Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moniaaaa123321zzz

dlaczego mężczyzna wycisza kontakt?

Polecane posty

Gość moniaaaa123321zzz

jak do niego podejść,żeby nie pogorszyć sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
zapraszam do dyskusji wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma cie gdzies
nie kompromituj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
...i bardzo zależy mi na opiniach Panów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
też często tak mam..... no ale trudno, zawsez są nowi, nie narzekam na brak:) Tylko tego jedynego brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
hehe,Janeczko,dzieki za odp.Nie przejmuję się aż tak bardzo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
...ale masz rację,tego jedynego brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
zapraszam Panów do rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
Janeczko,jesteś tu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
jestem a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
znasz powód dla którego tak się działo w Twoich związkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
to nie były związki, od póltora roku jestem sama, krece sobie z róznymi, moze dlatego z żądnym nie wychodzi bo jest ich kilka na raz,a i też pewnie takich typów wybieram..... po prostu coś im nie podpasowało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
ja tak nie potrafię,tzn.z kilkoma mężczyznami w tym samym czasie spotykać się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
nie spotykam sie ze wszytskimi, z wiekszościa tylko pisze bo gdzie stam poznałam, raz tylko miałam taka syt ze w jeden dzien chciało sie 2 umóiwć, ale czemu mama rezygnować ze znajomości, jakbym widziała ze z którymś coś wiecej sie rozwija to bym z innym nie ciagneła, musze dać każdemu szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
ale chyba wiem gdzie na pewno popełniałam błąd,poznając mężczyznę zaczynałam zmieniać zupełnie swoje życie dopasowując wszystko do jego świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
jednak takie błędy zauważa się po czasie,niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
a ja chyba wygladam na zbyt zdesperowana, chcaca kochać, no po prostu za bardzo to widac po mnie i odstraszam....za miast normanie rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
rozumiem,znajomość w fazie poznawania to zupełnie coś innego.I co wtedy też już coś nie grało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
właśnie o tym pisałam wyżej,też staram się robic wszystko i kochać za bardzo,na dłuższą metę nas pewnie też coś takiego by zmęczyło,ale strasznie trudno zmienic się i swoje dotychczasowe postępowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
zazwyczaj jest super, wydaje mi sie ze wszytsko gra, tylko ze ja to od razu sie nastwaim tak, ze bede z tym gosciem, jakies marzenia mam w głowie, napalam sie zbyt szybko, ale tak naprwade to nie wiem jaki błąd popełniam, po prosru chyba jestem dla nich zbyt dostepna( nie chodzi o sex)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
wiesz my kobiety chyba tak w naturze mamy ze jesteśmy skierowane na uczucia,a mężczyżni na działania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
po prostu jestem otwarta, nie stanowie dla nich wyzwania ani tajemnicy, podana na tacy, bo nie umeim udwać trudnodotepnej jak mi sie gosciu na maxa podoba, to mnie gubi:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
widzę,ze mam dokładnie to samo co Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
cholera,ale jak tu zmienic całą siebie????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
to co podane na tacy nie jest wyzwaniem ani nie intryguje,dlatego nie jest zbyt ciekawe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
powiem Ci ze faceci tak w sumie w konću też szykaja miłosci, mam straszych znajomych i wiem, tsex z 1 z 2 ale to nie to i szukaja tego czegoś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
próbowałaś czasem dowiedzieć się co było nie tak i co nie zagrało????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janeczka1234
no włąsnie, nie ciekawe, ja wiem ze sie bardzo facetom podobam , jestem kobieca i zawriowana, no ale cholercia, zbyt ławto sie angażuje, po prostu od poczatku sie napalam zamiast podejsc na luzie...ale ne umeim tego zmienić, jak coś czuje to na maxa, taki moja skorpiońska natura:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaaaa123321zzz
doskonale zdaję sobie sprawę,że mężczyźni potrzebują uczuć i są bardzo wrażliwi mimo,że tego nie pokazują,ale jak umiejętnie postępować ,żeby kolejnego nie zdystansować do siebie??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×