Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aganneszka

chciałybyście takiego chłopaka, narzeczonego, męża ? opis

Polecane posty

Gość aganneszka

przystojny, po technikum ojciec alkoholik a matka mieszka z jego niepełnosprawną siostrą i sie nią zajmuje , słucha radia maryja a on im pomaga, robi zakupy brunet wysoki i jak uciekłybyście czy związałybyście sie ? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka..22
a jaki jest?? bo wygląd i rodzina to niewiele o nim mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co opowiadasz o jego rodzinie :O nie licząc tego, że przystojny, po technikum i pomaga mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganneszka
jest sympatyczny, rozmowny, towarzyski, otwarty ale i też zazdrosny czasami z nieuzasadnionego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że zwracasz uwagę na rodzinę. To zależy od osoby - mój TŻ też miał nie za ciekawe dzieciństwo, ale mam to w nosie - co wyszło mi na dobre. Nie wolno nikogo oceniać po tym, na co nie ma wpływu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka..22
pasowałoby mi jeśli nie ma pojebanych ćpających kumpli i jest samodzielny (z moim właśnie zrywam z powodu braku potrzeby usamodzielnienia się w wieku lat 27 oraz nie trawie jego kumpli, a kocham paskudę strasznie, cóż zrobić)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganneszka
jest porządny i uczciwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale na kogoś kto ma nieciekawą rodzinę trzeba bardziej uważać. Ale skreślać też nie wolno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganneszka
uczucie jest, chemia jest ale ja jestem biedna, mam rodziców mieszkamy w bloku i nic nie mają ,nic mi nie mogą dać , zawsze marzyli że jakiś bogaty mąż mi sie trafi :) a on też ma mamę biedną , fanka ojca rydzyka :-O masakra pomaga im, robi zakupy , mieszka sam w kawalerce żadnych perspektyw na super przyszłość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatatammmmm
mój mąż pochodzi z nieciekawej rodziny, ojciec alkoholik do tego kurwiarz, zostawił rodzinę gdy mąż miał 10 lat, nigdy się nim nie interesował, matka nie wykształcona, ciągle zapracowana nigdy nie miała czasu się nim zajmować, wychował się sam miedzy blokowiskami, ma też tylko średnie wykształcenie, zawsze miał pod górę w życiu i musiał liczyć tylko na siebie, jesteśmy 10 lat po ślubie mamy syna i nigdy nie żałowałam swojego wyboru, najlepszy ojciec na świecie, zaradny, troskliwy, nigdy nie brakowało nam na chleb, dostatnio sobie żyjemy a do wszystkiego doszliśmy razem, warto dać szanse ludziom z nieciekawych rodzin :) czasem są bardziej wartościowi niż ci wychowani w dobrobycie, potrafią cieszyć się pierdołami i doceniać to co mają w życiu....mąż ciagle nam powtarza że jesteśmy całym jego światem bo innej rodziny nie ma :) jedyny minus to nie potrafi za bardzo okazywać uczuć, powściągliwy bardzo i raczej skryty ale miłość i szacunek się czuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganneszka
ale boje sie tego że będę miała ciężko w życiu, nie ma nam kto pomóc nie mam tak jak moje koleżanki, kupione mieszkania od rodziców, samochody, praca załatwiona a gdy studiowali to nie musieli pracować i w co ja sie wpakuje, owszem będziemy sie kochać ale czy szarość życia nie zniszczy naszej miłości ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatatammmmm
jesli chcesz żyć dostatnio to nie liczyłabym na bogactwo przyszłych teściów, jak się dorabiac to razem, zaczynać od zera i do wszystkiego dojść samemu, Ty biedna on bogaty, kiedyś Ci wypomni że przyszłaś z budzikiem pod pachą....znam wiele takich przypadków, za długo żyję na tym świecie ...dobrze jest tylko na początku ale po latach zawsze ci sie odbije tym że wyszłaś za faceta majętnego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka ..22
skoro wyszedł z tego na człowieka, to i dorobić się będzie potrafił... a ty masz zamiar być utrzymanką czy partnerką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aganneszka
mój narzeczony ma kawalerkę w kamienicy, zrobił sobie łazienkę ze spiżarni , jest kominek na drewno lub grzejniki.Okna wymienił. Jeśli rozpoczniemy razem życie jako rodzina to luksusy to nie są.Mam w życiu miłość , za to innych rzeczy nie mam.Nie można mieć wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatatammmmm
czyli mało nie ma...niejeden 30-sto latek siedzi u rodziców kątem i nawet na opłaty nie daje :O kawalerka to już coś, czyli stara się, jest zaradny, nie sztuka mieszkać we willi która kupili rodzice :O pomyśl jak się będziesz czuła wchodząc do bogatej rodziny nie dajac nic od siebie, sama piszesz że u Ciebie w domu się nie przelewa!!! kiedyś rodziców zabraknie a twój bogaty mąż okaże się fajtłapą....nie będzie miał mu kto pomagać finansowo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poludnie UK
"mój narzeczony ma kawalerkę w kamienicy, zrobił sobie łazienkę ze spiżarni , jest kominek na drewno lub grzejniki.Okna wymienił. Jeśli rozpoczniemy razem życie jako rodzina to luksusy to nie są.Mam w życiu miłość , za to innych rzeczy nie mam.Nie można mieć wszystkiego." az mnie skreca jak to czytam!! Dla dobra tego chlopaka daj mu spokoj! Jest samocdzieliny,ma mieszkanie,w dzisiejszych czsach to baaardzo duzo! Inni mieszkaja z rodzicami,albo rodzice sypia z pelna a pozniej za 10 lat i tak nic z tego nie zostanie! Rozumiesz on doszedl do tego sam! Zreszta zycia nie znasz,,,,pracujesz? zarabiasz? ciebie nawet pewnei i na ta kawalerke nie byloby stac! jestes beznadziejna,,,,idz i szukaj sobie tego bogatego meza a tego wartosciowego chlopaka zostaw jakiejs co to doceni! Gwarantuje Ci ze jak on by dowiedzial sie w jaki sposob wybierasz co dla Ciebie lepsze w zyciu to od razu by cie kopnal w 4 litery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek jarek jarek
a ja jestem facetem i moja wybranka pochodzi z majetnego domu i mi to przeszkadza! Wolalbym od zera dorabiac sie samemu i samemu do wszytskiego dochodzi! Chociaz sam radze sobie niezle to i tak wpadam w jakies kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitka ..22
a ja bym chciała zeby mój był taki :( ojca ma bezwartosciowego, mamę fajna ale nieżyciową i w stanach, kumpli w większości ćpunów (choć sam jako 19 się zwiesił i więcej nie wziął), i nie chce mu się wziąć do roboty bo po co skoro rodzice dają na wszystko ;( i zakochałam sie w takim i zostawiam go bo to nie ma sensu, a po 3 latach zwiazku to boli jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klementioaaanka
zostaw go zostaw autorko!! Ludzie nie doradzajcie tej dziewczynie zeby z nim zostala po co? Nigdy nie bedzie umiała go docenić, wiec niech go zostawi!!! Tak bedzie lepiej dla niego. Autorko jestes pusta, glupia idiotka, tyle ci powiem, ciekawa jestem ile ty zarabiasz, i jaki juz dom sobie zdazylas kupic:) Bo sory, mam kolezanke, ktora w wieku 20 lat SAMA dorobila sie mieszkania w warszawie i zajebistego samochodu, a ty co? Pewnie tylko czekasz az ktos ci cos da :) Czekaj czekaj :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×