Ile macie kosmetyków kolorowych?

mam tyle, ze nawet nie wiem ile mam :P sporej ilosci nie uzywam, wiec daje mamie i bratowej

Ja zazwyczaj mam tylko jeden tusz do rzęs, jak kończę - dopiero kupuję następny. Teraz mam Magic Brush Artdeco i nie chcę go zmieniać, jak wykończę to pewnie kupię jeszcze raz. Tak samo mam z podkładami, bazami, pudrami - mam jeden i używam aż wykończę. Za to mam mnóstwo cieni do powiek, często je kupouję, to chyba mój nało.

nie potrafie zliczyc cala masa to nawet nieuzywane kosmetyki kremow cala masa maseczek maskar cieni-najbardziej lubie ardeco i inglota

podklad 1 tusze 2 cienie mam cala palete jest ich tam 50 4 roze (zadnego nie uzywam) lakierow do paznokci mysle, ze okolo 40, pewnie gdyby wszystkie sprawdzic to z 10 nadawaloby sie juz do wyrzucenia :P

Nie mam dużo bo kupuję dobre i drogie kosmetyki pudry diora,guarlain jak mi się kończy kupuję nastepny. Spirala skończyła mi się HR kupilam Laurenta mam 4 lakiery Diora .

tez lubie kolorowke jednak nie wiedzialam ze przejawia mi sie to jako uzaleznienie kiedys na studiach mialam tylko 3 cienie i wszystko pojedyncze tusz,puder, roz bylo ok odbilo mi po utracie pracy ,myslalalam ze znalezienie nastepnej jest kwestia czasu niestety pomylilam sie, zaczelam ogladac youtube i mnie dopadlo ,zwlaszcza ze bylam przyzwyczajona do makijazu teraz serce sie kraje ze mam 2 szufladki i nic nie zuzywam ,4 podklady ,cieni za duzo , sporo korektorow , sporo rozy kolekcjonuje mam okolo 10 z bourjois za 25zl,z 20 ze slleeka kazdy po 20zl , nie liczac essence , jak nie chce kupic to i tak mysle kurde ludzie wydaja na maca kosmetyki , imprezy albo na mandaty , aja mam takie hobby nie mam tylko bronzerow ani pudrow ich nie kolekcjonuje czasami sie cieniami pomaluje jak mam zly humor niewarto wydawac kasy ,jak policzylam ile wydalam w sklepach z internetu to mi oczy zbielały , wyszlo cos 3tysiace , poprzestane na kupnie maseczek z bielendy ,avy i varby i peelingu enzymatycznego reszta jest niepotrzebna