Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość złaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Mój syn doprowadza mnie do pasjiiiiiiiiiiii

Polecane posty

Gość złaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
odpwiem hurtem, bo miałam w międzyczasie karmieni i kąpanie, no i teletubisiów razem chwile oglądaliśmy;-) Mówi jeszcze kilka innych słów, czasami próbuje coś powtarzac po nas, ale raczej z miernym skutkiem. Umie proste sylabowe "papa, co to, nie" i głównie dzwiękonasladowcze typu "mu, hau hau, kici kici, sio" itp. Znajomych mam prawie wszystkich z dziećmi, więc w gościach nie mam problemu, ze komuś lata po kuchni zwalać słoiki z przecierem;-) Leci do zabawek i jest zajęty dziećmi, raczej grzeczny, raz połamał samochodzik, ale odkupiłam, zdarza mu się ugryźć większego przeciwnika w sporze o tą samą rzecz, ale raczej grzeczny. Przynajmniej do tej pory w gościach szkód nie poczynił, ani innych ekscesów nie było. Co do porady zeby był pod opieką specjalistów, jest pacjentem poradni ryzyka okołoporodowego i neurologa. Ostatnie wizyty w październiku, rozwój psychoruchowy w normie. Jego szalony temperament wybuchł ze zdwojoną siłą niestety po tych wizytach;-) Mam wrazenie, ze pod względem intelektualnym jest moze kilak miesięcy do tyłu, ale w marcu czeka nas bilans dwulatka to pediatra go poogląda i wybada czy przesadzam, czy mam rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokodylica
pediatra nie będzie wstanie stwierdzić podczas kilkuminutowego bilansu czy wszystko jest w normie.sprawdzi sprawy fizyczne ale nie całą resztę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak, ale pediatra przeprowadzi ze mną wywiad, zapyta co dziecko umie, czego nie, sprawdzi rozumienie podstawowych pytań i stwierdza, czy są podstawy do skierowania do poradni psychologiczno-pedagogicznej do psychologa dziecięcego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadziecka
do grzeczne dzieco Twoja wizja grzecznego dziecka to wizja apatycznego dziecka posłusznego każdemu-takie przypadki też są niekoniecznie wiążące się z wychowaniem a grzeczne dziecko to rozumne dziecko, czyli takie któremu powiesz dwa - trzy razy że nie podchodź do np. żelazka bo jest gorące i Cię poparzy, a jak Cię poparzy to będzie bolało i to dziecko zrozumie ŻE BĘDZIE BOLAŁO i nie będzie ciekawe jak to będzie bolało, bo niby po co? a ciekawe świata dziecko nie znaczy łobuz :/ dziecko które dużo czyta, które ogląda zabawki, układa puzzle, buduje różności z klocków itd.. to też dziecko poszukiwacz ale nei łobuz autorko skoro piszesz że w gościach taki nie jest to jest tylko jedna odp dla Ciebie jemu się z Tobą NUDZI zapisz go gdzieś na zajęcia, wychodź z nim gdziekolwiek i poświęcaj mu dużo uwagi, bo tego potrzebuje, zrzucając słoik on chce zwrócić na siebie uwagę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie, zrzucając słoik załadował go do śmieciary zabwkowej;-) ostatnio fascyniuje go śmieciara. W gościach są nowe zabawki, których nie ma w domu i zwyczjnie nie interesują go domestosy w łazience a zabawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadziecka
piszesz, że Twoi znajomi mają dzieci... ale nie wszyscy mają takie dzieci jak TY weź to pod uwagę, Tobie wydaje się, że mały był grzeczny ale mając grzeczne dziecko w domu to Twój syn mogł się wydać znajomym jako diabeł w ludzkiej skórze, bynajmniej mnie się on taki wydaje po opisie a mam 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugafruga
Zgadzam sie z mamadziecka. Z twoim dzieckiem jest cos nie tak,to nie jest energiczne dziecko,on nie zna zadnych zakazow,nie respektuje niczego. Dzisiaj sciagnal przecier pomidorowy a jutro goracy garnek z zupa na siebie zwali.Ale on jest tylko ciekawy tak? U znajomych tez niedlugo narobi demolki jakiejs bo przestana mu wystarczac nowe zabawki. Ten dzieciak w ogole nie wie co wolno a czego nie wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afhgshrsjhtj
Wszystko to robi jak nie zwracas na niego uwagi,więc masz juz tu odpowiedź.Wstań wczesniej i porób wszystko w domu jak on jeszcze śpi albo jak ucina sobie drzemkę.Jak nie śpi to się z nim baw.Myślisz,że dziecko będzie grzeczne pozostawione samo sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdoris
mam takiego zywego wnuka opiekuje sie nim wiec moge sie wypowiadac trzeba to przetrwac wlasnie poszedl doprzedszkola na 5 h i bardzo sie zmienil na korzysc dziewczyny wytrwalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×