czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

Czesc dziewczyny:-) Kurcze ale ten czas leci, niedlugo bedzie wiecej tych co urodzily, niz tych co czekaja jeszcze. No to teraz czekamy na malenstwa wrzesniowe!!! I kazda mamuska niech zdaje relacje!!!!Bo to jest bardzo przydatne!!!!! Ja w prawdzie jeszcze nic dla siebie nie kupilam, ani pizamy ani doslownie nic, brak czasu przez ta prace, ale za 3 tygodnie ide na macierzynski na szczescie, mam nadzieje ze zdaze sie przygotowac do porodu:-) Dla dzidziusia juz mam lozeczko, moses basket, i wozek wybralismy quinny, i oczywiscie kocyki reczniczki , spiochy, butelki i takie tam tez juz mam, co ide na zakupy "jedzeniowe" to zawsze cos tam chwyce dla dzidziusia:-) To mowicie mamuski zeby nie kupowac pieluch newborn??Tylko zaczac od 2??? Kurcze musze sobie zrobic liste zakupow i w koncu kupic te wszytskie rzeczy, a ja tak zwlekam i zwlekam a tu 6 tygodni zostalo, oby sie nic nie przyspieszylo tfu tfu tfu. Pozdrawiam wszytskie mamy bez brzuszkow i z brzuszkami:-) Szczęśliwe Mamusie: majowka10...........05.05.10..............Izabela........ .....Lancs Tease27...............15.05.10...........Emilka.........p łn Anglia madziulek30..........24.07.10...........Amelka.......Sta ines emiliabhx............. 06.08.10.......... Rozalka........Birmingham patinka26 ............11.08.10......3-córka .....Cheltenham Aurela86..............20.08.10.........Adrianek.......UK/ PL Nadal oczekują na swój skarbek: nescafe87.........22....06.09.10..........39...synek..... ....UK/ Bytom oliwia87............22....08.09.10..........38..córka... .......Trowbridge Mama_Julci........21....10.09.10..........36....2-córka. . ..Birmingham magdan27................12.09.10...........35......córka ..........Londyn andziaaa82....27.......29.09.10.........36....córcia... Burnham On Sea milkaa88.............22...29.09.10...........35...synek .......Bradford Marcia89...........20....04.10.2010.......33....synek ................Tor. Lola844.............25....06.10.10...........34..... ..............Hemel H. maadaa........... 27 ...07.10.10...........33......córcia......Bedford krisana..............25...08.10.10...........34..synek ...londyn/nw ewelina81...........28...20.10.10..........33......synek. ....Birmingham Ewula8791................17.11.10.........27......synek.. ...Birmingham yalof................19.11.10...............26.....corka. ....Londyn iwonka52...........27....08.12.10.........24...córeczka. . .North West

lola ja mam pieluszki pampersy 1 chyba newborn 2-5kg, mysle ze wiekszego dzieciaczka niz 5kg nie urodzisz :D ale ubranek newbornow nie mam wogole :)

ja slyszalam,ze tym wozkiem quinny to ciezko do autobusu sie zmiescic,no ale moze to tylko plotka

hej dziewczyny! ja od poczatku uzwalam 2.raz kupilam 1 to jest od 2 do 5 kg.mala miala wtedy juz okolo 4kg i byly juz ciut za male.zostawal slad od bocznych gumek

Czesc dziewczyny , faktycznie jak tak patrzec na tabelke to niedługo bedzie mniej oczekujących :-) Co do wózka ja tez kupiłam quinny , bardzo duzo się rozglądałam po sklepach , próbowałam chyba prawie wszystkie , jak jezdzą , jakie maja amortyzartory ,jak pracują koła , zalezało mi na komforcie jazdy , na tym zeby wózek był lekki itd. Mój wybór padł na quinny , miom drugim typem był oyster stroller , tez mi sie podobał - mega komfortowy i lekki .To czuc juz nawet jak się próbuje jechac po sklepie. Duza róznica pomiedzy innymi wózkami . Ja po doswiadczeniach z pierwszym wózkiem własnie na to zwracałam uwage kierując się zakupem. Natomiast nie podobaja mie sie te wózki przy których na spacerówke montuje się fotelik samochodowy , wydają mi się bardzo masywne i ciezkie .No ,ale kazdy sam podejmuje wybór , a o gustach się nie dyskutuje :-)

ja właśnie wybieram się o miasta z siostrą, to kupie jeszcze paczke pieluszek, bo mam tylko jedną:P No i co do wózka to ja też się zastanawiałam nad Quinny, ale w końcu mój mąż kupił concord neo http://picses.eu/image/666746bf/ tylko z taką gondolą http://www.patiimaks.pl/Product.aspx?cat_name=gondole-do-wozkow&ProductID=13989&producer=concord ale w takim samym kolorze jak pierwsze zdjęcia i jest super! Zresztą kiedyś już wklejałam te zdjęcia:P Zobaczymy jak będzie się sprawdzać z maluszkiem w środku:) No to miłego dnia ja mykam:)

Szczęśliwe Mamusie: majowka10...........05.05.10..............Izabela........ .....Lancs Tease27...............15.05.10...........Emilka.........p łn Anglia madziulek30..........24.07.10...........Amelka.......Sta ines emiliabhx............. 06.08.10.......... Rozalka........Birmingham patinka26 ............11.08.10......3-córka .....Cheltenham Aurela86..............20.08.10.........Adrianek.......UK/ PL Nadal oczekują na swój skarbek: nescafe87.........22....06.09.10..........39...synek..... ....UK/ Bytom oliwia87............22....08.09.10..........38..córka... .......Trowbridge Mama_Julci........21....10.09.10..........36....2-córka. . ..Birmingham magdan27................12.09.10...........35......córka ..........Londyn andziaaa82....27.......29.09.10.........36....córcia... Burnham On Sea milkaa88.............22...29.09.10...........35...synek .......Bradford Marcia89...........20....04.10.2010.......33....synek ................Tor. Lola844.............25....06.10.10...........34..... ..............Hemel H. maadaa........... 27 ...07.10.10...........33......córcia......Bedford krisana..............25...08.10.10...........34..synek ...londyn/nw ewelina81...........28...20.10.10..........33......synek. ....Birmingham Ewula8791................17.11.10.........28......synek.. ...Birmingham yalof................19.11.10...............26.....corka. ....Londyn iwonka52...........27....08.12.10.........24...córeczka. . .North West

Cześć kobietki :) Aurela serdeczne gratulacje,to szybko Ci poszło!! Dziewczyny dziękuję za info odnośnie KTG-skorzystałam-byłam w środę w szpitalu,podpięli mnie na 45 min. i oczywiście w tym czasie żadnych skurczy nie miałam,no ale cieszę się że słyszałam bicie serduszka mojego synka i że wszystko z nim dobrze,szkoda tyko że na Usg się nie załapałam. Jeśli chodzi o wózek,to tak jak i Wy myślałam nad Quinny,ale w końcu zdecydowaliśmy się na Britax w zielonym kolorze.Co do Pampersów,to my niestety kupiliśmy (zanim poradziłyście nabyć baby dry) maxi dry new born,więc musimy je zużyć-na szczęście nie jest ich dużo-zaledwie 1 paczka- więc dokupi się później inne ;)

wracajac do tematu pieluch ja mam 4 paczki po 27 new born bo mialam kupony i chcialam je wykorzystac....2-5kg, przecietne dziecko to ok 3,5 kga pieluch idzie pewnie 5-7dziennie zreszta czasem dziecko pusci baka z kleksikiem i juz trzeba zmieniac hehehehe wydaje mi sie ze lepiej przylegaja mniej wyplywa :)

dzisiaj juz zlozylismy lozeczko wlozylam materacyk jeszcze zapakowany co prawda i na niego wrzucilam wszystkie zyczy dla bobasa bo z posciela to jeszcze poczekam, 6 tyg zostalo :) ale najwazniejsze gotowe w razie co :)

krisana-ja tez z nw,moze nawet sie znamy z widzenia:)

na jakies spacery z dziecmi mozemy sie umowic ;)

Hej dziewczyny:) Mam pytanie do Was a szczegolnie do nescafe87 bo mam dwa dni po Tobie termin a chodzi mi o to czy zmniejszyła Ci sie ilość ruchów dzidzi bo u mnie mala bardzo i juz czasem zaczynam panikowac ale czytalam ze przed porodem tak moze byc ze dzidzia nabiera sil do porodu i teraz nie wiem ?:( A drugie pytanie czy Was tez swędziała skora bo ja dzis w nocy prawie nie spalam tylko sie caly czas drapałam az do krwi i mam pelno krostek na nogach :( Jesli nic sie nie zmieni to jutro zadzwonię do mojej położnej

oliwia- zmniejszyly sie ale od wczoraj, a tak to maly szaleje az boli ;) wazne ze czujesz go, bo czuc nawet jak troszke sie ruszy. Zawsze mozesz isc do szpitala i powiedziec ze nie czujesz zeby sie ruszal to moze zroba jakies ktg albo usg jak sie martwisz :) ja czuje kazdy nawet najmniejszy ruch, ale moj maly ma 4 kg wiec go kawalek i wiadomo ze inaczej to odczuwaloby sie jakby mial 3. Ale powiem Ci ze czytalam ze przed porodem wlasnie maluszki sie wyciszaja :)

Hej dziewczyny, można? :) Jestem wychodzi na to w 5 tygodniu ciąży - wiadomo nie zbadana jeszcze. Mieszkamy z mężem od kilku miesięcy w Londynie ;) Czekam na rozmowę z mamą która akurat musiała teraz wyjechać na wakacje :P i postanowimy jak i kiedy wracam do PL. Bo wracam zdecydowanie :) Nie odpowiada mi i już tutejsza opieka nad ciężarną. 12 tydzien i pierwsza wizyta?? Moja przyjaciółka w PL była 3 razy juz w tym czasie i miała wszystkie niezbędne badania. Nie, nie umiem sobie tego wyobrazić. Więc wracam napewno, tylko nie wiem kiedy. Termin wypada na koniec kwietnia. No i po wszystkim wrócę spowrotemm bo planujemy zostać tu na dobrych pare lat ( nie wykluczam na stałe..). Pozdrawiam Was wszystkie :D

Witaj Aniolek. Znajoma w Polsce była 3 razy państwowo? Bo jeśli porownujesz polska prywatna opieke do państwowej tutaj to troche nie fer. Możesz i tu prywatnie chodzić często.

Tak tylko koszta nie te same ;)

aniołek- wiesz ja zanim zaszłam w ciążę też nie wyobrażałam sobie jak ona mogłaby być prowadzona w Anglii, ale zaszłam, czekałam, nic się nie działo pierwsze USG w 12tyg i potem wizyta z położną, stępna za 4 tyg i jakoś przeżyłam, w tym czasie byłam też w Polsce to mnie zbadał dopochwowa i też zrobił USG, ale nie powiedział nic co by się różniło od tego co mówili w Anglii, badanie krwi i wszstko też robią tylko później, wiadomo jeżeli dzieje się coś złego to w Polsce od razu luteina ,a tutaj niestety pomocy nie ma, ale ja znam tyle dziewczyn które tu ciąże przechodziły i przechodzą, żadna sie nie skarży, w tym ja też:) Teraz jak dla mnie to w PL przesadzają. Mam przyjaciółke, która przez to że zaszła w ciąże wróćiła do Polski i co? Siedzi już pół roku, nic nie robi, nie pracuje,zarabia tylko jej facet i żyją z jednej wypłaty, mogła zostać w Anglii latać na wizyty do PL i w 29tygdz ciąży wróćić do PL jak będzie miała płatny macierzyński. Jak wróćiła to do ginekologa poszła ,a był to 6tydz i wtedy miała USG i po 2 tyg badania czyli 8tydz i co miesiąc chodziła i potem na następne USG poszła dopiero w 23tyg, a jak się jej pytałam czemu tak późno to ona do mnie, a po co miałam wcześniej iść? No i zrozum dziewczyne, nie chciała w Anglii bo za mało badań, za mało USG, a sama w PL miała tyle co ja i mówiła, że to nie dobrze tak co chwile USG robić(w Angli mówiła, że co miesiąc będzie robić) No i teraz ostatnio miała USG i już koniec, chyba że sama prywatnie pójdzie... A ja miałam razem 4 USG 2 w Anglii w 12 i 20 tyg i 2 w Pl w 14 i w 29tyg 4D, a w PL na NFZ są 3 USG pierwsze na początku ciązzy drugie połówkowe i trzecie na koniec aby zobaczyć ułożenie dziecka. JEszcze czym się różni to tym, że po którymś tam tyg trzeba zapisywać w tabelce co 10 ruch i o której był godzinie( moja przyjaciółka mówi, a tam nie licze nie chce mi się i wpisuje mniej więcej o której były jak w poczekalni u ginekologa siedze), chodzisz co pod koniec ciąży co pare dni na KTG i w szpitalu przy porodzie możesz mieć nie za fajną opieke i płatne znieczulenia:) Zobaczymy jaka mi się tu opieka trafi, ale mam nadzieje, że będzie dobrze:) Także zastanów się dobrze nad powrotem, tym bardziej że chcesz w Anglii zostać na stałe, więc musisz im zaufać:)

Jak tak samo mysle co milkaa88. Nie ma sensu wracac do Polski na czas ciazy. W Polsce z tego co wiem robia 3 USG a w Anglii 2, ale jak cos sie dzieje to od razu biora Cie na dodatkowe badania. A poza tym badania USG nie mozna robic za czesto. Jak chcesz pojedz sobie do Polski pozniej na jakies dodatkowe badania jak cukrzyca ciazowa, toksoplazmoza i inne badania. Ja jestem zadowolona z opieki medycznej w Anglii a jestem juz przy koncu ciazy. To fakt mi tez na poczatku ciazy powiedzieli ze mam poczekac do 12 tygodnia, ale moim zdaniem (przepraszam za nieuczuciowosc) ale jak masz poronic to nic na to nie poradzisz to poprostu natura tak dziala tak samo jak w swiecie zwierzta. Tym bardziej bym sie na Twoim miejscu zastanowila skoro potem chcesz wrocic i prawdopodobnie zostac tutaj na stale. Zastanow sie jeszcze na swoja decyzja. Jaka u mnie dzis ladna pogoda. Dzis mam w planach ostatnia ture prasowania ciuszkow dla Malej, dokladne sprawdzenie co potrzebuje dokupic bo w poniedzialek jade na ostatnie zakupy. Potem pakowanie torby do szpitala i bedziemy wyczekiwac sygnalow ze juz sie zaczelo. Juz sie zaczynam bac tym bardziej, ze moj Darek pracuje na nocki i boje sie zostawac sama na noc, a poza tym jeszcze ta niepewnosc z Jego strony. Boje sie jak sobie poradze. Coraz blizej i nie wiem czego moge sie spodziewac. Znowu zaczynam sie zalamywac a juz bylo tak dobrze. To przez te cholerne hormony - ONE NAS WYKONCZA!!!!! Hustawka nastroju na maksa !!! :( :(

andziaaa82 my to mamy taką samą datę na termin porodu:P Co pakujesz do szpitala? Bo ja biore 2 koszule rozpinane z przodu, bluzeczke na ramiączkach, bo chcę rodzić w wodzie, klapki, skarpetki, majtki jednorazowe, podpaski, ręcznik i przybory toaletowe, wkładki laktacyjne, dla maluszka jedną paczke pampersów new born, chusteczki nawilzające, kocyk cieńki, krem do pupci, ręczniczek no i już wcześniej o oubrankach pisałam 2pajacyki 3,4kg , 2 body z dł rozmiar 3,4kg i 4,5kg, 2 body z krótkim 3,4 i 4,5 , spiochy 4,5kg i 0-3mc i kaftaniki 62cm jeden z dł i z krótkim rękawem, czapeczke, skarpetki i niedrapki. Najgożej to mam z tymi ciuszkami bo nie wiem jaki rozmiar wiziąść hehe:D

A wlasnie mamy ten sam termin. Ciekawe ktora z nas bedzie pierwsza?? Ja tez mam w planie porod w wodzie, bo slyszalam ze bardzo rozluznia wszystkie miesnie i nie ma takiego szoku dla dziecka jak sie rodzi. Jednak zobaczymy jak sie to wszystko potoczy. Ja juz naprawde zaczynam sie bac tego wszystkiego. Powoli mi nerwy puszczaja. Ja bede pakowac torbe w nastepnym tygodniu i planuje spakowac to samo co Ty z tym ze ja wezme z trzy komplety o malym rozmiarza i dwa wieksze. A bierzesz jakies cieplejsze ciuszki na wyjscie, np. jakies sweterki lub kombinezonik?? Ja juz czuje sie taka ciezka i niezdarna z tym moim brzusiem ze wolalabym aby Zuzia urodzila sie wczesniej. Jest mi juz naprawde ciezko bo ja zawsze bylam szczupla i teraz nie umiem sie przyzwyczaic do tych dodatkowych kilogramow. Czuje sie niezdarnie. Czasami mam takie napady dusznosci i serce wtedy mi zaczyna wali strasznie szybko, wtedy staram sie uspokoic i kontroluje oddech.

http://www.glitery.pl/polecam,brakpomysluxd wejdz i przekonaj się co ogląda Twoje dziecko.

andziaaa82- na wyjście ze szpitala zabiore taki cieplejszy dresik chyba, albo wsadze małego do śpiworka w foteliku samochodowym i już:) Nad tym też się właśnie zastanawiam:) No a co do wcześniejszego porodu to ja nie wiem czemu, ale mi ajkiś wewnętrzny głos mówi, że urodzę wcześniej, choć ja sobie wmawiam, że z moim szczęściem to jeszcze 2 tyg przenosze, no ale zobaczymy jak to będzie:) Fajnie by było jak bym już za 2 tyg miała swojego maluszka przy sobie, bo po 37tyg już ciąża uważana jest za donoszoną, a tak to jeszcze miesiąc czekania:P No i co do tego jak sie czuje, to ja wszystkim mówie, że mogłabym w ciąży chodzić cały czas:P Jedyne co mi sprawia trudność to szybkie wstanie z łóżka, albo jak dużo pochodze to w nocy przewrócenie się z boku na bok, bo nie wiem czemu jakoś dziwnie mi cos strzyka w pachinach :D No a tak to ja moge długo chodzić, tylko troche wolniej niż zwykle no i wszytsko robić:D Choć i tak większość dnia spędzam na leżeniu hehe:P

To masz fajnie, bo ja sie czuje niezdarnie. Ja juz wolalabym miec Swoja Malutka przy sobie i radzic sobie z opieka nad Nia. Zobaczymy co czas przyniesie. Jak na razie poprostu musze dawac sobie rade. Jednak jak na razie ciagle leniuchuje i robie praktycznie nic. Ogladam filmy i czytam nasze forum od samego poczatku. Fajnie sobie poczytac o czym takim ciekawym pisalysmy.

Ale tu cicho od wczoraj na naszym forum???? Wszystkie Mamuski zajete swoimi pociechami, a co robia brzuchatki?? Ja wczoraj uprasowalam przedostatnia ture ciuszkow. Dzis musze je posortowac wedlug rozmiaru i zobaczyc co jeszcze ewentualnie dokupic. Od dzis zostalo rowno 30 dni do WIELKIEGO DNIA !!!! Ciekawe ile w tym prawdy??? Dobra mykam do codziennych czynnosci. Papa :) :)

Witam babeczki:-) Ja dzis tez na zakupach bylam i w koncu sie zaopatrzylam we wszytskie rzeczy ktore powinno sie zabrac do szpitala. A co do Quinny to tak jak Zara napisala, dla mnie najwazniejsza jest zwinnosc i lekkosc tego wozka, autobusami nie jezdze, w sumie wstyd sie przyznac ale w Anglii nigdy autobusem nie jechalam, a wozek sie bardzo latwo i szybko sklada co jest dodatkowym atutem jesli ktos wszedzie porusza sie autem:) Moja dzidzia jest bardzo aktywna szczegolnie w nocy, caly brzuch mnie od tych kopniakow boli i tez juz czuje sie ociezala, jak maly slonik, ale w sumie ogolnie wszytsko robie w domu, oprocz mycia wanny, bo ciezko mi sie schylic na tak dlugi czas:-) A powiedzcie dziewczyny czy Wy tez tak duzo pijecie??Bo ja caly czas, 2 litry wody dziennie plus soki, herbaty itd., ale tez duzo siusiam. Aha i jeszcze pytanie czy Wy dalej bierzecie witaminy, kwas foliowy?? Bo ja dalej biore, chociaz polozna powiedziala, zebym odstawila bo mam wyniki wzorowe, ale z kolei pamietam ze lekarz w Polsce mowil mi ze powinno sie brac az do konca okresu karmienia. Ehhh...tez bym chciala wczesniej urodzic nic pozniej.Pozdrawiam!!!

Hej dziewczyny:) Ale tu cisza ? Ja dzis mam napływ energii właśnie skończyłam sprzątać zostało mi tylko odkurzanie i zmycie podłogi ale to juz zostawiam swojemu mężczyźnie :P pozdrawiam

Szczęśliwe Mamusie: majowka10...........05.05.10..............Izabela........ .....Lancs Tease27...............15.05.10...........Emilka.........p łn Anglia madziulek30..........24.07.10...........Amelka.......Sta ines emiliabhx............. 06.08.10.......... Rozalka........Birmingham patinka26 ............11.08.10......3-córka .....Cheltenham Aurela86..............20.08.10.........Adrianek.......UK/ PL Nadal oczekują na swój skarbek: nescafe87.........22....06.09.10..........39...synek..... ....UK/ Bytom oliwia87............22....08.09.10..........39..córka... .......Trowbridge Mama_Julci........21....10.09.10..........36....2-córka. . ..Birmingham magdan27................12.09.10...........35......córka ..........Londyn andziaaa82....27.......29.09.10.........36....córcia... Burnham On Sea milkaa88.............22...29.09.10...........35...synek .......Bradford Marcia89...........20....04.10.2010.......33....synek ................Tor. Lola844.............25....06.10.10...........34..... ..............Hemel H. maadaa........... 27 ...07.10.10...........33......córcia......Bedford krisana..............25...08.10.10...........34..synek ...londyn/nw ewelina81...........28...20.10.10..........33......synek. ....Birmingham Ewula8791................17.11.10.........28......synek.. ...Birmingham yalof................19.11.10...............26.....corka. ....Londyn iwonka52...........27....08.12.10.........24...córeczka. . .North West Jeszcze tylko 9 dni ciekawe czy wszystko odbędzie sie w terminie:)

witajcie kobietki! chwilke mnie nie bylo...ale bylam strasznie zalatana...caly czas szukamy mieszkania,,juz nawet na jedno sie zdecydowalismy i meilismy sie jutro wprowadzac ale landlord zmienil zdanie... do mojego terminu zostal dokladnie miesiac..zaczynam miec stracha czy zdazymy ze wszystkim... no i samego porodu tez sie juz boje! mam podobne zdanie do dziewczyn wypowiadajacych sie przede mna odnosnie powrotu do Polski ze wzgledu na ciaze... ja nie narzekam na opieke ... mialam juz 3 usg...i jeszcze jedno mam 6wrzesnia..( wszystkie w uk) dodatkowo tez mialam w Polsce..ale w sumie niepotrzebnie... generalnie w uk robia tylko 2 ale ze ja mialam watpliwosci czy dzidzia dobrze przybiera na wadze( oczywiscie poparte jakimis medycznymi wskazaniami) , zapisano mnie na dwa kolejne... takze jak sa jakies powody na pewno mozna liczyc na pomoc... no i wlasnie wrocilabym do Polski, za wszystko bym musiala placic,,,no chyba ze na bezrobocie bym sie zapisala... ale tak czy owak wiele szpitali w Pl pobiera oplaty za porod rodzinny, za znieczulenie...itp itd... a tu mam za darmo, macierzynskie dostaje...

Dziewczyny przy nowowrodku to pieluch idzie ok 12 na dobę ;) zwłaszcza jak zamierzacie karmic piersią to co chwilkę kleks ;) Newborny Pampersa szły jak woda, wiec nie przejmujcie sie jesli kupiłyscie kilka paczek. Ja miałam ciązę prowadzoną w UK i gdyby nie to to miałą bym niedotlenione dziecko - aż się boję myślec co by było. Rodziłam w asyscie 3 lekarz i i 2 połoznych - cudowni ludzie , choc wszystkie kolory i rasy swiata ;) Poród próżnociagiem b synek szedł twarzyczką a nie czółkiem. Pełny monitoring podczas porodu, 6 razy pobierali mu krew z głowki alby spradzic natlenienie (czego w PL sie nie robi) i podjeli z dobrym momencie decyzje porodu prózniowego. Dziecko uodziło sie całe, zdrowe, nawet guza nie miało na głowce od ssaka!!!! Teraz ma 15 miesiecy i jest fajnym łobuzem. Opieka w czasie porodu i po porodzie rewelacyjna. Jeśli kolejne dziecko tez planuje rodzic w UK. Nie bójcie sie, jak jest potrzeba to zajmująsię naprawdę bardzo profesjonalnie i kobieta i dzieckiem :)