Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja222224444444

Subkultura i metal to jego sens życia - uważać z takim facetem?

Polecane posty

Gość MostlyWinter
Dokładnie. Wydaje mi się też, że ludzie powinni jednak słuchac podobnej do siebie muzyki. Jeśli nie, to chociaż rozumieć to, że ktoś lubi taki, a nie inny gatunek. W innym wypadku, szkoda mówić o związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scyzoryk mi się w kieszeni otwiera, jak czytam te paszkwile. Zabobony i uprzedzenia. Po prostu - średniowiecze. A do autorki: Jak nie masz podobnych zainteresowań muzycznych, to nic na siłę. Gość ma swój świat i albo będziesz jego częścią, bo to także Twój świat, albo nawet nie próbuj. Nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MostlyWinter
Ten idiota powyżej to oczywiście jakiś desperat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MostlyWinter
Generalnie patrzać na to z innej perspektywy pociągają mnie tacy desperaci. Chetnie oddałabym się takiemu, urodziła dzieci i żyła w takiej innej bajce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MostlyWinter
Taa...jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i widzę, że podszyw się szerzy. Znowu jakiś smutny złamas pisze bzdury i tak się tym podnieca, że w nocy znowu będą nowe dziury w materacu. Żal, żal ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
El Bathory No i widzę, że podszyw się szerzy. Znowu jakiś smutny złamas pisze bzdury i tak się tym podnieca, że w nocy znowu będą nowe dziury w materacu. Żal, żal .... Bo w sumie co ma dzieciak zrobić, skoro ma ferie i nie wie co począć... Nie ma swojego życia, a lektury zadanej nie chce mu się czytać. Woli swoją żałosną grafomanię na kafe i myśli, że to robi na kimś wrażenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle, gdyby nie to "24" w nicku, to bym pomyślała, że to wynurzenia mojej siostry. Jeszcze niedawno na dyskoteki latała, aż tu nagle, poznała gostka-metala. Zaczęła się farbować na czarno, zapuszczać włosy, kupywać czarne ciuchy, a w komórce, jako dzwonek zagościł utwór Marylin'a Manson'a. Jak byliśmy z mężem u rodziców na święta w domu, to mało się nie podusiliśmy ze śmiechu, jak usłyszeliśmy ten dzwonek. Aha! Gwoli ścisłości - ja i mąż też jesteśmy metalami. Czyli, wg. zaścianka: Brudasami, z przetłuszczonymi włosami, jadącymi na tanim winie i w ogóle - patologia ;) \m/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wishbone ash
jak mógł obciąć wlosy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .m/
El Bathory - to chyba tak jak ja. Teraz jestem takim krypto metalem, który musi się myć i szorować czasem, przez jakieś głupie konwenanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem tak.......ze.....
Debil zawsze zostanie debilem..... :/ tak nawiasem mowiac to fajnie wspominam czasy ubierania sie na czarno i w ogole, teraz praca, inne zycie.....choc dalej wybieram czarne ciuchy :) glany rulez, wlasnie musze sobie kupic nowe tylko kasy zal, góry mi pochlaniaja ostatnio kupe kasy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli ktoś się zmienia diametralnie to wiadomo, że był tylko pozerem. Mam dla odmiany znajomą, która dla męża z metalu przerzuciła się na hip hop czy coś takiego-nie znam się. Śmiech na sali po prostu... El Bathory-ktoś Ci siostrę naprostował, nic tylko się cieszyć ;) Ciekawe czy jeśli się zakończy ten związek to zakończy się "metalowanie" Twojej siostry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambałamba986
Twój chłopak ma inny system wartości, kupuje orginalne płyty bo szanuje muzyke i wykonawców których lubi, zamiast ściągac muze z neta; skoro muzyka to jego pasja , a Tobie przeszkadza to chyba powinnas poszukac innego amanta. Poza tym co z tego ze nie ma auta, a Ty masz? Jak masz to Ty możesz robić za szofera. Jestem kobieta i jak czytam marudzenie, ze facet nie ma auta to mnie krew zalewa. Ja mam swoje i nie potrzebuje kierowcy a mezczyzn nie oceniam po logo na kluczykach tylko po tym co maja w głowie. Wole też mocne brzmienie a nie jakies tam umcyk umcyk;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem tak......ze......
No dla mnie to śmieszne i gówniarskie, że dla kogos mozna zostac metalem, skejtem czy punkiem...... hehehe...kazda subkultura to sposob na zycie. Ja jestem metalem dusza i ciałem troche, jesli mozna tak to nazwac. Przez prace troche zmienilam swoj ubior ale na imprezy (koncerty) łaże dalej na "metalowo". A tak naprawde kluczem do wszystkiego jest muzyka- kto nie czuje muzyki ten nie poczuje subkultury jaka by ona nie była...... nikt nie zmienia upodoban muzycznych ot tak sobie z dnia na dzien. Muzyka musi byc w czlowieku, musi byc jego integralna czescia....ja to tak czuje...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o mnie, to podoba mi się taka koncertowa więź między fanami muzyki metalowej, te wspólne wymienianie płytami, łażenie po pubach.To jest też pewien sposób na życie, jak dla mnie świadczący o tym, że ludzie zawsze są wierni sobie i muzyce. Mam wielki respekt dla starych wyjadaczy, którzy zarażają taką muzyką dzieci, jak i dzielą się koncertowymi wrażeniami z żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powiem tak......ze...... Podpisuję się pod Twoją wypowiedzią własną krwią! Niestety ja muszę już iść, bo właśnie kończę moją "ciężką" w dniu dzisiejszym pracę. Mam nadzieję, że topik nie upadnie, bo chętnie będę tu zaglądać, a jeśli upadnie to pomyślimy nad nowym, takim naszym. Pozdrawiam metalową brać, AVE! \m/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem tak......ze.......
Dzięki również :) pozdrawiam Was:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uwielbiam metali. Znam kilku i naprawde takich drugich ludzi ze swieca szukac. Chodzi mi glownie o ich szczerosc, otwartosc i w ogole. Cudowni ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metale to brutale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak 5tej klepki chyba
wiecie co goscie metalowcy są do niczego ,miałam tylko znajomych na szczęście ale z żadnym bym się nie związała to duzi chłopcy i nieudacznicy życiowi często .....niech sobie szukają w swoim gronie dziewczyn równie debilnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Tobą, bo zauważyłam, że muzyka metalowa otwiera też na inne rzeczy, np. ja zaczęłam pod wpływem tej muzy czytać fantastykę i uczyć się angielskiego. Ogólnie metalowcy mają dużo więcej do powiedzenia, wydaje mi się też, że to muzyka, która jednak jest dla ludzi myślących, wrażliwych, buntowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brak5tejklepki : nieudacznikami są zwykle osoby takie jak ty czy ci podszywacze.Aż tak zazdrościsz tego, że ludzie mają zdolność tworzenia z dźwięków własnego świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metalowcy ćpają na potęgę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×