topik dla ex-ulezakowanych czyli zycie po poronieniu

no ja tez zakupilam ten aspirator choc zaluje ze tak pozno bo akurat jak przyszedl to choroba minela:D A tak pozatym to mały słabo przybral na wadze tylko 140gr w ciagu 3 tyg pewnie bylo to spowodowane choroba ale musielismy zrobic kilka badan w tym usg brzucha i pojsc do kardiologa. jutro idziemy do pedriatry. A tak to zaczelam wprowadzac sloiczki i maly pije wiecej MM raz normalnie podaje raz z kaszka ryzowa smakowa. no i oczywiscie cyc zobaczymy czy to cos pomoze:D Issabell ja mam konto na nk:)

kasiu wysłałam Ci maila

a na jakiego maila, bo ja mam takiego nicollee20@tlen.pl

to ja na tego kasia_k26@tlen.pl';

już wyslalam na tego drugiego

a u nas cisza:) wiec troche ponarzekam:d moj mały przechodzi etap niejedzenia. kazdy dzien to meczenie sie aby zjadl w miare normalna porcje. ogolnie robilismy mu usg brzucha wszystko ok, mocz i morfologie. wyszlo mu ze ma anemie i ma zelazo i wit c i jakis tydzien ladnie jadl, a teraz od kilku dni znowu sie zaczelo. czasami wymiekam. acha wprowadzilam juz stale pokarmy i lecimy juz na MM jedynie w nocy cyc:) bardzonowa a jak u ciebie?

Hej dziewczynki ja wrocilam juz do pracy.. Jest fajnie lecz teskni mi sie za siedzeniem w domku z malym. To byly piekne chwile. Zycze wam wszystkich pieknych swiat i szczesliwego nowego roku! Kasia ty sie nie poddawaj u mojego na poczatku z jedzeniem tez bylo ciezko. Moj chudy niejadek. Teraz je z apetytem domowe jedzonko.

Igorek juz lepiej je pryznjamniej mleko, zmienilam mu butelke i smoczek. moze to dzieki temu a moze dlatego że podaje mu zelazo i pedriatra kazala podawac wit c 2x po 5 kropli i od wtorku zmniejszylam dawke i zaczal lepiej jesc moze mu ta witamina zakwaszała żołądek? A ty już do pracy kurcze jak to leci, my z meżem postanowiliśmy że wroce do pracy jak mały bedzie miał rok:)

Tak tak Kasia czas stybko leci... Moj skonczyl w poniedzialek roczek ;)))

Wesołych Świąt dziewczęta:)

Hallo, a ja zarobiona i czasu nie mam za bardzo, a jak wracem z roboty to małej poświęcam cały czas, a jak pójdzie spać to muszę jeszcze popracować na kompie i już bardzo czasu nie mam na siedzienie w necie i już mi się nawet nie bardzo chcę. Dziewczeta na Nowy Rok wszystkiego naj, zdrowia zdrowia i jeszcze raz pieniędzy. My siedzimy z glutem w domu tzn ja i młoda , mąż też ma ale łazi do roboty. Moja mała skończyła w grudniu 9 miesięcy jej czas leci, a ona taki wiercioch hihihihih i ciekawska taka, wczoraj stała przy akwarium i próbowała rybki ręka łąpać - śmiechu duuużo z niej - taka kochana maleńka. Kasiu ciesze się że u Młodego już lepiej, zdrówka na nowy rok i całusek od ciotki, Exi kurczę i tak Ci zazdroszczę że rok z Młodym siedziałaś.

Wszystkiego wspnialego w nowym roku!!! Mnie troche nie bylo bo czasowo nie mam internetu w domu a moj iphone sie stlukl i musialam czekac na nowy. Juz mam wiec pisze ;)) Po powrocie do pracy dopiero widac jak ten blogi czas z dtidziusiem szybko mija. w pracy co prawda jest fajnie ale nie mam na nic czasu. Moj synus chodzi juz od 3.1. A raczej biega! Kopie pilke jakby nic innego przedtem nie robil. Zadne zabawki juz go nie interesuja teraz najwazniejsze jest chodzenie z pilka od pokoju do pokoju. Och wlasnie sie obudzil. Musze leciec paa

Cześć dziewczyny:) U nas wszystko wporządku. Tymus nadal przesypia noce, nadal jest na piersi, ząbków brak :):) Fajniutki jest :) A i zaczelismy się starać o rodzeństwo :):) - to taki news :):) Odezwę sie niedługo :) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)

bardzonowa a to news:) podziwiam cie, bo ja nie wiem czy bym sobie dala rade tak od razu nastepne. my myslelismy za rok starac sie o kolejne:) Nasz Igorek jest już na sztucznym mleku. w nocy budzi sie 3 razy na jedzenie, ale to dobrze bo w dzien az tak duzo nie je. Wogole nie chce pić soków jedynie ostatnio wode ale jak wypije 30 ml to duzo. moze macie jakis sposob na to ?

dziewczyny mam jeszcze pytanie. Mały od jakiegoś czasu dziwnie ssie jak mu daje butle. Najpierw zauwazylam to w nocy tak jakby ssał smoczek poprostu sobie tak mlaska a po kilku minutach zalapie i dopiero ciagnie myslalam ze to dlatego ze przez sen i jest zaspany, ale od kilku dni robi tak tez w dzień. Nie wiem dlaczego nie umie ciagnać pożądnie. Mam smoczek i butelke aventu wczesniej mialalam z lovi ale te z lovi znowu smoczek sie zapowietrzal i jego to irytowalo i przestawal jesc

Ja takze mialam problemy ze smokami i butelkami. Moj dopoki byl karmiony cycem to nie ruszyl nic do picia oprocz cycki. Butelki i smoczki to mialam chyba z kazdej firmy i nic nie chcial. I pamietam to jak dzis kiedy byl u mnie nasz Manowiec wtedy Jannis jak zassal butle to wypil do dna! A mial pol roku. No i od tamtej pory juz coraz czesciej mleko z butli az sie odzwyczail od cyca. Acha i musze powiedziec ze u nas sprawdzila sie najzwyklejsza szklana butelka ze smokiem kauczugowym z NUK. Takze do tej pory mamy wszystko z NUKa dobrej starej niemieckiej firmy i co dla mnie wazne wyprodukowane w niemczech a nie gdzies chinach czy sri lance. Do zimnych nopojow mam taka sama tylko z tworzywa sztucznego. No ale do czego daze to mysle ze dziecku na poczatku jest ciezko przejsc z cycusia mamusi na butle. Ja pracuje juz na calego. Moj synek od pierwszego lutego idzie do przedszkola!!! No tzn zlobka. Bo u nas jest tak ze to jest placowka opieki dziennej i chodza tam dzieci od 8 tyg zycia do 5-6 roku. Moj bedzie w grupie 14 dzieci od 1 roczku do 2,5 latek. Od 1.2. zaczynamy faze adaptacji czyli godzine dziennie bede tam z Jannisem spedzac. I tak 4 dni. Potem czas befziemy stopniowo wydluzac i bede wychodzic na kilka kilkanascie minut do pomieszczenia obok. Jesli jego reakcja bedzie pozytywna to takze ten czas bedziemy wydluzac. Przez miesiac bede z nim tak sie tam bujac. Meczace ale dla dziecka niby bezstresowe. Zobaczymy jak to bedzie w praktyce. No to tyle co sie u nas dzieje. Pozdrowionka! Acha Bardzonowa czy to vzasem nie hormony u ciebie troche ta decyzje podjely? Pamietam kilka miesiecy temu z Manowcem tez mialysmy takie mysli. Ale mi to juz minelo. Jak narazie wystarczy mi jeden skarb.

Hallo , ja w domu z infekcją gardła, nie mówię , ale pisać mogę :) Bardzonowa podziwiam, bo choć moja mała bardzo fajna i w miarę spokojna to ja na razie jeszcze nie , mój hasbend też nie. Może dla nas za wcześnie na taką decyzję, albo za stara już jestem i za wygodnicka. Kasiu u mnie młoda tak się bawiła smoczkiem za zębiska, a z piciem mam to samo, soczków nie, tylko woda lub woda z niewielką ilością , bardzo niewielką herbatki i też nie pije zbyt dużo więc staramy się jej często butlę podtykać, próbowałam już kubek niekapek ale nie wie co ma z nim zrobić jeszcze. Exi i tak Ci zazdroszczę że do roku czasu mogłaś z małym być w domku. Napisz jak się adaptuje do przedszkola. Trzymam za Was kciuki, buziaki.

przeszlismy z malym na jedzenie kaszek lyzeczka i o dziwo wcina, jedynie na noc jest problem bo jak pil butle to od razu usypial a teraz jest mega problem bo jest mega spiacy a usnac nie umie wiec chyba na noc wrocimy do butli. co do picia to moj igor jak wypije 40ml wody to jest cud:)

Hejo moj synus bardzo polubil przedszkole. Jak narazie to byjam caly czas z nim ale od jutra juz bede na 10-15 minut wychodzic zegnajac sie z nim. Zobaczymy jak sie zachowa. Nie martw sie Kasiu tym niepiciem, nasz pediatra mowil nam kiedys ze dzieci jedzac te wszystkie papki i pijac mleko otrzxmuja wystarczajaco duzo plynow.

hu hu hu cicho sza na naszym forum.... kazda ma malo czasu pewnie.. U nas wszystko super, Jannis to juz maly przedszkolak, zostaje z checia a jak go odbieram to nie chce isc do domu. Ja juz niezle sie w prace wkrecilam i jakos leci do przodu. W weekend przed swietami bylismy u Manowca w odwiedzinach, byla swietnie, oczywiscie jak zawsze nie moglysmy sie nagadac. Pozdrawiam was wszystkie!!! odezwijcie sie!!

Hello :):) U mnie powoli do przodu :) Mały rośnie jak na drożdzach 30.04 zauważyłam wyzynający się ząbek. Już jest na butelce takie miałam założenie, że do 6m. karmię a wyszło do 7m. Do pracy nie wracam. Tymuś jest śliczny, nie chce raczkować tylko trzyma się mnie i wstaje na nogi:) Co do rodzeństwa to z miesiąca na miesiąc przekładam ;) ale od czerwca chyba zaczniemy starania ;):) Pozdrawiam Was bardzo mocno :)

hej:) U nas troszke się działo ale za dużo by opisywać. Ogolnie Igor już od ponad m-c raczkuje, wstaje i chodzi trzymając się mebli. Ma 4 zęby. Kilka dni przed świętami się rozchorował i okazało się że to 3 dniówka. W sobote go wysypało i spakowaliśmy walizki i pojechaliśmy do domu:) Ale te 3 dni to była masakra temp. dochodzila do 40 st. Całe szczęście że to mamy już za sobą. Ogólnie jest taki mały cudak, ale mamy jeden z nim problem nie chce isc do nikogo. Byliśmy na swieta u rodziców i cały ten czas był jeden tylko płacz jak go ktoś chciał wziąć na ręce. Już miałam tego dość i odechneliśmy z ulgą przekraczając próg naszego domu. Myslimy dać go do żlobka na kilka godzin dziennie jutro mam tam dzwonić może się uda bo jak tak dalej pójdzie to będzie ode mnie uzależniony. Bardzonowa czyli dalej myślicie o nastepnym dzidziusiu, ja szukam narazie pracy więc jak ją znajde to wtedy będziemy myśleć.

zyjecie jeszcze dziewczyny??? co slychac????? moj synus rosnie i rosnie juz zaczyna mowic i to w dwoch jezykach hihi raz tak raz tak jak mu sie podoba. Chodzi do przedszkola z checia co nas oczywiscie cieszy . piszcie cosik!!! pozdrawiam!

Hej Ja tak krociotko w poniedziałek zrobiłam test i są II Mam ten sam termin co z Tymkiem Cieszymy się Nie mogę robic buziek bo mi się cos z klawiaturą zadziało Co u Was ledwo znalazłam nasz temat Pozdrawiam Was baaaaardzo serdecznie Całusy

Bardzonowa!!! To wspaniale wiesci!!! Gratuluje! My na drugie sie nie zdecydowalismy, zostaniemy przy jednym synku. Moj za tydzien ma drugie urodziny i robie mu kinderbal ;) Pozatym wszystko super Pozdrawiam serdecznie!! Bardzonowa pisz jak bedziesz znala plec!

Byłam na razie na pierwszej wizycie i jest pęcherzyk 0,65mm Nastepna wizyta w czwartek mam nadzieję, że będzie już widać bijace serduszko :) Dam znać jak poznam płeć. Najserdeczniejsze życzenia dla Janniska :):) Pewnie odezwę się po wizycie. Ciekawe co u dziewczyn? Czasami myślę co u Kasji i Milvy jak potoczyła się ich droga do macierzyństwa.

hejka, bardzonowa wielkie gratulacje, super wieści:) A u nas troche się działo ale z najważniejszych rzeczy to Igorek od lipca chodzi do żłobka troche nam przez to choruje. pozatym mamy z Igorkiem odwieczny problem snu w nocy. Niestety mimo że wyeliminowaliśmy wszystkie złe nawyki usypiania Igorek i tak się budzi. I na dodatek pije mleko w nocy:) Co jeszcze jak do tej pory nie dogonił z wagą rówieśników waży 9 kg:) Mimo że w żlobku je mega dużo często obiady z dokładkami. ja od 2 tygodni pracuje, wreszcie znalazłam pracę w swoim zawodzie, myśle też o 2 dziecku bo wiem że jak teraz nie zdecydujemy się to później będzie cieżko znowu zaczynać od początku.

Oj widze ze troche sie nam tu ruszylo!! Hej Kasia!! Nie martw sie ze maly malo wazy, moj tez jest chudziutki ale niczego procz kilogramow mu nie brakuje :) W zlobku swoje musi odchorowac, nabierze odpornosci z czasem. Ja tez jestem ciekawa co u Milvy i pozostalych. Ja mam caly czas kontakt z Manowcami ;)) widujemy sie od czasu do czasu i jestesmy w ciaglym kontakcie sms-wym.

Witajcie dziewczęta :D Zgodnie z obietnicą melduję iż jesteśmy w 13tc :) Badanie prenatalne wyszło bardzo dobrze. Dzidziuś (Jeremiaszek) większy niż wynika to z tc i tak termin z usg wychodzi na 05.08. Na chwilę obecną wychodzi chłopczyk :):) i oby tak zostało :) ;) Mam skróconą szyjkę co mnie troszkę zmartwiło, przez chwilę nawet bardzo ale jestem dobrej mysli :) Wróciłam do pracy ale tylko na 30 dni :) Wczoraj byłam pierwszy dzień :) Chyba tyle :) A co u Was? :)

U mnie już połowa ciąży :) 03.04 idę na badanie połówkowe i zobaczymy czy nadal synuś (tak myślę, że pani dr się nie pomyliła) Pozdrawiam Was serdecznie i Wasze dzieciaczki :) Zdrowych, pogodnych i radosnych świąt :) :)