyba tez jest wazna? wiadomo ze nie najwazniejsza ale jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóz kiepsko
rok i już takie numery kurcze to ja cieniutko to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóz kiepsko
sądząc po jej reakcji musi mieć jakieś problemy z samooceną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka b
Nie schamiałeś, nie zbaraniałeś - wszystko z Tobą ok. Daj jej jeszcze do myślenia, powiedz jak na Ciebie działała na początku swoim erotyzmem (jak to nazywasz) - może sobie pogada żeś cham, ale napewno sobie przetrawi i może coś zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka w sumie to po calym dniu chyba zaczyna trawic bo sie odezwala. Ale od razu z takim tekstem... pytanie czy co kolwiek sie zmieni? czy dalej bedzie bluza od brata i do wyrka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te głupie chłopy tylko
tym pulokiem myślą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o to ze tylko tym mysle i tylk oto mnie interesuje. To nie tak bo nie zrywam z nia przeciez ze olewam to i zamykam drzwi za soba, wychodze. To nie jest najwazniejszy powod dla ktorego z nia bylem jestem i chce byc. Pewien dodatek o ktory chyba tez nalezy dbac? Jest mloda dziewczyna, moze ubrac sie w cos innego niz wziety od brata bluza. To chyba bedzie przyjemniejsze tak? nie wiem, moze faktycznie dziwny jestem i takie zachowanie jest normalne. W sumie to fajne tak sie ubrac zeby nie podobać sie wlasnemu facetowi na codzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te głupie chłopy tylko
wiesz co chłopie ! masz kobietę to z nią rozmawiaj ale ty na łatwiznę idziesz i wylewasz swoje żale tu , a to nie jest odpowiednie miejsce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóz kiepsko
masz normalne potrzeby jestes w pełni zdrowym facetem to troszkę dziwne, że twoja dziewczyna juz te5z o to nie dba czy w ogóle o to nie dbała a sfera erotyczna jak ja mozna nazwać jest bardzo ważna w relacjach w parze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawiam rozmawiam i wlasnie przez ta rozmowe m isie dostalo. Myslalem ze zareaguje inaczej, przemysli, moze zauwazy czy cos. W koncu powinnismy rozmawiac na kazdy temat a tu taka biba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te głupie chłopy tylko
ciekawa jestem tej bielizny , nie każda kobieta to dziwka .Jak facet kocha to i ta za duża bluza jest podniecająca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka b
No to może u niej proces trawienia dłużej zachodzi. "W sumie to fajne tak sie ubrac zeby nie podobać sie wlasnemu facetowi na codzien..." 100 % racji masz. O to też należy dbać, to jest fajne. NIe ma jak facet, który po 3 latach nadal mówi "wow" na mój widok, a dres też można tak dopasować by był seksi. Gdybym była na jej miejscu to chciałabym usłyszec od Ciebie : - że mnie kochasz - że pociągam Cię wciąż jak diabli - że uwielbiasz mnie bez makijażu - że uwielbiasz się do mnie przytulić w nocy kiedy jestem nago i czuć mnie całą - no i jakieś tam Wam tylko znane... czułosci - że nie widzisz w tym nic złego, że chcesz się nią zachwycać, a nie bluzą jej brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhm cenne uwagi. Obecnie z nimi troche sie wstrzyma, niech kurz opadnie. Jasne ze dres tez jest na miejscu ,w koncu w kancie po domu nei ma co chodzic. Tylko niech ten dres bedzie kobiecy, dopasowany a nie rozciagniety 2 rozmiary za duzy. Jaka bielizne jej kupilem? wrecz przeciwnie pewnie co do tego o czym myslisz. Zakryta, nie koronkowa, dluga koszulka nocna na ramiaczka. Czarna satynowa. Zla ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te głupie chłopy tylko
ja nie cierpię satyny , jestem uczulona a ona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona nie jest do konca tylko satynowa. Jest bardzo ciekawa, nie wyuzdana a przez to wlasnie sexowna. Mila w dotyku nie gryzaca, nie uczulajaca. Spala w niej kilka razy i babli nie widzialem wiec pewnie nie jest na nia uczulona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyrhry
A ja na jej miejscu zaproponowałabym żeby tak mój partner przez tydzień chociaż (!) depilował i golił całe ciało, skubał brwi, nosił do snu piękną bieliznę w drapiącymi koronkami, spadającymi ramiączkami, fiszbinami przekręcającymi się i odciskającymi na ciele i reszta tego tałatajstwa, w dzień chodzil w szpilkach, robił makijaż, układał włosy, ubierał się seksi a do tego był w świetnym humorze, wymyślał sposoby spędzania czasu, miał masę pomysłów i siły na seks, no i oczywiście żeby jednocześnie dookoła było czysto i pachnąco, najlepiej ze świeżo upieczonym ciastem. I tak codziennie przez wspomniany tydzień. Ja już nie wymagam że przez rok. Ciekawe czy trochę ruszyłby głową i zmienił nieco zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hyrhry, popadasz w skrajnosc. Nie kaze jej spac ani w drapiacych koronkach, ani w twardych i niewygodnych fiszbinach. Ja tez musze sie golic i nie narzekam, dlaczego mam narzekac skoro to naturalny element dbania o siebie na co dzien? Rownie dobrze przestan sie myc bo to dla Ciebie meczace. Ukladanie wlosow? prosze Cie... to takie straszne? Przeciez to o czym piszesz z makijazem, ukladaniem wlosow to normalne codzinne higieniczne czystosci. Sama zajmujesz sie domem? ja przynajmniej pomagam, jesli trzeba to zrobie obiad, pomagam w sprzataniu i calym zajmowaniu sie domem. To nie jest tak ze ja w nim tylko leze i mam miec wszystko podane. Tak samo w nim zyje wiec tak samo mam sie nim zajac zeby obojgu nam bylo w nim ze soba dobrze. Dlaczego wszystko ma byc na jej glowie? nie jest. Prosze i chce wplynac tylko na to bo mi to przeszkadza, brakuje mi tego elementu "pożądania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te głupie chłopy tylko
Spala w niej kilka razy" więc nie jest z niej zadowolona !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam, kucyk tez potrafi byc sexi wiec nie mowmy o codziennym ukladaniu wlosow kiedy spiecie wlosow trwa sekundy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wiec nie jest z nie jzadowlona" to nie tak ze ma jedna... ma rozne, rozniste. Nawet takie, ktore wybrala sobie sama albo i kupila sama. Leza w szafie a bluza i spodnie od dresu wygrywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te głupie chłopy tylko
a może jest w ciąży ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeby ja rozbudzic kiedy poszedlem pod prysznic wyslalem jej zdjecie. Nie porno, przemyslane, nie odkrywajace, tajemnicze. Na prawde fajne. Spodobalo sie jej i duzo o tym mowila. Przepraszala ze wczesniej o tym nie pomyslala i ze teraz inaczej o tym mysli, ze jutro tez mi cos wysle. Czekalem caly dzien a wieczorem kiedy dalej nic sie nie dzialo chcialem porozmawiac, powiedziec ze cos jest nie tak. Wtedy sie zaczelo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest w ciazy, wcina tabsy i miesiaczkuje ;) jak jej powiedzialem ze to moze przez tabletki to jeszcze bardziej sie zagotowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×