Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to mój temat- przyjacielska

Kto z was jest w związku i zaczynał od przyjaźni a może kocha swego przyjaciela?

Polecane posty

Gość to mój temat- przyjacielska

Czy ktoś z was jest w związku ze swoim przyjacielem badz przyjaciolką jakie sa wasze odczucia i historie prosze opisujcie ;) kiedy zrozumieliście ze miedzy wami jest cos wiecej?I jak wasze losy sie potoczyly,warto wyznać tej drugiej osobie że przyjaźń przekształciła sie w cos wiecej? A moze ktos jest zakochany po uszy i nie wie co robić- kto ma podobny problem!Piszcie!...Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIACZKA
Hm..kiedyś miałam przyjaciela.Przyjaźniliśmy się przez wiele lat ale nie widywaliśmy się zbyt często ze względu na odległośc. Ale jeśli ja miałam jaki kolwiek problem lub on ,od razu albo rozmawialiśmy godzinami przez telefon albo odwiedzaliśmy się nawzajem i też długo rozmawialiśmy. Traktowałam bo jak brata,ja byłam wtedy w "niby stałym" kilkuletnim związku ,on miał różne dziewczyny. Gdy mój chłopak zerwał ze mną po 5 latach związku i przed zaręczynami dla innej, mój przyjaciel od razu się zjawił żeby mnie pocieszyc. Byłam załamana i nawet niewiem kiedy go pocałowałam. Tak, próbowaliśmy byc razem przez chwilę ale to nie było to,przynajmniej nie dla mnie.Nie mogłam byc wtedy z nikim. Myślałam że go zraniłam, i wolałam z nim nie rozmawiac.Mineło już sporo czasu ale i tak nie raz o nim myśle i tęsknię za naszymi rozmowami. Teraz obydwoje jesteśmy w stałych związkach i nie utrzymujemy kontaktów ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
tak, przyjaźniliśmy się 3 lata....od 9 jesteśmy razem. To najlepsza droga do udanego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mój temat- przyjacielska
sluchajcie bo ja mam taką sytuację dowiedzialam sie ze moj kumpel od dosc dawna cos do mnie czuje,podobam mu sie a kiedys to nawet chcial byc ze mna i podbijal ale jakos nie wyszlo bo ja mialam faceta i tak sie stalo ze sie zakumplowalismy a tu taki numer!;) Najlepsze jest to ze od jakiegos czasu mi odwalilo i ja chyba tez coś poczulam i teraz jestem w kropce co powinnam zrobic jak uwazacie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×