Czy w ciąży można wycierać kurze i używać odkurzacza??

bo słyszałam przesąd , że jak mama sie zakrztusi to dziecko bedzie miało astmę lub uczulenie na kurz :( nie wiem czy to tylko taki przesąd, jestem w 5 tyg. ciazy. przydałoby sie podkurząć bo mieszkanie tonie w brudzie...ale nie chce narażać zdrowia dziecka...

nie mozna

przyznaj sie lepiej ze jestes len 5 tyg nie odkurzalas OMG

kupy tez nie wolno robic przez całom ciąże, bo jest taki przesąd, ze wtedy dziecko wyjdzie ci bokiem

tak mozesz takze uzyc rurki do odkrzacza poprzez wprowadzenie do pochwy odbytu i na koncu do buzi rytmicznie ruszajac

myslisz, że lepiej mieszkać w syfie i brudzie?? niż przez chwilę być narażoną (omg) na trochę kurzu i hałasu??

a tak btw mam nadzieję, ze to prowokacja, bo inteligencja :) jest częściowo dziedziczna i szkoda byłoby dziecka :D

nie przesadzaj co innego koniec ciązy,sprzataj normalnie .Ja przez całą ciążę spratałam i jakos moja córka zdrowa jest.

jakbym była wygodnicka i leniwa to bym 9 miesiecy nie sprzątała...ech co za ludzie...mówię że nie hcodzi o hałas, bo mam cichy nowoczesny odkurzacz, mogę też użyc sciereczki i sprayu pronto, ale chyba te chemikalia są wysoce szkodliwe :O

bez przesady, oddychać na ulicy też nie będziesz, bo spaliny. ciąża o ile przebiega prawidłowo, to nie zwolnienie z codziennych czynności. ale jak masz takie obawy, to niech ktoś Cię wyręcza.

Mam nadzieję, że mi ciąża nie spaczy czerepu :D

mydło, szampon, płyn do naczyń, proszki do prania!! to też chemia to czyli co, czeka Cię (nas) zagłada :D??

ale za madra to ty nie jestes.Przeciez nie bedziesz tego pic tylko kurze scierac.Myjesz rece i zalatwione.

Pomyśl logicznie: nie będziesz sprzątać, bo to szkodliwe, zapuścisz mieszkanie, a potem do tego syfu i wylęgarni roztoczy dziecko przyprowadzisz??? Sprzątać trzeba, a kurz który się gromadzi gdy nie sprzątasz jest bardziej dla ciebie szkodliwy niż ten na ścierce. Zawsze po sprzątaniu możesz się wykąpać, umyć włosy i nic się tobie ani dziecku nie stanie. Ścierki po sprzątaniu też się pierze lub płucze, prawda? A w zabobony wypada już przestać wierzyć, skoro jesteś dorosła i spodziewasz się dziecka! Ani twoje zakrztuszenie, pierdnięcie czy beknięcie nie zrobi krzywdy dziecku. Nie bądź śmieszna i nie słuchaj takich bzdur!

Zawsze się zastanawiałam dlaczego kobietom w ciąży robi się kisiel z mózgu. Dziś sama jestem w ciąży i znam odpowiedź. Niektóre kobiety poprostu mają kisiel zamiast mózgu a w ciąży częściej je się pyta o zdanie więc mają większe możliwości pokazania swojej pustoty. Jak ktoś jest mądry to żadna ciąża nie zagraża jego mózgowi. Ave.