Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość choinkowabomba

Jak wypierdolić z życia wszystkie kompleksy i żale? Jak się wyleczyć z tego bólu

Polecane posty

Gość choinkowabomba

i smutku? Jak zapomnieć ludziom wszystkie krzywdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im sorry nie da sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzeczka1974
niestety nie da sie...z czasem moze przezycia i doznane krzywdy troche bledna....ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna powiedzmy
też bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna powiedzmy
no to jutro idziemy do pracy na pewniaka i dajemy innym odczuć że weekend odmienił nasze życie i wszystko się świetnie układa.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajac sie praca hobby
i wydoroslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakże
Jest taki jeden sposób. Wielu osobom pomaga. Trzeba chcieć wybaczyć ludziom krzywdy jakich dopuścili się wobec nas. Pozbyć się dla swojego dobra postawy wiecznej ofiary. Przebaczyć również sobie wszelkie błędy i to, że pozwalaliśmy się krzywdzić. Jesli oczyścisz się z poczucia żalu i pretensji do innych, łatwiej bedzie Ci znaleźć w sobie radość życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty nigdy nikogo nie
skrzywdzilas? Nawet nieswiadomie? Czasami trzeba umiec wybaczac, zapomniec i odlaczyc sie od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choinkowabomba
pogodziłam się, wybaczyłam, zrozumiałam, ale ciągle jestem męczona, chciałabym uciec od tych ludzi lecz nie mam dokąd... Jestem ofiarą na własne żądanie, sierotą, która nie potrafi się postawić, nie wiem jak tak dalej będzie to nawet nie myślę wychodzić za mąż, bo pewnie facet też będzie mną pomiatał, od małego dałam się zastraszyć i żyję teraz w przeświadczeniu, że jestem nikim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakże
Musiałabyś popracować nad podniesieniem poczucia swojej wartości. Masz malo wiary w siebie. Może pomyśl o jakiejś terapii, która pomoże poczuć się silniejszą.Nie masz żadnego wsparcia wsród najbliższych, żadnego prawdziwego przyjaciela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorszaaaaaaaaaaaaaa
tez bm chciala pozbyc sie wszelkich kompleksow i zahamowan ale nie jest to takie latwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly89
Rozumiem Cię kochana doskonale. Ja przezyłam różne ciężkie chwile, czasem było mi naprawde bardzo źle. Na co dzień zapominam o tym, zle przychodzą momenty, ze to wraca. Teaz brakuje mi pewnosci siebie, nie wiem jak sobie z tym poradzić. Mam tez mnóstwo kompleksów i jestem często smutna, szczególnie ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakierki
mam dokladnie to samo.. zal i nieufnosc do ludzi.. czuje sie zupelnie sama i nie mam nikogo bliskiego. beznadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×