Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PRZYSZŁA PRZYSZŁA PANNA

na weselę zapraszać z dziecmi?

Polecane posty

Gość PRZYSZŁA PRZYSZŁA PANNA

jak myślicie? jak było u Was? bo my mamy powazny dylemat. gdyby chodziło o dwójke trójkę dzieci, to spoko. ale tu się kroi 13 dzieciaków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
rany co za głupie pytanie, oczywiscie z e z dziecmi sie zaprasza, co napiszesz na zaproszeniu ze bez dzieci??? jakbym dostała takie zaproszenie to na pewno bym olała takie wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zapraszala z dziecm
i bedzie kupa wrzasku placzu krzyku i nic poza tym.nikt a juz napewno nie rodzice sie nie pobawi,tylko bedzie latanie za dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co wiecie ...
u mnie kiedys zapraszała taka para bez dzieci:O doszło do tego ze rodzina sie pokłocila:O bo kazdy chciał przyjsc ze swoimi dziecmi, bo jak mówili, dla dzieci to radośc byc na weselu..i takie tam:O połowa rodziny na to wesele nie przyszła:O połowa przyszła z dziecmi bo nie wiedziala, ze mają przyjsc bez:O i ta polowa rodziny co nie przyszla na wesele obraziła sie na tą parę młodą, ze tamtych zaprosili z dziecmi i w ogóle takie rózne akcje były:O dlatego lepiej zainwestuyj w to 13 miejsc..a zaproś wszytkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja na swoje wesele bede zapraszala bez dzieci, a to juz wkrotce. Slub to duzy wydatek, a wesele nie jest dla dzieci tylko dla doroslych. Najbardziej mnie drazni jak są zabawy to dzieci sie wtryniają, albo w łapanie welonu. Psuja zabawe i trzeba ich tylko pilnowac. moja rodzina to zrozumie albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zapraszala z dziecm
zgadzam sie z Toba Angellss19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo mi:) no niestety, mnie rowniez rodzice nie zabierali tylko zostawiali pod opieka znajomych. Dzieciaki bywaja rozpieszczone, przekrzykuja dorosłych, wtrącają sie tam gdzie nie trzeba. Wesela bez maluchow są naprawde dobre bo dorosli nie musza sie ciagle martwic o nie, pilnowac i zwracac uwage. takie moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam w rodzinie jeszcze wiecej dzieci. Mam 22 kuzynów najbliższych tylko z mamy strony a większość to dzieci z podstawowki. Wiec powiedzcie mi co ja mialabym zrobić. U mnie jak wujek robil wesele z mojego roku to mąż mojej cioci powiedzial do niego ze jak ma robic wesele i nie prosic dzieci to woli ich nie zapraszac\(wujka i cioci) a dzieci zeby byly. A chodzilo o dziewcyne co chodzil do 5 klasy podstawowki i chlopaka ktory chodzi do 4 klasy podstawowki. No ś miech na sali. Ale wkoncu zrobili z dziecmi bo byl nacisk. Ja jak bede robic wesele i ktos tak powie to na pewno na to nie zwroce uwagi bez przesady. Wesela to nie miejsce dla dzieci. Stanowcze NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zapraszala z dziecm
swieta prawda.niestety.moi rodzice tez tylko na jedno wesele mnie zabrali kiedy bylam mala.poza wszystkim bylam pobytem na tym weselu potwornie zmeczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja będę miała ślub na 4 osoby: ja i mój facet, świadkowie i uważam, że to najlepszy pomysł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to za zabawa dla rodzicow
mądrzy ludzie i tak nie wezmą dzieci - po pierwsze zrozumieja, że to dodatkowy koszt, a po drugie sie nie wybawią, potem spanie ,cickanie... My powiedzielismy, ze bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz prawdę poznacie
Też uważam żeby lepiej dzieci nie zapraszać, ale trzeba uważać na te starsze pokolenia z rodziny, którym w głowie się nie mieści żeby było inaczej niż za ich czasów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zapraszala z dziecm
i bardzo madrze.ja jak w przyszlosci bede brala slub powiem aby rodzina nie zabierala ze soba dzieci.mam braci ciotecznych i cioteczne siostry [nie mam rodzonego rodzenstwa]ktorych w tym waznym dla mnie dniu chce sie widziec i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co wiecie ...
ok..ale jescze ustalcie czy takich w wieku 17 lat tez do dzieci zaliczac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zapraszala z dziecm
ja bym zapraszala dzieci od 12 roku zycia bo te mniejsze to tylko balagan robia i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaa878787
A ja w ogóle nie bedę robić wesela.to tylko straszny stres,wydatek który się nie zwróci,a po weselu i tak wszyscy cie obgadają,choćbys sie nie wiem jak starał żeby wszystko było jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy jakie te dzieci sa, u mnie najmniejsze dziecko mialo 18 mies, ale bylo tylko 4 godziny, rodzice sie nim zajmowali, maly nikomu nie przeszkadzal. Ale sa tez dzieci, wlasciwie rodzice ktorzy zabierajatakie 2-letnie dzicko a potem wciskjaa po kolei wszystkim czlonkom rodziny zeby bawili ich dziecko. Jezeli dziecko jest wychowywane bezstresowo to za zadne skarby nie zapraszajcie takie potworka, zniszczy Wam cale wesele. U mnie dzieci w wieku do 8 lat bylo ok 10, ale z zadnym ani przez chwile nie bylo problemu. A ja bardzo sie cieszylam ze mogly byc ze mna w tym wyjatkowym dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zapraszala z dziecm
dobrze mowisz niebieska sukienka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 7-letnia siostra cioteczna chciala zeby zamaist kwiatow kupic mi bardziej pozyteczny prezent dokladnie sztucce bo by sie przydaly a kwaity to szybko zwiedna, i jak tu nei zaprosic takiej dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie zapraszala z dziecm
male dziecko a jakie madre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie nie wiem co ci doradzic, ale widze, ze wolisz wesele bez dzieci ( ze 13 osob to duzy wydatek to wiem, bo sama niedlugo wychodze za maz ) w takim razie zapraszaj bez dzieci. Tylko, zeby nie bylo tak ze ktos przyjdzie z dziecmi wiec musi to byc wyraznie podkreslone ( na wesele mojej kolezanki 2 prary przyszly z dziecmi mimo ze mialo byc bez dzieci, a przeciez nawet dla nich miejsca nie bylo ). Jezeli ktos sie obrazi z tego powodu lub nie przyjdzie to trudno widac szukaja problemu tam gdzie go nie ma - moim zdaniem nie ma sie za co obrazac i trzeba to zrozumiec. Ja tez mam kilka rozterek jezeli chodzi o wesle, jakby co to mozemy o tym podyskutowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to za gadanie ze byl nacisk zeby zapraszac z dziecmi? Jaki nacisk? Robili swoje wsele to zapraszali kogo chcieli - ja czy Ty autorko - robimy swoje i tez zapraszamy kogo chcemy - przynajmniej ja tak robie, zapraszam kogo chce, a nie dlatego e tak wypada, jezeli ktos sie obrazi to trudno, ja na sile kontaktu z kims trzymac nie bede. No i co do obgadania przez rodzine - wlasnie dlatego zapraszam osoby, ktore chce, a nie ktore musze ( czyli najblizsza rodizne i przyjaciol ) dlatego, zeby mnie nikt pozniej z zazdrosci, nienawisci czy zwyklego prostactwa nie obgadywal. To ma byc moj wazny dzien i moja wazna noc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie dzieci nie były problemem, szczególnie te wczesnoszkolne są rozkoszne na takich weselach. A z jakim zapartym tchem patrzą na wszystko. Gorzej z takimi nastolatkami podlotkami. Nie chcieliśmy ich zapraszać z osobami towarzyszącymi bo uznaliśmy, że to szczyle i niech się bawią w swoim gronie. Ale przyszli bez uzgodnienia z nami z jakimiś "partnerami". Uznaliśmy to za brak taktu, gdyż nie dość, że przeboleliśmy zaproszenie ich to ci jeszcze przyprowadzili inne szczyle zupełnie nam obce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGNIESZKA878787
DO NIEBIESKA SUKIENKA- DLA SIEBIE?CIEKAWE OD KIEDY?DLA MNIE WYSTARCZYŁABY KOLACJA Z MĘŻEM SAM NA SAM NIE JAKIES ZAPYZIAŁE HUCZNE ZABAWY NA 100 OSÓB,ALE TO MOJE STANOWISKO,KAZDY LUBI CO INNEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i gitt
Szczyl to ty jestes niebieska sukienko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka to ty rob sobie kolację. Nic mi do tego. Ja robiłam wesele bo tego chcieliśmy. Nie wiem po co się tak gorączkujesz? Zawsze masz problem z zaakceptowaniem, że ktoś ma inne zdanie niż ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×