prywatna klinika czy zwykly szpital?

Otóż pierwsze dziecko urodziłam w warszawskiej prywatnej klinice a teraz znow jestem w ciązy i zastanawiam się co zrobić. Tak opieka była naprawde perfekcyjna.Zależało mi na moich biodrach i z tego względu miałam cesarke na życzenie,osobny pokoj z łazienką,prywatną położną i osobistego lekarza. Nie chciałam karmić piersią i nikt nie podważał zadnej mojej decyzji ale zastanawiam się jak jest w klasycznym szpitalu. Czy warunki są naprawde urągające?

no rewelacyjnie to nie jest

ile dalas za ten porod w klinice?

zalezalo mi na biodrach? co to znaczy? ja rodzilam i biodra mam jakie mialam.

Po prostu jestem bardzo szczupła i nie chciałam rozejść się w biodrach,a pozatym chciałam pozostać nienaruszona w pewnych miejscach dla swojego własnego komfortu jak i męża.Było to dla nas bardzo ważne. Zapałaciłam 15 tys złotych I w tej chwili zastanawiam się co zrobić?Czy może zaryzykować w zwykłym szpitalu:(

szczerze to nie rozumiem czegos takiego. ja tam modlilam sie o to by uniknac cesarki i ani ja ani maz nie czujemy teraz zadnego dyskomfortu. jest tak samo jak przed porodem. dodam ze tez jestem szczupla. masz kase-rob jak uwazasz.

od porodu naturalnego kobieta rozchodzi się w biodrach???? :) dobre :)

To znaczy wydaję mi się,że właśnie poród powoduje szersze biodra.Tak mi się wydaję.Dla mojego komfortu wchodziła w gre tylko cesarka ponieważ nie chciałam doznawać żadnego bólu i oszczędzić sobie tego czysto fizjologicznego zjawiska ale to nie oznacza,że nie kocham wlasnego dziecka.

to zaufaj tylko ci się tak wydaje

ja tez rodziłam w prywatnym szpitalu, za duzo widziałam i nasłuchałam sie o panstwowym. np. lewatywa golenie pokój 3 osobowy, brudne łazienki brak anestezjologa, (kolezanka zapłaciła za znieczulenie ale okazało sie ze nie ma anestezjologa i sciagali na szybko jakiegos z najblizszego szpitala (dojechał na 10cm rozwarcia...)

a ile placilas i w jakim miescie?Opieka byla należyta?

3-osobowy pokoj??? toz to straszne :D ale wy jestescie delikutasne ;)

jeśli kogoś stać na poród w prywatnej klinice to uważam że powinien się na to zdecydować. Śmieszą mnie tylko argumenty zwolenniczek cc że od porodu rozejdą się biodra czy bedą za "luźne" :)

mamciamamcia akurat Twoje argumenty sa wyssane z palca.nie wiem jaki tam masz szpiatl?ja co prawda nie rodzilam jeszcze,ale bylam na operacji(po czym mam blizne jak cc,wiec wiem co i jak) za miesiac rodze cc,bo inaczej nie moge,robili mi lewatywe i dzieki im za to.bo po takim cieciu nie mozesz isc do toalety przez kilka dni.wolalabys zalatwic sie na porodowce?nie chcesz lewatywy w szpiatlu to robisz sobie w domu.golenie wygolisz sie sama to Cie golic nie beda.pokoj 3 osobowy,a byl przy Tobie maz caly czas,ze musialas miec wlasny pokoj?nie widzialam brudnych lazienek w szpitalu.

no wybacz ale ja chcialam miec pokoj jednoosobowy i faktycznie jestem delikatna.Praktycznie caly czas siedziała przy mnie pielęgniarka i lekarz bo dodatkowo jeszcze zaplacilam by mieć te 2 osoby na wyłącznośc praktycznie non stop+dodatkowe dni,bo wedlug ich cennik przewidywali 4 doby po cesarskim cięciu a mi wydaje się to stanowczo za mało.

lo matko! wspolczuje tylko twojej rodzine. predzej zajoba bym dostala niz mogla zyc z kims takim. podsumowujac: rodzilam naturalnie, mam zdrowe, ladne i cale biodra, moja pochwa jest taka sama jak przed porodem, cycki zreszta tez( a juz rok karmie piersia), opieka w szpitalu w porzadku, ogolilam sie sama, lewatywe mialam, dziecko zrowe (10/10), ja tez sie jakos trzymam. pozdrawiam.

Nie są wyssane z palca. Kolezanka rodziła w Praskim w warszawie. Ogoliła sie przed przyjazdem do szpitala ale w szpitalu usłyszała, ze takie sa procedury i piel. musi ja ogolic jeszcze raz! O lewatywe nie zapytali tylko poinformowali ze "sie robi" (a na szkole rodzenia połozna uparcie twierdziła ze teraz juz do tego nie zmuszają...) Tak był ze mną mąż 24h/dobe, przed, w trakcie i po porodzie. Wazne jest dla mnie miec łazienke w pokoju a nie za kazdym razem wychodzic z pokoju itp. Jesli mozna sobie pozwolic na taki komfort psychiczny to czemu nie? polecam

niby dlaczego wspolczujesz? Ja mowie normalnie o tym jaki komfort potrzebuje a ty mnie obrażasz. Każdy potrzebuje czegoś innego do szczęścia

A pozatym nie każdy ma ochote na jakieś 10 godzinne męki

Rob co chcesz dzieciono. Jak masz kase to znow daj w lape wszystkim po kolei a nie uzalaj sie na forum.

skoro nie masz ochoty to po co pytasz?

Ja się nie użalam tylko chciałam wiedzieć jakie są warunki w zwykłym szpitalu,ale oczywiście musza tu sie trafić takie osoby jak ty i nie zwracaj się do mnie per "dziecino"

czytajac to w jaki sposob sie wypowiadasz wnioskuje, ze jestes jeszcze mloda, niedojrzala osoba wiec bede sie zwracala jak mi sie podoba dziecino!

Mam 25 lat dla twojej wiadomości więc nie wiem czy to tak mało ato ze o siebie dbam i nie chce być jak rozepchana torba nie znaczy o mojej niedojrzałości.To ty będziesz pisać za jakiś czas ze mąż cie zdradza.

Hahaha dobre sobie! a piszac o twojej niedojrzalosci mialam na mysli niedojrzalosc emocjonalna a wypowiedzia powyzej tylko to potwierdzilas.

To chyba ty masz problem z wnioskowaniem logicznym. Napisałaś "jesteś jeszcze młoda":odpowiedziałam Ci ,że mam już 25 lat więc taka az młoda nie jestem. "Jesteś niedojrzała"odpisałam Tobie,że to że dbam o siebie o tym nieświadczy. Więc naucz się logicznie rozumować.

wybaczcie, ale coś jest nie halo. po jaką cholere obrażacie dziewczynę, skoro tylko pyta o standardy w państwowym szpitalu. Ja zamierzam też rodzic w prywatnej klinice przez cc, nie uważam że to jest wypad na rodos, po tym tez sie cierpi, ale nikogo nie indoktrynuje, nie probuje namowic po chamsku na taki porod i nikogo tez nie obrazam. Dlaczego te pozal sie boze matki je"""ne polki zawsze jak jest temat cc to obrazaja, musialam przeklnac bo juz mam dosyc!!!! Odkad mowie ze chce miec cc na zyczenie, jestem obrazana wiec moze powinnysmy my cc'owe tez obrazac te naturalne. Kazdy ma swoje powody do podjecia decyzji o cc, jak chce ktos rodzic naturalnie bardzo proszę, ale błagam jak pada pytanie KONKRETNE o warunki szpitala państwowego to wypadałoby napisac odpowiedz na to właśnie pytanie. Oszzzz się wkurzyłam :(

oj nie przesadzaaj ze od tego ze rodzilas przez cc i nie jestes tu czy ówdzie roziagnięta mąż cie nie zdradzi bo to akurat nie w tym problem jak nnie bedzie cie kochal i nie bedzie mu na tobie zalezalo taka jaka jestes to go nie zatrzymasz przy sobie jak kocha i chcial dzieko to wiedzila z czym to sie wiążę i powiem wiecej kochjacy mąż swoją zone jeszcze bardziej kocha i porząda po takim wyczynie jak poród wiec sie zastanów nad tym rozchodzeniem bo to BZDURA CO GADASZ

Prywatna klinika nie przejmuj sie takimi komentarzami,najważniejsza jest tutaj twoja wygoda anie opnie loch rozpłodowych z rozpechanymi dziurami.Zyczę dużo szczęścia Tobie i maluszkowi.

Dokladnie pytałam o to jakie są warunki,ale cesarskie cięcie jest zle postrzegane.Niby dlaczego dla własnej wygody nie moge mieć takiego zabiegu.Uwierzcie,że blizna po operacji też boli! PO prostu nie chce być tam naruszon a dwa,że poród jako czynność fizjologiczna jest dla mnie nie do przujęcia i mam do tego prawo.Jestem esetką i dla mnie to jest ważne. I nie rozumiem dlaczego jestem obrażna z tego powodu?Dlatego,że nie chce leżeć w brudzie we wspólnym pokoju z innymi babkami?