Córka urządziła impreze pod naszą nieobecność, zastaliśmy syf i zostaliśmy okrad

okradzeni. Ukradli nam co dziwne , nie drogie sprzęty elektroniczne i figurki a... kilka butelek koka koli i ogórków kiszonych ze spiżarki!!! no i dwie nalewki ...ale to że nastolatki wypiją nam alkohol akurat nie zaskakuje. Szokujące jest to że wynieśli kilka słoików ogórków!!!- rozumiem zjesc na miejscu i zostawić słoik...a oni wzieli i zjedzą owoc naszej pracy :( można to zgłosić na policje??? czy wyśmieja nas??

1/ 10

1/10 ale się uśmiałem:D....................

może wpierdzielili na miejscu ,a same słoje wynieśli;))))

mawronka wystawiłaś taką samą ocene prowokacji............................. jak ja:D

:P

ja dam 2/10 za koka kole:D:D:D:D:D

może stare były i wynieśli co byśta się nie potruli

Z tym że to nie prowokacja, nie wiem co w tym takiego "prowokacyjnego" ludzie dla was tylko "czesc mawronka" "spadaj tuleja" jest nieprowokacyjne?? mam problem. wiem że to głupie , ale kocham ogórki kiszone, pal licho te słoiki, to grosze, ale jedzenie ... :( żebym wiedział kto to , to dałbym mu 20 zł żeby je oddał...taki jestem dobry

ludzie dla was tylko "czesc mawronka" "spadaj tuleja" jest nieprowokacyjne?? --- za to 10/10

Pierwsze wyniki wstępne są obiecujące. Wejdz na topic-jak bezbolesnie otworzyć słoik ogórków. Użytkownik-uchyle szparki za 4marki się zdekonspirował.

skradzione mażenia--------------powinny byc marzenia:D

Mieliśmy na myśli wyniki dochodzenia wstępnego.

nie bo marzenia to marzenia a to są mażenia przez Ż , z mojego awangardowego punktu widzenia Ż jest bardziej adekwatne w tym miejscu niż RZ kojarzone z wyrazami pospolitymi jak np. rzecz, rzeka a mażenia to - pejzaż, żaba, garaż, angaż... stąd to ż i nie jest to dysleksja a celowy zabieg artystyczny

To po prostu Twoja córka je zjadła.

Alkohol którego też mieliście zapas to co się dziwisz?

Ogórki tylko coś podejrzanego co wyglądało jak ogórki a nimi nie było he?

Podczas gdy młodzież bawiła się w sposób absolutnie poprawny obyczajowo uprawiając seks,zaboru mienia w postaci zapasu ogórków kiszonych jak i alkoholu dokonala brygada kontrolerów systemu ogrzewania która zasiedziala się przy badaniu szczelności i drożnosci rur i odprowadzen w lokalu wpuszczona uprzednio przez domowników. Wybyła ona jednak na jakiś czas przed końcem spotkania towarzyskiego.

hehehe mnie sie wydaję, że było tak; po prostu wszyscy byli pijani, łącznie z córką, otworzyli te ogórki gościom zmakowały, więc córka powiedziała aby sobie wzieli ile chcą, bo macie tego dużo, nie myśląc o niczym, bo była pijana i dobrze sie bawiła:). Pomyślcie - na pewno mieliście takie akcje że w super humorku lekko wstawieni ktos powiedział że jest dobre, fajne itp to żeby sobie wzięli:P albo że ja cipo stawie olejke, piwo, wino itp i się potem okazuje ze 100 zł podczas wieczoru wyfrunęło albo pozbyliście się jakiejś fajnej rzeczy:) może nie na 100 ale na 99% jestem pewna że i tak było w tym przyadku:) Pozdrawiam

hehe miało być: " że JA CI POSTAWIĘ KOLEJKĘ, PIWO........ " literki się lekko poprzestawiały, sorry:P

Proszę sprawdzić temat :mój syn pijany wrócił z imprezy. Użytkownik o nick "ratynku"będąc w trakcie czynności służbowych zapytałem się już czy nie miał przy sobie słoika ogórków. Nie znam rezultatów pytania ale proszę skontrolować temat.

kibla wam nie zajebali ???Tam...ogórki to pikuś Zgłoś na policję.

Ale popierdolone, kogoś suszył kac to zajebał te parę słoików ogórków, ale z racji tego że na kacu często się rzyga to pociesz się myślą że twoje ogórki w czyiś rzygach wrosły w ziemię