Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czywyteztakmieslicie

dzwoniliscie kiedys w sprawie pracy i chcieiscie rozmawiac z ezefem, dyrektorem

Polecane posty

Gość czywyteztakmieslicie

i ciagle go nie bylo. dzwonilam w sprawie pracy do jednej szkoly bo wiem ze chyba kogos potrzebuja juz z 10 razy i dyrektorki ciagle nie ma. a to jeszcze nie przyszla a to juz wlasnie wyszla a to jakas uroczystosc a to narada. kurcze ile mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie mowie w jakiej spra
wie dzwonie tylko mowie sie pytam cy moglabym rozmawiac z pania dyrektor. akurtat tam to jedyna drog a przez sekretariat bo nawet jak dzwonie pod jej numer ktory jest podany na stronie szkoly to odbiera sekretarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osttanie dwa dni to dzien babci/dziadka. jesli to szkoła podstawowa to dyrektor(który jest najczęsciej nauczycielem prowadzącym lekcje) zajmuje się organizacją jakiś przedstawień czy coś. a nie możesz się przejśc osobiście i pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie przedstawisz sie i nie powiesz w jakiej sprawie dzwonisz konkretnie, to nie polaczy Cie z dyrekcją... bylam sekretarka w szkole i wiem jak to wszystko sie odbywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam 2 razy osobiscie i jej
nie bylo wiec uznalam ze najpierw sie telefonicznie umowie. akurat tera z maja ferie ale dyrektorka chyba powinna byc w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×