Jestem w totalnym szoku,chodzi o moją siostrę.

Przez przypadek weszłam na jej wątek na forum.Ona jest staraczką!Może nie byłoby w tym nic dziwnego,ale nigdy bym sie po niej nie spodziewała,że chce już dziecko.W wielkim skrócie-zaczęła właśnie studia magisterskie,za które płaci matka,mieszka z facetem,są zareczeni,ale ciagle się kłócą i chyba nie jest go pewna.On ją utrzymuje,ona nie pracuje.Sytuacja więc niezbyt sprzyjająca. A ja jestem w szoku,bo obcym ludziom pisze na forum,mając swoją wyraźną fotkę w avatarze,że liczy na seks,że ma problemy z orgazmem i szkoda,że dostała okres,bo liczyła że jest w ciąży :( Jestem w szoku,nie wiedziałam,że jest taka pusta.Zajdzie w ciążę,a potem nam podrzuci dziecko,tak jak to zrobiła z kotem :O

" Zajdzie w ciążę,a potem nam podrzuci dziecko,tak jak to zrobiła z kotem " kota też urodziła? o_O

Podrzuciła :O

i co w tym zlego ,ze pisze do obcych ludzi . Widocznie nie ma w Was wsparcia ,zeby tak sobie pogadać -a zresztą anonimowo zawsze latwiej sie wypowiadać - z dużo większą swadą

Złego nic,ja też piszę do obcych ludzi,ale ona nie pisze anonimowo,bo swoje posty podpisuje swoja twarzą

up

"zelek zielony - " Zajdzie w ciążę,a potem nam podrzuci dziecko,tak jak to zrobiła z kotem " - kota też urodziła? o_O" RRRRRRRRRRRROTFL :D :D :D

podaj adres jej profilu, może coś poradzimy

jasne :P

Hmm... A może ... Skoro o siostrze już nam opowiedziałaś, to może coś o sobie ? Masz dalej tego kota ? ;-)

odkąd pamiętam, to kobiety zawsze były popierdolone i zawsze kłamały i kręciły. tak było, jest i będzie bo z jednego żebra Adama w raju nie mogło przecież nic dobrego Bogu wyjść przecież.

Pewnie że mam,ja nie porzucam stworzeń,za które wzięłam odpowiedzialność :P Ale może pozostaniemy przy temacie i powiesz mi jak mogę ją odwieść od tego głupiego pomysłu??

więc tak... kup w sklepie duży gumowy młotek i ......

No to może napisz jej że ten kot którego wam podrzuciła zdechł, to chyba da jej do myślenia ?

Czy kot siedzi ci właśnie na kolanach ?

Kot ma sie dobrze,ale nie siedzi mi na kolanach :P nocuje w innym pomieszczeniu.Choć nie wiem czemu ci to piszę,to nie ma żadnego związku.Ona co jakiś czas przyjeżdża sie z nim pobawić,podejrzewam,ze z dzieckiem byłoby tak samo

Lubię koty. Stąd te pytania. A jak się siostra bawi z kotem ? Rzuca mu włóczkę ?

Nie.Mizia go po brzuchu :D

no nic.. skoro już zaczęliśmy rozmawiać to wypada się pożegnać rano muszę do pracy wstać, dobranoc pomiziaj go ode mnie ;-)

Ok :D Dobranoc

"odkąd pamiętam, to kobiety zawsze były popie**olone i zawsze kłamały i kręciły. tak było, jest i będzie bo z jednego żebra Adama w raju nie mogło przecież nic dobrego Bogu wyjść przecież." Skoro jedno żebro dało takie efekty, to materiał wyjściowy musiał być mocno felerny ;-p A tak serio, Bóg tworzył i było to dobre, tylko potem coś się poprzestawiało...