Ile dostają rodziny zastępcze za opieke?

Bardzo bym chciala wiedziec, dodatkowy pieniadz zawsze sie przyda:)

Chyba 2000 złotych na jedno dziecko, myslalam kiedys o tym zeby zostac zastepcza matka. Mam meza i 6 dzieci, rozumiecie malo pieniedzy! ja 1500 zl a maz 3000. Za jedno przygarniete dziecko chyba dostaje sie 2000?

czy ty nie opiekujesz się nim z miłości?

to już nawet dzieci są na sprzedaż...człowieka aż żal serce ściska czytając teksty dodatkowe pieniądze się przydadzą ..tak przydadzą się , ale dotajesz do wychownia osobę, jakie wartości jej przekażesz , że gdyby nie pieniądze , to byś się nią/nim nie zajeła...

Pytałam się ile dostaje się pieniędzy na dziecko? 2000? bo musze wiedziec czy opłaci mi się nawet 4 dzieci przyjąc jak 2000 jest na jednego dzieciaka:O.. Moje dzieci najstarsze mają po 14,13 i 12 lat może bym je do jakiejś dodatkowej roboty wysłała?

aaapsik--autorka prowo zrobiła,ale neistety taka parwda,ze ludzie ktorzy zakaładaja rodzine zastepcza sa cwani i nastawieni nie tyle na dobro dzieci,ale po prostu na zarobek i wyrobienie sobie emerytury.Zauwaz,ze rodzina zastepcza to zawod wykonywany. Moim zdaniem nie powinno tak byc.Jakas pomoc finansowa OK.ale tez nie za duza,ale zeby wyrabiac w ten sposob lata do emerytury to tego nie powinno byc.

:o :(

moja kolezanka adoptowala drugie, ale chyba dla kasy zeby sobie posiedziec w domu, bo sie nie chce pracowac, a kasa leci starszy jak byl mlodszy to mial juz ponad 2 lata a ona mu mleko dawala tylko a teraz chodzi z moim do przedszkola i ma ciuszki sprane jak scierki szare i sprane te ciuszki ma az mi zal tych dzieci, bo ma tyle kasy

to jak sie adoptuje dziecko, to dostaje sie za to kase co miesiac?:O

za adopcje nie ma zadnych pieniedzy.. ehhhh sama to sobie wymyslilas????

tysiaka sie dostaje a niech biora, zobacza jaki to kłopot az im w piety pójdzie:D

Rodzina zastępcza na dziecko dostaje ok 600 zł. Jednak szczerze mówiąc, to za taką orkę nie chciałabym nawet 3 tysięcy.

zdunkasa chyba masz przestarzale informacje. Obecnie na dziecko rodzina zastepcza dostaje 1647 zł(jest to kwota podstawowa) i w zaleznosci od tego ile dziecko ma lat i jaki stopien niepelnosprawnosci to progi wynosza 40,60 i 80 % podstawy.

ja staram si.e o rodzinę zastępczą i jednorazowo dostane około 2000tyś,na zakup łóżka,biurka itd,a co miesiąc będe dostawać 600zł.

Jesteśmy zawodową rodziną zastępczą.Mamy ósemkę dzieci.Żona ma płaconą pensję ze starostwa ok.1700 zł. Na dziecko do 7 roku zycia lub niepełnosprawne dostajesz ok.1000 zł,na dziecko starsze ok.650 zł.I tak wygląda prawda.Nie masz urlopu,chorobowego itp.A ja pracuję na etacie,więc ogrom pracy spada na żonę.

to macie ponad 8000 miesięcznie plus jeszcze twoja pensja?????

no i naprawdę myślisz że: podziel teraz te sumę na 10. Wszystkie dzieci trzeba ubrać, nakarmić do szkoły. Zapewnić opiekę lekarską, specjalistyczną, logopedyczną - jaka tylko jest potrzeba. A dzieci z zaniedbanych srodowisk naprawde potrzebuja wiele pomocy specjalistycznej. Teraz wyobraź sobie, że musisz doprowadzic jedne do szkoły na rano, inne przed południem, odebrac we właściwych godzinach. W międzyczasie iść z chorymi do lekarza (w normalna kolejkę, a jak!) Ugotować obiad, posprzątać i poprać po ósemce. I poczytaj, jak cierpia na swoje zapracowanie i brak czasu sfrustrowane matki jednego dziecka. A potem dziw się, jakie to straszne pieniadze za pracę i odpowiedzialność (nie tylko moralną, ale i przed instytucjami kontrolującymi) przez 24 godziny na dobę, przez kilkanaście lat.

no i właśnie frustratka się odezwała :O gdzie ja napisałam cokolwiek, że to za dużo kasy, a odpowiedzialność żadna?

Nie mamy 8000 złotych.Mamy 6200.A wyprawka do szkoły kosztowała ok.3000.Zresztą nie chcę pisać o kasie.Weź 10 tkę i będziesz miała kupę kasy

zastanowic kretynko,a nie narobilas dzieciakow, a teraz kasy nie masz i cche jakiemus dziecku robic krzywde, wiesz co ono by czulo gdyby sie dowiedzialo, ze jest u ciebie dla kasy? to jest jakies chore myslenie...

lecą ci,którzy nie mają własnych dzieci i nie wiedzą jaka to harówa i poświęcenie.Owszem,ma się satysfakcję,że stworzy się dom dzieciom po przejściach,wychowa się na ludzi. Ja też z mężem zawsze mówilismy,że gdy będzie nas stać to zaopiekujemy się jakimś dzieckiem z domu dziecka.Jednak dziś,gdy mam warunki,pieniądze i swoją własną czwórkę mówię nie.Dziś wiem ile to wymaga pracy i czasu.Jestem pełna podziwu dla takich rodzin zastępczych,które robią to z miłości do dzieci a nie dla kasy.

witam, jakie warunki mieszkaniowe należy spełnić, aby zostać zawodową rodziną zastępczą?

Witam> My zaczynalismy jako niespokrewniona rodzina zastepcza. Mielismy trójkę dzieci na trzech pokojach. Później oczywiscie musieliśmy zmienic na większe przy takiej ilości dzieciaków,ale tak naprawde bardzo duzo zalezy od urzędników w twoim PCPR-ze lub osrodku adopcyjnym. My mamy warunki na taka ilośc,ale Ty uratuj jednego dzieciaka a bedziesz dla nas WIELKA.

Witam Proszę mnie uświadomić, czy dobrze rozumuję. Jeśli ktoś ADOPTUJE dziecko- nie dostaje na nie pieniędzy. Jeśli jest dla niego RODZINĄ ZASTĘPCZĄ- dostaje (słyszałam, że 1647zł). DLACZEGO CI MIŁOŚNICY DZIECI ICH NIE ADOPTUJĄ!!!.. Dlaczego pobierają pieniądze, mają pensję???? W moim otoczeniu jest mnóstwo RODZIN WIELODZIETNYCH, MATEK SAMOTNIE WYCHOWUJĄCYCH DZIECI, na które NIE DOSTAJĄ DODATKOWYCH PIENIĘDZY. A czasem źle im się powopdzi! To jest NIEMORALNE!!! I takie jest moje zdanie. Gdybym chciała mieć dziecko w domu- to bym je ADOPTOWAŁA I KOCHAŁA.

Witam serdecznie, czytam i nie wierzę! Proszę się zastanowić nad dziećmi, których sytuacja prawna nie pozwala na adopcję!!!! Podejrzewam, że ktoś kto linczuje RZ nigdy nie przebywał z dzieckiem z DD więcej niż 45 min. P.S Nie jestem RZ - tylko tchórzem, bo rodziną zaprzyjaźnioną od 2 lat.

700 do osmeego roku zycia , powyzej osmego troche wiecej , i wiadomo wiecej jesli dziecko jest z jakims uszczerbkiem na zdrowiu... bierzesz dzieci dla kasy?

Ludzie, weźcie do domu ósemke dzieci po przejściach, z rodzin alkoholików, często niepełnosprawnych. A potem krytykujcie, ze ludzie mają za to kasę. Czy jesteście tak durni, ze myslicie, ze te dzieci żyja powietrzem? Oczywiste jest, ze matka, która się nimi zajmuje, też musi mieć jakieś pieniądze, bo do pracy przy takiej ilości dzieci nie pójdzie.

Nie wszystkie dzieci maja uregulowany stan prawny. Niektóre nie moga byc adoptowane przez co maja byc gorsze? Myslisz ze jaka szanse ma dzieciak z downem na znalezienie adopcyjnej rodziny,albo starsze dzieci gdzie rodzice nie zrzekaja sie praw do niego, tez im sie cos nalezy wiec dlatego sa rodziny zawodowe zastepcze

Tyś się chyba z choinki urwała.Taka "osoba" nie powinna być nauczycielką. Bladego pojęcia nie masz o czym piszesz.Jak ktoś taki może mieć dostęp do dzieci chociaż na 45 min., a co jakbyś takie dziecko do klasy dostała, ciekawe jakbyś się na nim wyżyła. Do rodzin zastępczych dostają się dzieci, które nie mają uregulowanej sytuacji prawnej i dzięki naszym przepisom najprawdopodobniej nigdy nie będą miały uregulowanej. A matki samotnie wychowujące niech tak nie biadolą bo mają pomoc z każdej strony i pierwszeństwo wszędzie (np. w przedszkolu), a w rodzinach gdzie jest oboje rodziców (nie rozwiedzionych) to o jakiejkolwiek pomocy mogą pomarzyć bo nawet do przedszkola dzieci się nie dostaną. Na dziecko w rodzinie zastępczej dostaje się około 650 zł, wiem bo moja mama jest a to wcale nie jest takie proste bo się ma kontrolę z każdej strony, a menele i te żubry pod ochroną (matki samotnie wychowujące) to z pomocy nigdzie nie muszą się rozliczać

ile ? około 2 tys miesiecznie plus dodatek z osrodka pomocy rodzinie , byc moze ze rowniez inne dodatki znam rodzine która wzieła dwoje dzieci w tym jedno chore ( na chore ok 2, 5 tys dostaja ) klepali biede przez całe zycie ( rodzice zastepczy maja po okolo 50 -55 lat ) swoje dzieci juz dorosłe , zastepcze ( 15 i 8 lat ) i w ubiegłym roku wybudowali sie , ładny dom , niezłe wyposazony itd jak mysliscie z czego ?