molestowana psychicznie,potrzebuje rozmowy

La firyndo kochana, napisze do Ciebie. Brakuje mi tu kogos, kto moglby mnie wesprzec slowem i dodac sily, bo jestem tu sama. Balham to bardzo daleko ode mnie, choc dziekuje.

ja nie wiem, czasami mysle, ze to moze moja wina...Zrobil ze mnie ofiare i zaczynam sie tak czuc, to najgorsze

Myślę, że mogłabyś zadzwonić do tych księży. Nie jestem przesadnie wierząca (wręcz przeciwnie), ale kościół dysponuje niezłą bazą danych i księża najszybciej się zorientują, jak będą pomóc w Twojej sprawie. Tym bardziej, że masz malutkie dziecko i jesteś zastraszana. Co do kwestii odbioru dziecka przez Twojego partnera... Nie bój nic ;) W UK prawo stoi po stronie matki i mógłby stanąć na rzęsach a i tak maluch zostałby przy Tobie. Co więcej: jak będzie za bardzo się wychylał, to zasądzą mu prześliczne "alimenty", dzięki którym szybko wróci do "okrojonego" stylu życia :)

poczekaj jeszcze troche to rozwieje wszelkie watpliwosci

on musi byc zerem i smieciem, musi sie tak czuc i pewnie dlatego poniza mnie, by poczuc sie lepiej. Chyba pojde jutro do councilu przedstawic sytuacje i oni powinni mi znalezc jakies lokum, tyle ze beda wypytywac o szczegoly a ja nie chcialabym nikomu(nawet jemu) bruzdzic w zyciu i zaczynac wojen, tym bardziej, ze jest male dziecko. Nienawidze go, z kazdym dniem mam coraz wiekszy zal i czuje coraz wiekszy smutek i zaczyna mnie zjadac bezsilnosc losu, depresja i samotnosc.

Zrobił ofiarę dlatego, że sam nie przedstawia żadnej wartości. Tacy ludzie muszą mieć podnóżek i starają się łamać innych, by poczuć się lepiej.

Myśl o dziecku a nie o nim. Bruździć nie będą, jeśli zastrzeżesz, że nie chcesz kłopotów.

Ja już muszę iść, jutro pobudka o piątej rano :) Autorko, napisz do mnie :) I dawaj tutaj znać, co i jak :) Trzymaj się i nie daj się :) Uściski dla Ciebie i Malucha :)

La firyndo,( jakos zle mi tak do Ciebie mowic hehe) mysle, ze oni za wiele nie pomoga, bo mieszkam w polnocnej czesci londynu i to wlasciwie nie jest juz londyn a inne hrabstwo graniczace z nim. Ja wiem gdzie sie udac, tylko,ze sie boje. Boje sie, ze bede sama tu z dzieckiem i nie daj Bog cos mi sie stanie, to nikt nawet nie bedzie wiedzial.

ok papa ja tez juz spadam dzieki wam serdeczne

Dobry wieczór, Kochana ;) jak tam dzień minął? Jak się czujesz? Jak sytuacja w domu?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3956146&start=0 ZAPRASZAM TUTAJ!

samotna77 w caunsilu powinni Ci pomoc napewno nie zostawia Cie samej z dzieckiem (jak wiadomo kobieta w Uk jeszcze z dzieckiem jest pod ochrona) przedstaw sytuacje i jak najszybciej wynos sie od tego fagasa wiem ze to sie latwo mowi ale musisz patrzec na dziecko Ono tez to w jakis sposob odczuwa.a Znajmomi napewno by ktos Ci pomogl na poczatek.

Kochana wejdź na topik na kafe-"Czy jesteś w związku z ktorym partner molestuje cię psychicznie"-tam sa całe lata rozmów na ten temat. I pomoc.