czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

Czesc Mamuski i Brzuchatki !!! Ja ciagle w dwupaku. Zostalo 6 dni wedlug ang USG. Dzis bylam u poloznej i zbadala brzusio. Mala juz jest bardzo nisko, ale bardzo aktywna w brzusiu. Mocz w porzadku, zadnych bakterii, cisnienie w porzadku, brzusio ma 38,5cm. Juz nie chodze a raczej tocze sie po mieszkaniu. Nie ma sensu sie niepotrzebnie denerwowac co do tabelki. Ale racja dziewczyny powinny choc troche starac sie ja uaktualniac w miare mozliwosci. Szczęśliwe Mamusie: majowka10...........05.05.10..............Izabela........ .....Lancs Tease27...............15.05.10...........Emilka.........p łn Anglia madziulek30..........24.07.10...........Amelka.......Sta ines emiliabhx............. 06.08.10.......... Rozalka........Birmingham patinka26 ............11.08.10......3-córka .....Cheltenham Aurela86..............20.08.10.........Adrianek.......UK/ PL nescafe87.........22....07.09.10.........39...Kacperek.. .....UK/ Bytom oliwia87............22...10.09.10..........39..Natasha........Trowbridge Marciaa89.........20....19.09.10..........37..Olivierek.. ......Tor. Nadal oczekują na swój skarbek: Mama_Julci........21....10.09.10..........36....2-córka. . ..Birmingham magdan27................12.09.10...........35......córka ..........Londyn andziaaa82....27.......29.09.10.........39....córcia... Burnham On Sea milkaa88.............22...29.09.10...........39...synek .......Bradford karinka1987.........23..30.09.10...........38...???...... ..London Lola844.............25....06.10.10...........37..... ..............Hemel H. maadaa........... 27 ...07.10.10...........37......córcia......Bedford krisana..............25...08.10.10...........38..synek ...londyn/nw ewelina81...........28...20.10.10..........36....synek. ....Birmingham Ewula8791................17.11.10.........32......synek.. ...Birmingham yalof................19.11.10...............28.....corka. ....Londyn iwonka52...........27....08.12.10.........28...córeczka. . .North West Marciaaa89 gratulacje i szybciutko wracaj do zdrowia. To Ci synek zrobil niespodzianke i sie pospieszyl na Swiat. My ciagle czekamy na Zuzie. Darek jakby sie zmienil na lepsze i jest bardziej czulszy dla mnie. Zaczal sie bardziej troszczyc o nas wiec moze jest jeszcze dla Naszej Trojki szansa !!!! Moze przez to ze stracil prace, bo jeden z jego kolegow powiedzial cos niemilego o nim i jego mamie wiec Darek w gniewie go popchnal. Ktos zlozyl raport, ale nie osoba poszkodowana i Darek zostal zwolniony. Moze cos Go ta sytuacja nauczyla i zrozumial pare rzeczy.

andzia82- a mi położna powiedziala że na 05.10 mam z nia wizytę, jeżeli nie urodze to mi jakoś naturalnie pomoże, pewnie chodzi o masaż szyjki macicy, a jeżeli to nie pomoże to do maks 10.10 bede miała wywołany poród, mówi że do 11dni po porodzie tutaj wywołują, pierw naturalnie a potem farmakologicznie. Więc najwięcej zostało mi 17dni do porodu.

Hej Dziewczyny melduje ze jestem juz po tabletke dostalam o 11.30 po jakiejs godzinie zaczely sie lekkie skurcze i tak coraz mocniej i mocniej od 16 mialam juz dosc mocne o 17 mialam rozwarcie na 4cm i kazali mi na nogach przejsc z sali przedporodowej na porodowke dobrze ze byl ze mna moj M to co skurcz mialam stop wiec zanim doszlam na ta sale to juz dostalam takich skurczy ze nic mnie nie obchodzilo tylko zeby urodzic nawet to ze moj M byl caly czs ze mna a mialo go nie byc przy porodzie bo sie balam o jakas wpadke ale poszlo niezle tak wiec o 17.30 dostalam partych i to jeszcze w pozycji stojacej szybko na lozko musieli mi majtki rozcinac bo nie bylam wstanie ich sciagnac i caly czas mialam gas and air zadnego innego znieczulenia moj M cay czas mi powtarzal oddychaj i przyj kochanie trzymajac mnie za reke i o 17.42 przyszla na swiat Olivia pozniej mialam problem z urodzeniem lozyska ale tylko dlatego ze mialam te naczynia przodujace troche popekalam ale nie wymagalo to szycia teraz leze z mala na sali poporodowej jutro maja nas wypisac do domku mala zrobila juz 2 kupki i karmie piersia wiecej napisze jak bedziemy w domku ale opisalam wam juz porod trzymajcie sie kobitki dacie rade napewno dla takich chwil warto pocierpiec sciskam Was buziaczki :)

Mama Julci serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hej dziewczyny! Dawno nie pisalam,ale podczytywalam.Gratuluje wszytkim mamusion z calego serca-mama-julci,andzia i nescafe.Mialam gosci z Polski ostatnio i bylam dosc zajeta. mala miala wczoraj tez szczepionke i byla strasznie marudna cale popoludnie i noc.W dodatku obawiam sie ze moze miec katarek,ktory zalapala od mojej siostry.Na razie nic jej z noska nie leci,ale cos tam jednak siedzi. Karmie caly czas piersia, a mala jest slodziutka,choc czasami potrafi wyc!!! pozdrawiam Was wszytkie,pa pa!

Mama Julci Gratuluacje!!!!!No w koncu sie posypalas!!!! Dobrze ze juz masz za soba:-) Dziewczyny a do noska to co uzywacie, wiem ze juz bylo pytanie kiedys takie, ale nie moge znalezc.Wiem ze trzeba te sol kupic i co jeszcze?? Kurde paskudna pogoda a ja chcialam jutro na carboota jeszcze jechac.... ale chyba nie bedzie:-(

Cześć dziewczyny :) Mama Julci gratuluję pociechy!! Cieszę się że wszystko poszło tak szybko - pozazdrościć!! Teraz tylko odpoczywaj.. Fajnie że jednak M. został do końca-jednak wsparcie ze strony partnera jest bardzo ważne!! Pozdrawiam wszystkie Mamuśki i brzuchatki!! CZY KTÓRAŚ PIJE KAWKĘ??

Madziulek ja jeszcze jestem w dwupaku. Chyba cos Ci sie pomylilo. Ciagle chodze wszedzie z moim kochanym brzuszkiem. Ciekawe ile jeszcze zostalo, kiedy sie zacznie u mnie akcja porodowa?? Teraz jak zwykle relaksik, zaraz za obiadek sie zabieram a potem jedziemy do kuzyna Darcia. Ogolnie to teraz wyczekujemy i sie relaksujemy. Ja pije herbatke z Herbapolu Melisa & Gruszka moje ulubiona, ktora pilam przez cala ciaze!!! Kawke moze sie napije pozniej. Pa pa pa .... :) :) :)

witajcie dziewczyny! no mnie tez zostalo 6dni...i cisza... tato sie smieje ze moze niepotrzebnie bookowali bilety na koniec pazdziernika, bo z moim tempem moge do grudnia chodzic w ciazy! ja pije kawunie...bezkofeinowa coprawda..ale jedna dziennie obowiazkowo:) i tez staram sie relexowac te ostatnie dni przed...nabierac sil do tego wielkiego dnia! gratulacje dla mamy julki! pozdrawiam

Mama_Julci - GRATULACJE!!! No ja jakoś nie umiem się już relaksować, już bym chciała być po, dla mnie te dni mijają jak tygodnie... A najgorsze jest to, że już o niczym innym nie myśle, nie moge... Czuje się i wyglądam jak wieloryb... w każdej pozycjii mi niewygonie, wg mnie ciąża powinna trwać 8 miesięcy i byłoby super! No ale cóż, musze dać rade i w końcu się doczekam... ze mnie też się śmieją, że do grudnia będę w ciąży chodzić hehe

A mi strasznie szybko czas leci i nie dociera do mnie, że to już 2-3 tyg tylko. Ja mogłabym jeszcze 2 mieś w ciąży chodzić :D Szczerze powiem, że najgorsze byly pierwsze miesiące. Teraz mam czas na swoje pasje i odpoczynek i pasuje mi to :) Przez ostatnie 6 lat tylko praca i praca teraz mam czas dla siebie. Pewnie jakbym tak jeszcze kilka miesięcy posiedziała to tęskniłabym za pracą, ale jak narazie to tylko 2 tyg bez niej i jest fajnie mimo tych 15kg na plusie.... Pędzę na carboot. Miłego dnia.

A ja juz nie moge spac bo sie troche przestraszylam, bo bylam siusiu i zauwazylam ze dzis pojawil sie ciemniejszy sluz taki lekko brazowy. Czy to znaczy ze cos sie u mnie ruszylo??

Milkaa dla mnie ciąża powinna trwac 3 miesiace:D Chociaz te ostatnie tygodnie, dni, to nic w porownaniu z pierwszymi miesiacami, dla mnie tez one byly najgorsze, teraz czuje sie dobrze, oprocz tego ze ciezko sie ulozyc do spania w nocy.... Dziewczyny czy Wam tez rosna w ciąży paznokcie jak szalone???Bo ja nie nadążam z piłowaniem... Andzia, moze to ten czop Ci odchodzi???Jestes juz bardzo blisko terminu, wiec mysle ze to to.... Ja dalej zadnych znakow:( Dobra tez lece na carboota, moze cos wypatrze dla malucha jeszcze:-) Milego dnia!!!

A moje pierwsze 3 miesiące też były ciężkie, bo mdłości, ale teraz już mam dosyć tego bezczynnego siedzenia w domu, gdyby nie to, że w pracy stałam po 8 godzin i potem w nocy nie mogłam sie ruszać bo mnie pachwiny tak rwały to bym dłużej popracowała, a tak to od 04.08 już nie pracuje. Andzia- co do brązowego śluzu, to z tergo co czytałam to początek odchodzącego czopa, fajnie masz:) Ja nie mam żadnych oznak zbliżającego się porodu, moje skurcze przepowiadające znikły bezpowrotnie... no ale zawsze może wszystko pójść z zaskoczenia, a czop odejść na pare godzin przed porodem:) Mój mąż wczoraj mówi do brzuszka: "Tak czekasz aż tatuś będzie miał wolne i wtedy wyjdziesz, aby tatuś na spokojnie mame zawiózł do szpitala, a nie w stresie z pracy się zrywał" hehe No i może akurat taty posłucha:) Zobaczymy, jeszcze 4 dni do terminu!

widze odliczanie trwa! u mnie 5 dni...i tez cisza:) jesli chodzi o poczatki ciazy...do 14 tygodnia mialam mdlosci..ale nie wymiotowalam, co chyba bylo gorsze niz samo wymiotowanie...a pozniej jak reka odjal:) czulam sie bardzo dobrze..teraz w sumie tez nie jest zle..tyle tylko ze juz by sie chcialo miec kruszyne przy sobie! :)

no dokładnie, główny problem w tym oczekiwaniu i wyszukiwaniu oznak zbliżającego się porodu:) U mnie ich brak hehe No cóż najwyżej jeszcze maksymalnie 15dni będę chodzić w ciąży i wywołanie...

Witam Mamuski i Brzuchatki !!! U mnie chyba cos bedzie powoli sie rozwijalo bo teraz sie wzielam prysznic i polecialo pare brazowawych skrzepow. Tak wiec moze sie zaczac w terminie. Poza tym rano mialam przez 3 godziny troche skurczow, no i czuje sie dzis troche zle i jakos dziwnie. Na szczescie wszystko przygotowane dla Zuzi wiec jak dla mnie moze sie juz wszystko rozpoczac .... :) Dam znac jak cos, nie martwcie sie ;)

andzia no to super! Ja się pocieszam, że moge miec tak jak moja koleżanka która urodzila idealnie w terminie, a czop odszedl jej przed samym wyjazdem do szpitala, jak skurcze miała co 5-10minut. Także kazda ma inaczej:)

No to sie zaczelo. Czulam ze jest mi inaczej. Wczoraj mialam ten brazowawy sluz i kawalek czopu. Pozniej nic. Po 22 zaczely sie lekkie skurcze co 30 minut, a po 3 w nocy byly juz co 15 minut. A teraz od 5 rano sa co 10 minut i ciagle sie powtarzaja. Jednak mam przyjechac jak beda dopiero co 5 minut. Ale przygoda !!!! Moze juz dzis bede trzymac Swoja Mala Kruszynke !!! Pozdrawiam :) Jak sie nie odezwe pozniej to znaczy ze pojechalam do szpitala .... Trzymajcie kciuki za Nas :)

Andzia powodzenia oby łatwo poszło :) Milkaa a jak Ty melduj sie tu zaraz :)

mama julci serdeczne gratulacje :) Dziewczyny u nas wszystko w porzadku. Malutki powoli zaczyna spac coraz wiecej . W nocy budzi sie co 2-3 godz do cyca. Wczoraj bylismy na naszym pierwszym spacerku , bo ladna pogoda. Troszke poplakal a potem lezal grzeczniutko. Jedyny problem w tym , ze baardzo czesto ma czkawke i tak mi go szkoda jak sie meczy ...Znacie jakies spoosby na to? Bo jak pytalam poloznej mowila , ze nic nie mozna poradzic. W sumie jak byl w brzuszku to tez czesto mial czkawke hmm. Z dnia na dzien jest coraz lepiej , ale pwoiem wam dziewczyny , ze pierwsze dni ciezko mi minely. Na szczescie nie mam zadenj depresji ani nic w tym stylu tylko troszke czuje sie uziemiona juz nie mam na wszystko czasu a tak narzekalam haha milka88 ciesz sie poki mozesz i rob to na co masz ochote :-) ja tez marudzilam , ze mi ciezko itd ale przyjdzie czas twoj odpowiedni a potem beda pelne rce roboty przy malenstwu;) Po cesarce trudniej dochodzi sie do siebie , ja mialam zastrzyk epidural i do tej pory boli mnie kregoslup jak np przewijam malenkiego . jeszcze go nawet nie kapalam robi to za mnie jego babcia:) ale moze dzisiaj sie odwaze on jest taki maluski. No nic dziewczyny mykam i trzymam kciuki andziaa :)

ja tez wczoraj zauwazylam duuuzzo takiego bialego sluzu i nie spalam cala noc prawie nie wiem czemu krecilam sie z boku na bok jak opetana moj biedny mezulek tez sie nie wyspal :) ale jest kochany i nie rozumie :) a dzisiaj juz tego sluzu nie....czy jesli by to bylo przed porodem to by byl codziennie czy nie koniecznie? w sumie to w pt zaczelam juz 39tydz wiec bardzo chetnie bym juz urodzila :) pozdrawiam mamy i brzuszki :)

Szczęśliwe Mamusie: majowka10...........05.05.10..............Izabela........ .....Lancs Tease27...............15.05.10...........Emilka.........p łn Anglia madziulek30..........24.07.10...........Amelka.......Sta ines emiliabhx............. 06.08.10.......... Rozalka........Birmingham patinka26 ............11.08.10......3-córka .....Cheltenham Aurela86..............20.08.10.........Adrianek.......UK/ PL nescafe87.........22....07.09.10.........39...Kacperek.. .....UK/ Bytom oliwia87............22...10.09.10..........39..Natasha... .....Trowbridge Marciaa89.........20....19.09.10..........37..Olivierek.. ......Tor. Nadal oczekują na swój skarbek: Mama_Julci........21....10.09.10..........36....2-córka. . ..Birmingham magdan27................12.09.10...........35......córka ..........Londyn andziaaa82....27.......29.09.10.........39....córcia... Burnham On Sea milkaa88.............22...29.09.10...........39...synek .......Bradford karinka1987.........23..30.09.10...........38...???...... ..London Lola844.............25....06.10.10...........37..... ..............Hemel H. maadaa........... 27 ...07.10.10...........37......córcia......Bedford krisana..............25...08.10.10...........39..synek ...londyn/nw ewelina81...........28...20.10.10..........36....synek. ....Birmingham Ewula8791................17.11.10.........32......synek.. ...Birmingham yalof................19.11.10...............28.....corka. ....Londyn iwonka52...........27....08.12.10.........28...córeczka. . .North West ja jeszcze dzisiaj wybralam sie ostatni raz na carboot sale i dokupilam kilka glupst np lusterko do samochodu zebym widziala co maly robi tam z tylu za jednyne 50p nowe w pudelku sesese uwielbiam tam jezdzic

Witam kobietki :) Andzia ,trzymam kciuki!!!Mam nadzieję że wszystko pójdzie szybko i bez komplikacji!! a może jest już po???? Lola ja też ciężko przechodzę ciążę-te wszystkie skurcze,krwotoki,wizyty w szpitalu,leżenie w łóżku i ta niepewność i strach czy tym razem się uda... tak długo czekaliśmy z Mężem na dziecko... ale warto,pomimo tego wszystkiego. Też się cieszę, że zostało mi tylko 7,5 tyg. bo nie wiem ile bym jeszcze wytrzymała.. Nie mogę się już doczekać,kiedy będę trzymała w ramionach mojego kochanego synka..

Marcia,niestety nie wiem co można podać dziecku na czkawkę,przykro mi,ale może dziewczyny się orientują :)

no andzia to będziesz pierwsza:D Super! A co do mnie, to się już źle czuje, strasznie bolą mnie kości miednicy, nie wiem jaką pozycję mam przyjkąć, bo w każdej boli. Dzisiaj też źle spałam, w nocy ogólnie jakoś słabo sypiam, kłade się ok 01.00 budze się ok 3 i do 6 rano przekręcam się z boku na bok, a potem zasypiam i śpię do 9, wtedy myśle a jeszcze za wcześnie i budze się o 11. Cały czas na półsiedząco śpię, bo jak się przekręce na któryś bok to strasznie mnie w pachwinach ciągnie. No ale bóli nie mam, czop nie odchodzi. Co do białego śłuzu to ja mam go już od jakoś 1,5tyg i nic... także to raczej nie ten czop. No a na czkawke to moja szwagierka dawała się napić wody.

hej dziewczyny! ja jestem troche podziebiona.na razie mala ok. w piatek skonczyla juz 2 miesiace. niestety jesien sprzyja katarkom.. czkawka to normalka.Moja mala miala na poczatku prawie po kazdym karmieniu, tak do okolo miesiaca.teraz juz sporadycznie.Na czkawke mozesz przystawic do cyca,albo odczekac cierpliwie.po 5,10 min.powinna przejsc sama. cieszcie sie wolnoscia,ja marze o chwili wolnej.choc nie wyobrazam sobie teraz zycia bez niej. moja podsypia w dzien po 15-30 min,rzadko godzine.chyba ze na spacerze.w nocy budzi sie srednio co 3 godziny.najdluzsza przerwa w nocy 5 godzin.

witajcie! mnie tez odszedl dzisiaj czop...tak mi sie wydaje...o 7 rano duzo bialego sluzu, podbarwionego delikatnie krwia...no ale od 7 rano minelo juz sporo czasu i cisza.... zobaczymy co przyniesie dzisiejsza noc... Pytanko do rozpakowanych...ile czasu minelo od odpadniecia czopu do porodu w waszym przypadku? pozdrawiam wszystkie nadziaaa82 trzymaj sie !!!

Karinka,to Ty też już niebawem!! Kto wie,może nawet tej nocy ;) Pozdrawiam!!

Gratulacje dla nowych mamusiek-marcia i mama julci-super ze macie wasze szczescia ze soba.ponadto wiele z dziewczy zaraz bedzie mamami-andzia,karinka,krisana-moze to juz to u was,albo juz po?:) trzymajcie,pozdrawiam z polski aha u mnie od odejscia czopa minelo ok 40h i mala juz byla na swiecie.czop odszedl rano o 6 we wtorek w srode o polonocy urodzilam.