Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mauuuula

On nie chce, jak Go przekonać

Polecane posty

Gość mauuuula

wiytajcie, jestem z moim chłopakiem 5 lat, ja mam 27, a On 38 (miał już żonę) i ja chciałabym w końcu z nim zamieszkać, zaręczyć się chociażby, ale rozmowy na ten temat konczą się wielką awanturą, On twierdzi,że ja mam duże parcie, a on by wolał to wszystklo w wolniejszym tempie - no ale jak szybko, skoro po 5 latach nie ma żadnego KONKRETNEGO planu, to chociaż chciałabym zacząc to planowanie na serio -co sądzicie, jak mam się zachować, bo frustruje mnie ten temat strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mauuuula
nie,no spedzamy każdą wolną chwilę razem, więc nie trzaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mauuuula
oj, pytam serio, oczekuję szczerej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu chcesz go przekonac.Przeciez jasno Ci wytlumaczyl, ze on odklada jakiekolwiek deklaracje na dalej nieokreslona przyszlosc.Nie rozumiem jak jestem 50-letnia baba.Jak ktos mnie nie chce, to nie pcham sie tam.Logiczne.Jesli chcesz sobie ulozyc zycie , a partner nie, to znaczy, ze nam nie po drodze.Wyjscie jest jedno.Odchodze bo nic tu po mnie.On ma prawo nie chciec.Juz ma zwiazek za soba.To Ty musisz podjac decyzje.Albo kisze sie w tym zwiazku albo baj.Szuka m dalej swego szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mauuuula
kocham Go i zapytałam szczerze, a on na to,że chce być ze mną, że chce na pewno ze mną wziąć slub i miec dziecko..poza tym dobrze nam razem w innych dziedzinach, mamy wspólne pasje, nie uważam,że bycie małżenstwem, to koniec wolności, przecież możan razem szaleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mauuuula
już sama nie wiem, które z nas ma rację...czy ja przesadzam i naprawde cisnę, czy mam prawo pytac już o takie sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet już miał żonę,więc pewnie do ślubu mu nie śpieszno...skoro tamten związek był nie udany... Kobiety zawsze marzą o ślubie..itd. ale przecież papierek niczego nie zmienia.. a naciskając go na pewno nie zmienisz jego toku rozumowania... musi sam chcieć.. na pewno przyjdzie taki moment,że sam Ci to zaproponuje skoro jest Wam razem dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mauuuula
no chce być ze mną, kiedyś tak ślub, kiedyś zaręczyny,,,no ale dla mnie po 5 latach, takie kiedyś, wydaje się być zbyt abstrakcyjne, a z druhgiej strony nie chę być piłującą Babą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mauuuula
to, co mam daLej robić..cierpliwie czekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to o co sie tak pieklisz.Jesli mozesz czekac, tak Ci z nim dobrze to nie rozumiem czemu zadajesz pytania na forum.Potem wszystko odwracasz kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×