dziś jeszcze dzieciństwo jutro juz dorosłość.....

heh jutro koncze 18 lat i jakos dziwnie sie z tym czuje. z jednej strony chce juz to 18, chce zrobic prawo jazdy i w ogole a z drugiej strony jeszcze taki cieciuch ze mnie i chcialabym sie cofnac do 15 urodzin :P i wiem ze po tej 18 czas bedzie mi jeszcze szybciej lecial... :P a wy jak wpominacie swoje 18stki ??? :)

aha ;/

Ja bym wolał się cofnąć do 10roku życia...to były czasy :) Cały dzień kopanie w piłkę,bezmyślna jazda na rowerze,święty Mikołaj jeszcze wtedy istniał... :)

Ja swoją osiemnastkę mam już dawno za sobą. Nie było żadnej hucznej fety, tylko kameralne spotkanie w gronie najbliższych przyjaciół. Nigdy nie traktowałam tej daty jako magicznej granicy i faktycznie, oczywiście nic się nie zmieniło (tak samo jak po obronie magisterki:-p) Wcale nie czułam się bardziej dorosła, do tej pory zresztą nie czuję się na więcej niż 18:-p A czas rzeczywiście zaczyna płynąć z roku na rok coraz szybciej, ale zauważyłam to w okolicach 21 urodzin chyba dopiero:-p Wszystkiego najlepszego:-)

no wiem ze ,,formalnie'' to tylko dorosłosć. i wlasnie tez chcialabym sie bawic jeszcze jak mała dziewczynka i w ogole. a gdzie wyprawialiscie swoje 18stki i jakie jeszcze prezenty dostaliscie?? u mnie jest teraz lekki kryzys takze 18stki nie wyprawiam :( bede miala tort , troche zarcia i paru znajomych zapraszam do domu i tyle :(

A Wódka??

Przecież Święty Mikołaj mieszka w Laponii :O

no wodka tez bedzie :P ale nie za duzo bo jak juz wspomnialam nie ma teraz zabardzo funduszy :P

Żeli papą86: Nie prawda,teraz kibluje w Alcatraz. Dostał 25 za pedofilię :)

Nie wiedziałam :(

Ty się tu Leja ciesz. 18 lat skończyłeś niedawno. Ja za niedługo będę starą d....

ja swoja 18 wspominam tak:nie bylo imprezy, nie bylo prezentow,nie bylo gosci,rodzinka nawalona, ja spotkalam sie z chlopakiem z ktorym znalam sie dosc krotko wiec nie chcialam by robil mi prezent, potem dostalam jeszcze ochrzan za to ze wyszlam z domu:O zyc nie umierac.

24 w marcu. Nie tak źle, dzięki :)

Uważaj, bo jak przeczytają to 40latki to mogą przerobić Cię na parówki :P

Już sobie wyobrażasz, że Twoja 40letnia żona będzie wyglądała jak strach na wróble? :O Biedna Karolina :P

tu Leja tak myślałam, że jeszcze taki małolat z Ciebie...

ja co prawda mam 17 ale również przeraża mnie wizja bycia "dorosłym" mój chłopak ma w marcu 18,teraz już robi prawko i widze u niego lekką zmianie...przejmuje się wszystim,wkracza w ten swiat i nie zbyt mi to odpowiada. BTW ogolnie kiedys osoba w wieku 18 lat wydawala się naprawde dorosla,a teraz kiedy sobie pomysle,ze niby ja bede dorosla będąc świeżo pełnoletnią osoba to smiac mi się chce...

Znasz 5 Karolin szmatek i dlatego wszystkie Karolinki na świecie to szmatki, tak? Wow...

ja swoją 18 wspominam fajnie i tęsknie za tymi czasami,bo tak jak napisałes od 18 to już leeeeeci szybciutko.Nim sie obejżysz bedziesz miał 20...22...24 itd :P Aczkolwiek jestem zdania,ze nie wiek jest wyznacznikiem dojrzałości,wiec nie przejmuj sie tym az tak i żyj tak jak chcesz ;) karoliny to szmaty ojjjj,ktos chyba zosał skrzywdzony przez taką karolinę i teraz nienawidzi wszystkich.Ale ja sobie wypraszam,bo szmatą nie jestem

ja tu o 18stce a wy mi o imionach :/ ja to jestem najbardziej pokrzywdzona bo ,,Katia'' w moim nicku to moje imie;/ i wszyscy sie z tego nabijaja jak mozna bylo w ogole takie imie wymyslic dziecku ;/

Ja też znam kilka Karolin. To porządne dziewczyny. Twoja teoria została obalona.

Katia to bardzo ładne imię Karolina z resztą tez:P

bedziesz miała *:P

tu Leja, daj spokój. Przecież ten osobnik prowokuje Cię. Posłuchaj się Żeli.

to w ogole nie jest polskie imie i normalnie pisze sie Kathia a ja mam poprostu Katia ;/ eh ale mniejsza z tym pisze mi tu jeszcze co do waszych osiemnastek :P

Ja miałam dwie. Jedną dla zgredów, a drugą dla ziomków. Ale obie miło wspominam.

co ma imię do tego,czy laska sie szmaci,czy nie :-0 Jeju niektórzy tu to naprawde są puści Tymbardziej jak jestes kobietą,gratuluję tobie inteligencji i wartosci jakie posiadasz ;)

a mi sie tam podoba imie karolina :P a najbardziej to weronika bo znam taka jedna ktora wyglada jak ksiezniczka z bajki i w ogole jest ,,sweetaśna'' dlatego podoba mi sie to imie bo dobrze mi sie kojarzy :P

Najgorzej kojarzy mi się imię Emilia. Znam jedną, która już dawno powinna siedzieć w Tworkach, a dalej swobodnie chodzi po świecie. Ale nie wszystkie Emilie takie są :)