Tak Bardzo Ją Kocham

zostaw ja, nie jest ciebie warta.. nie wie co stracila..

"ale nie jest Łatwo..Ta dziewczyna to bylo cale moje zycie...i ona dobrze o tym wiedziała..nie wiem czy teraz mam sie obwiniac za to,ze moze za malo sie staralem.?" za dużo. i zdecydowanie źle zrobiłes, ze sie "poświecałeś". miłośc nie polega na poświeceniu tylko na WZAJEMNYM dbaniu o dobro ukochanej osoby. mysle,że Twoje błędna i szkodliwe i dla Ciebie i dla Twojej byłej dziewczyny podejscie wynika z sytuacji domu rodzinnego Twojego, nie dostawales tam miłości wiec sie uczepiles emocjonalnie 'tej jedynej" jakby to byl Twoj jedyny ratunek. a tak nie mozna, bo sie sobie szkodzi.

czy ja kiedyś przestane te babsko kochać.?nie mam już sił...co ona takiego w sobie ma, że ja tak musze cierpieć.?..:(odżutowiec w plecaku czy jakiś magnes, który ciągnie mnie w ją strone..:(

nie, cip.kę

tl dr

kupasek?

:(

I co dalej z tą historią ?

W moim związku kilka razy się rozstawaliśmy, jednak za każdym razem wracaliśmy do siebie. Jednak za którymś razem on już nie chciał powrotu. Świat mi się zawalił. Nie widziałam co z sobą począć. Skorzystałam ze strony http://urok-milosny.pl i zamówiłam rytuał miłosny. Mężczyzna mego życia do mnie wrócił i wiem że już nie wypuszczę go z rąk.