Czy ktos z kafeterian czyta ksiazki? czy tlko glupie portale internetowe?

Ok. 50 książek rocznie czytam. Od kiedy studiuję, to trochę mniej, bo muszę czytać te pseudoksiążki i mam mniej czasu na utwory, które lubię.

Ja ich nie czytam,ja je pochlaniam:)

ja też lubię czytać! literatura rosyjska jest na pierwszym miescu ale nie ma sensu czytać jednej ksiażki wiele razy( no chybą,ze to słownik i dla przypomnienia)lubię Hemingwaya,Orwella,fleszerową Muskat,Nałkowską i jeszcze wielu wielu innych.jedną z ksiązek,ktore mogę polecić to "Anna Karenina"

Anna Karenina bardzo dobra ksiązka ;)

Oencie moje zjęcia i powiedzcie czy ładne ? http://malter.mondozoo.com

:) bardzo bardzo

teraz ludzie ogladaja jakies durne programy w tv ehh ksiazki poszly w zapomnienie.Niestety

ja czytam bardzo duzo..codzien prawie. jak mam czas.:) a ile? to juz nie pamietam, ale sporo.

warto czytac

Polecam ksiazke "chłopiec z latawcem"

CIEN WIATRU wspaniala ksiazka

właśnie czytam "Cień wiatru" jestem w połowie ale daleko mi do zachwytu, Czytam bo nie mam pod ręką nic ciekawszego i mam zasadę, że jak już zaczynam to z reguły kończę. Cień wiatru mnie rozczarowuje, chyba że druga połowa będzie bardziej ciekawa. Rażą mnie w niej te rozbudowane do granic wytrzymałości, dialogi oraz niepotrzebne wulgaryzmy.

maniakkkk 2010.01.28 : "czlowiek inteligentny to czlowiek oczytany ile ksiazek w swoim zyciu przeczytaliscie?"" Do Maniakkk: Uważam, że tym tekstem pokazałaś/eś, że jesteś idiotką/idiotą bo obrażasz nim nieoczytanych, inteligentnych ludzi. A poza tym zdajesz sobie sprawę ile błędów zrobiłaś/eś w powyższej wypowiedzi ? abraja 2010.01.28 "ja czytam i czytac bede bo nie chce byc mugolem" To znaczy, kim nie chcesz być ?

mugolem, czyli osobą nieposiadająca wiedzy na temat tajemnego, czarodziejskiego swiata .( inteligentny czlowiek zajrzy do wikipedii i wie :) )

i jeszcze dodam: chodzi ci chyba o interpunkcję? Sam ją pominąłeś/aś.

Gość: "mugolem, czyli osobą nieposiadająca wiedzy na temat tajemnego, czarodziejskiego swiata .( inteligentny czlowiek zajrzy do wikipedii i wie usmiech.gif )" Tak się składa, że kojarzyłem słowo "mugol", a ponadto sprawdziłem, chyba w Wikipedii. Ale, po pierwsze: Wikipedia nie jest wyrocznią i nie ma tam wszystkiego. Po drugie: W Wikipedii jest napisane: "Mugol (ang. muggle) – określenie z cyklu powieściowego o Harrym Potterze angielskiej autorki J.K. Rowling, oznaczające osobę pozbawioną mocy magicznej oraz – najczęściej – nieposiadającą wiedzy na temat istnienia magicznego świata. Czy czytając książki nabędzie się mocy magicznej? Czy też zdobędzie się wiedzę na temat istnienia magicznego świata ? Uważasz, że świat magiczny rzeczywiście istnieje? Po trzecie: Słowa czasami nabywają nowego znaczenia, i pomyślałem, że tak może być w przypadku słowa "mugol". Gość: "i jeszcze dodam: chodzi ci chyba o interpunkcję? Sam ją pominąłeś/aś." Chodziło mi o: 1. Zdanie rozpoczęte od małej litery. 2. Brak polskich liter. 3. Brak interpunkcji. Gdzie ja pominąłem interpunkcję? Zresztą sam zaczynasz od małej litery, a mi wypominasz brak interpunkcji.

Ktoś1a: "Zresztą sam zaczynasz od małej litery, a mi wypominasz brak interpunkcji." Powinno być: "Zresztą sam(a) zaczynasz od małej litery, a mi wypominasz brak interpunkcji.".

Gość: "mugolem, czyli osobą nieposiadająca wiedzy na temat tajemnego, czarodziejskiego swiata .( inteligentny czlowiek zajrzy do wikipedii i wie usmiech.gif )" Gość: "i jeszcze dodam: chodzi ci chyba o interpunkcję? Sam ją pominąłeś/aś." Do osoby o nicku "gość", którą powyżej zacytowałem: A tak w ogóle, nie sądzisz, że "przyczepiasz" się trochę do mnie (A ewentualnie powinnaś/powinieneś skrytykować maniakkkk-a. Przecież on(a) to obraźliwie napisał(a).) Niefajnie, a MOŻE nawet głupio, to moim zdaniem zrobiłaś/eś.