frustracja seksualna?

musze podzielić się z wami swoimi myślami bo juz sobie z tym nie radzę. Problem rzeczywiscie jest albo sama sobie go stwarzam, wyolbrzymiam, otóż jestesmy z męzem rok po slubie. Wczesniej seks uprawialismy dosyc czesto, zawsze gdy sie spotykalismy, kilka razy dziennie, maz wykazywal zainteresowanie, ogolenie czułam sie zaspokojona. Teraz sprawa niestety wyglada troche inaczej, on ma ochote raz na tydzien lub rzadziej, czasami jak zaczniemy i ja jestem szczesliwa ze sie doczekalam wkoncu seksu, konczy sie tylko na oralu i do widzenia. I znow musze czekac tydzien min w nadzieji na normalny seks. Kocham Meza calym sercem, podnieca mnie i stale mam ochote, ale ta sytuacja mnie juz dobija, ciagle chodze zla, nerwowa, jak zaczynam go czasami niespodziewanie dotykac to dziwnie sie wykreca, ze jest zimno, ze zmeczony, ze sie najadl i najchetniej by sie przespal, a ja? moge tylko pomarzyc, mam duze potrzeby zdaje sobie z tego sprawe, ale jak mozna mnie na maxa podniecic, zrobic swoje zaprzeproszeniem do buzi i myslec ze jest ok. a mi pozostaje wytrzec "ją" i zajac sie czyms innym. Doszlo do tego ze snia mi sie erotyczne sceny, juz mam dosc. Coraz czesciej mam obawy ze ze mna jest cos nie tak:/ mamy po 24lata.

Ja to mam taki problem, że moja partnerka nie ma ochoty na sex. Raz w tygodniu dla niej to wystarczająco. No już mnie to zaczyna wk.ur.wiać.

chcialbym miec tyle zimnej krwi co on.....mi co wieczor stoi a moja spi i nie ma zamiaru sie obudzic, jak juz to mowi -za chwile- i znomu spi

ja mam ten sam problem z moim facetem.I tez nie wiem co mam juz robic.

a czy ubierasz się czasem seksownie,pas do pończoch, pończochy,halki? bo to dziwne,żeby facet w tym wieku mial takie potrzeby małe

czy ogdrywasz jakies role w łóżku? masz wyobraźnię?czy tylko kładziesz się i czekasz

nawet jak zaczynam go całować tak jak dawniej lubił to on autentycznie mnie odpycha, ucieka, zs smiechem na twarzy jakos sie glupio tlumaczy, jak go zaczne masowac po "NIM", normalnie nie potrafie tego zrozumiec. Czasami w nocy jak spi to zdarzy mu sie mnie dotknac tam,... i spi dalej, a ja nawet jak zaczynam sie wyginac i kombinowac zeby cos bylo to on dalej spi, porazka:/ najgorsze jest to ze jak cos wypije i jest troche wstawiony to mu sie zachciewa, najczesciej wtedy to ja nie chce bo jak mam byc porzadana tylko wtedy gdy on jest pijany to kurwa zajebiscie. Bywaly takie sytuacje ze nie kochalismy sie dwa tyg, ja taka wyposzczona, idziemy sie razem kapac potem do łózka niby spac, on usypia, budzi sie w srodku nocy podniecony nie wiem czym, stoi mu, i musi to ze mna zrobic, szybko to robi, idzie sie umyc i spi dalej, kuuurwa:( czemu nie od razu po kapieli tylko w srodku nocy... a ja zadnej przyjemnosci wtedy nie czuje juz nie wspomne o braku orgazmu bo to sie rozumnie samo...

wchodzi to w grę?

gość24--> ja Ciebie zaspokoję, będę się z tobą kochał całą noc. Co Ty na to?

tez tak czasem mam. wydaje mi sie, ze mam wieksze potrzeby niz moj facet. on uwielbia sex oralny i czesto woli to zamiast sexu normalnego. z tym, ze ja go zadowalam a on mnie niestety juz nie. ehh smutno mi czasem..

podniecony nie wiem czym ha ha dobre

na 90% mu sie znudzilas i nie ma ochoty:o to niestety dosyc czeste zjawisko

Mańka na brzuch wydaje charakterystyczny śfist jak przy jszczaniu przy zwężonej cefce moczowej w wyniku walenia kobyłki lewą ręką. Maniek się zwija i zgina podczas gdy szczytuje a giętolące i prężolące się pod jego napletkiem poczfarki doprowadzają go do erogennego szału sexualistycznego przez co nie wytrzymuje i jszczy nasieniem na brzuch przez co się chwilowo odpręża a najważniejsze wypróżnia jajca z nasienia następnie jeśli ma siły to leci do kibla i ściera to nasienie z brzucha papierem toaletowym albo wyciera je w pościel i prześcieradło lub rozmazuje na brzuchu i czeka by wyschło bądź naciąga majtki na krocze i nasienie w nie wsiąka !

galeoon już powiedział, nie bede sie powtarzała. Większośc małżeństw z tego powodu sie rozpada, przychodza na terapię, ale ja z góry wiem co będzie...

napewno nikogo nie ma

że teraz to dosyć czesto się zdarza, że facet nie chce się bzykać, siedzą całymi wieczorami przy kompie albo co innego są wiecznie zmeczeni. Nie maja ochoty na sex z nami. To juz jakas plaga cholera jasna

to hamskie i nazbyt bezposrednie ale jestescie po prostu brzydkie. przykro mi, niemartwei sie ja tez najpiekniejszy nie jestem i zadnch innych zalet tez nie mam (jak was to pociesza)

Dziewczyny a ja mam tak ze moja żona nie chce sie Kochac unika seksu jak twierdzi jej seks nie jest potrzebny do życia ja uwazam wprost przeciwnie ale cós wspomagam sie sam jak moge ręcznie ale mysle o Kochance bo nie dam rady pozdrawiam Dziewczyny lubiące seks szczególnie ze ślska :)

...