wiem, dziwne pytanie ale

pewnie wszyscy pomysla ze to prowokacja albo robie sobie zarty ale pisze to bo chce wiedziec w 6 klasie podstawowki (obecnie jestem na studiach) polknelam takie plastiowe oko nikomu o tym nie powiedzialam, nie wiem dlaczego?? nie odczuwalam zadnych bolow ani nic, jednak nie wyszlo to "oko" podczas wyprozniania bo bylo zbyt duze, ale nie na tyle ze sie tym nie udusilam, wczesniej nie bylo takich portali zeby sie spytac a i ja bylam za mala. trafilam tu na kafeterie i widze ze ludzie zadaja rozne pytania wiec i ja zadam. jakie moga byc konsekwencje tego ze nosze to cos w sobie? czy to sie jakos ulozylo w jamie brzusznej? czy moze to miec wplyw na pozniejsze zycie skoro przez tyle lat nic sie nie dzialo?czy trzeba to usunac?

prosze niech mi ktos odpowie i bez zartow bo pisze naprawde powaznie

niewiem ale ja kiedys polknelam 5 zl :)

wystarczy iść na prześwietenie , jest duża szansa że oko rozpuściło się w kwasie solnym ( w żołądku ) :)

myślę, że już dawno to wyszło, pewnie nie zauważyłaś kiedy :)

soki trawienne i żółciowe rozpuściły to

ale wstydze sie isc na przeswietlenie i powiedziec "wie pani co usze sie przeswietlic po polknelam plastikowe oko 8 lat temu mysle ze by to nie wyszlo bo mialo to srednice okolo 3cm z tego co pamietam, soki sa w stanie rozpuscic plastik??

na prześwietleniu nawet igły widać ;).

a co z moja 5-cio zl? tez sie rozpuscila?

Jezeli udalo ci sie to polknac to raczej nie powinno byc problemow z wydaleniem tego. Moze nawet tego nie zaowazylas? Ja bym na twoim miejscu poszla jednak po porade do lekarza. Niech on zdecyduje czy jest potrzebne przeswietlenie...

nikiel mógł również się rozpuścić i mogło dojść do zatrucia (częsciowego) organizmu.

nikiel to chyba predzej jesli chodzi o ta 5 zlotowke no jakby mialo wyjsc to bym raczej to poczula bo by bolalo..eh sama nie wiem glupio mi isc do lekarza po tylu czasie przeciez ze wstydu to nie powiem po co przyszlam

chciałbym (z niesmakiem) zauważyć że jak się ma zatwardzenie to jakoś dupa nie boli tylko człowiek się męczy na sedesie , wbrew pozorom (znów ciekawy wywód) moneta nawet duża może swobodnie przejść przez jelito bo to nie rura z PCV tylko tkanka miekka :)

http://www.mamo-tato.pl/phpBB3/viewtopic.php?f=51&t=16024 jest tam moneta wyjęta z kupy :O to jeśli strawiło małe dziecko fragment powłoki monety to plastik mógł rozpuścić się całkowicie.