jak myslicie czy mozna dac mamie mojego faceta na

urodziny wlasnorecznie zrobione kolczyki? Oprocz tego dam jej bombonierke, w razie gdybym nie trafila w jej gusta, ale chcialam sama cos zrobic, tym bardziej, ze mam fiola na punkcie robienia bizuterii i oczyma wyobrazni widze ja w zielonym "tesciowe", obrazilybyscie sie o taki prezent? Dodam ze kolczyki beda czesciowo srebrne, z muszla i agatem

o tak by wygladaly : http://zapodaj.net/b1e16e8dcc4b.jpg.html - to agat, awenturyn, hematyt a bigle srebrne

Ja uważam, że własnoręcznie robione prezenty to bardzo fajna rzecz- pokazujesz osobie, że poświęciłaś trochę czasu, by sprawić jej przyjemność. Druga sprawa, musisz wiedzieć, czy teściowa lubi nosić kolczyki i jakie nosi. Jeśli np. lubi tylko malutkie na sztyfcie, to większe może odłożyć do szufladki i zapomniec...

Mama faceta jest ruda i ubiera sie oryginalnie - nie nosila jeszcze kolczykow, dopiero przebila uszy. Pardon, to nie awenturyn, z awenturynu zrezygnowalam, to ta muszla wlasnie - zielona Nie moge za bardzo podpytywac, bo nie bedzie niespodzianki :)

orginalnie czyli jak:)?

No, ona ma prawie 60 lat, a nosi dlugie, rude wlosy, jest bardo szczupla, lubi zielen, nosi ciuchy "nie-babcine" a do lasu na grzyby ubiera buty wojskowe swojego syna :) Mysle, ze kilkaset llat temu bylaby wiedzma... :) Oto cala para w zieleni: http://zapodaj.net/6e1b4576bd9a.jpg.html - moga byc? Wbrew pozorom sa lekkie

Widze ja w zieleni i naturalnych kamieniach :P :P :P

skoro niedawno przebiła uszy to chyba znak, że chce nosić kolczyki. A jeśli jak mówisz ubiera się na zielono, to będą pasować :) ja bym się ucieszyla z takiego prezentu :)

Tylko sie zastanawiam czy nie przesadzilam i czy nie powinny byc troche bardziej eleganckie :)

no tego to ja już Ci nie powiem, w końcu nie znam twojej teściowej ;)

ja pod tym wzgledem tez nie :) dziekuje za opinie, na wszelki wypadek bombonierka bedzie duza :P

pomysł bardzo fajny kolczyki mnie się nie podobają, toporne, ale nie mój gust się liczy ja bym się z takiego pomysłowego prezentu ucieszyła

Moze faktycznie zrobie jeszcze wersje "light" - tym razem cale ze srebra (nie mialam srebrnych kwiatow i liscie) - z jakiegos azurowego koralika i z malenkiego nefrytu albo awnturynu, tak max 1,5 cm bez bigla... dzieki za uwagi faktycznie troche duzo tu lisci dodalam

albo cos w tym stylu (ale to nie moje): http://www.allegro.pl/item901264119_fanaberia.html

bardziej uniwersalne i prostsze :)

ja bym dała na Twoim miejscu te co już zrobiłaś, są piękne, orginalne i dla kobiety z klasą, ale własnie przebojowej. A jak pisałaś taka jest Twoja teściowa przyszła

Juz ostatni raz pytam... a o tych co sadzicie? Nie zwracajcie uwagi na wystajacy srebrny drut, nie sa skonczone: http://zapodaj.net/3b66221670c8.jpg.html - samo srebro i awenturyn zielony. Lepiej?

Moge dac dwie pary :) :) kolczyki to moj nalog... Ktore lepsze?

mi osobiście bardziej podobają się te 1 tym bardziej dla kobiety w wieku 60 lat, są takie orginalne, z klasą a nie babcine Ale te drugie też bardzo ładne, ale takie prostsze i moim zdaniem dla młodzszej osoby

O.K. Wielkie dzieki wszystkim :) Szczerze to myslalam, ze mnie zjedziecie, albo powiecie, ze nie, nie, wlasnorecznie robione kolczyki sa faux pas :)

pierwsze najlepsze - zdecydowanie. Na pewo nie są toporne. te z allegro też ok

Super :) Ja bym sie cieszyla, gdyby dziewczyna syna dala mi taki prezent. Taki pomysl swiadczy o pracowitosci, kreatywnosci i o tym, ze ktos sie stara. Moze faktycznie kolczyki maja za duzo kwiatkow i wydaja sie pasowac do osoby mlodszej, to jednak na pewno sa oryginalne. Twoja "tesciowa" z opisu kojarzy mi sie z artystyczna dusza. Pewnie jej sie spodobaja.

jeszcze dzis sobie podbije :) ciekawa jestem co dzis powiecie ale obie pary juz skonczylam :)

mi się bardziej te drugie podobają, te pierwsze wyglądają na duże i ciężkie