Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madziulek30

czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

Polecane posty

No wg miesiączki niby jeszcze przed terminem, ja jak się dowiedziałam o ciąży to od razu sobie terin na 07.10 obliczyłam, a jak szłam na pierwsze USG to byłam pewna, ze ten termin jeszcze się zmieni na kilka dni do przodu, więc że w połowie października urodze, a on się cofnął o 8dni. Zazwyczaj USG dodaje kilka dni , z tego co zaobserwowałam z opowiadań koleżanek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana dziewczynki!! Ja dalej chora psia krew. Dzwonilam do poloznej, i ona kazala sie nie martwic choroba, jesli to tylko przeziebienie, lezec w lozku odpoczywac pic wode z cytryna... Andzia tak fajnie piszesz o tym porodzie, ze ja to sie juz bólu nie boje tylko chcialabym miec juz dzidzie przy sobie. Ja do szpitala kupilam sobie wlasnie te fioletowe alwaysy i takze Maternity Towels ktore sa troche ogromne. Majtki mam jednorazowe jedna paczke tam jest chyba 10 sztuk. Jak bedzieicie kupowac to patrzcie na rozmiar bo myslalam ze sa uniwersalne i wzielam sobie za duze rozmiar 18-20, bo nawet nie spojrzalam ze sa rozne rozmiary. Iskierka, ja tez mam rozbieznosci w datach porodu, mam wyznaczone 3 daty. Wg USG tutejszego mam na 6.10, wedlug miesiaczki na 10.10, a wg polskiego lekarza na 14.10, wiec niewiadomo. Milka pewnie juz siedzisz jak na bombie, ale pomysl sobie kochana, ze masz ponad 9 miesiecy juz za soba i w ostatecznosci zostalo Ci tylko kilka dni.Dasz rade.Ja mysle ze ja tez przenosze. Dziewczyny te ktore juz sa na terminie i mamuski, czy Wy w tych ostatnich dniach tez stracilyscie apetyt??Bo ja kompletnie nie mam na nic ochoty, wmuszam w siebie jedzonko i nie wiem moze to przez to przeziebienie??No i strasznie chce mi sie pic non-stop, ja pije ok 3 litrow samej wody, plus soki herbatki itd....pragnienie mam przeogromne. No nic ale sie rozpisalam.... Aha pytanie: Jaki termometr kupilyscie dla maluszkow?? Bo ja wlasnie sie zorientowalam przegladajac wyprawke ze nie mam termometru.... Milego Dnia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, obudziłam się dzisiaj o 9.00 i poczułam coś ciepłego między nogami, wstałam patrze, a tam spora plama wody, potem położyłam się i znowu coś mi wyleciało znowu plama i tak jeszcze raz... Chyba mi wody odchodzą, tylko teraz minęła godzina i już ani razu nic nie wypłynęło... ale skurzy też nie mam i nie wiem co mam robić, jechać do szpitala, zadzwonić do położnej, mężowi powiedziałam, ale on stwierdził, że poczekamy na rozwinięcie sytuacji i śpi w najlepsze hehe, taki to mój mąż przewrażliwiony:) chyba zaraz go obudze i będę kazała mu dzwonić do szpitala się spytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka88 zadzwon na porodowke i sie dowiedz lepeij mi kazali jak wody odejda jechac do szpitala bo teoretycznie jesli to byly wody plodowe to masz jakeis 24h na urodzenie bo potem jest ryzyko infekcji jesli bobas jest zbyt dlugo bez nich tyle slyszalam w szkole rodzenia,ja bym zadzwonila jeli masz pewnosc ze to nie co innego heheheheheh tylko wody plodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozatym kazdy ma ineczej z jednej wyleci wiadro wod a z innem 2 szklanki wiec moze twoj maly jest teraz bez wod? a jesli nie masz skurczy to moze je np wywolaja,napewno nie idz sie kapac do wanny(nie wolno !) teraz ani nic tam nie wladaj oprocz jakiejs ogromnej podpaski w razie co... ps.ale ci zazdroszcze ze u ciebie juz sie zaczyna :) zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Milkaa88 trzymam kciuki za Ciebie i maluszka :) Ja mialam okropna noc... od wczoraj bola mnie miesnie a konkretniej to uda ramiona i nadgarstki. Sama nie wiem czym to jest spowodowane... a wizyte mam dopiero w przyszla srode. Czy ktoras z was miala taki przypadek? I mam jeszcze jedno pytanie, do dziewczyn ktore juz rodzily. Zastanawiam sie nad wyprawka. Co powinnam zabrac ze soba do szpitala? Wiem ze jest wiele przykladowych list na internecie ale wole zapytac was doswiadczone kobietki :) Najwiekszym problemem jest dla mnie rozmiar. Powinnam wziasc najmniesze ubranka 56cm czy moze o rozmiar wieksze? Ajj zaczyna mnie to wszystko stresowac. Szczegolnie ze to moja pierwsza dzidzia, chcialabym by wszystko bylo jak najlepiej zorganizowane. Z gory dziekuje za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinka1987
kochane ja tylko na chwilke... jestesmy z Olivka w domku... walczymy z cycem, jest co raz lepiej... porod na prawde nie byl zly.. spodziewalam sie czegos gorszego... przeprowadzamy sie i pewnie nie bede miala neta przez pewien czas... wiec pisze byscie nie pomyslaly ze o was zapomnialam... nierozpakowanym zycze zdrowka i powodzenia... a mamusia przespanych nocy i zdrowych maluszkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milkaa powodzenia :) U nas na szkole rodzenia mówili aby czekać kilka godzin na skurcze po odejściu wód i nie jechać do szpitala bo i tak odeślą spowrotem. Do 24 godzin dziecko może być bez wód więc jak nie ma skurczy to nie ma pośpiechu. A czemu do wanny nie wolno? U nas zalecali odprężenie w wannie. Przecież jak jest poród w wannie tak samo wchodzi się do wanny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzies czytalam ze lepiej sie nie kapac (bo moga jakies bakteria tam nawlazic :( ) ale prysznic mozna,w szpitalu podczas porodu w wodzie jest inaczej bo wanna jest myta specjalnym plynem przeciw bakteryjnym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraa
Hej dziewczyny . Ja kupiłam dwie paczki maternity towels w Tesco i jedną paczke ultra cienkich maternity towels .W sumie to mogłam kupić po prostu always , nie pomyslałam o tym. Te podpaski po porodzie z Tesco faktycznie są ogromne. Do tego majtki jednorazowe ( 2 x 5 sztuk ) tez z tesco, powinno wystarczyć. Nie wiem czy nie przesadziłam z tym ogromnymi podpaskami z tesco , juz zapomniałam ile mi poszło po pierwszym porodzie :-) Milka chyba się juz zaczyna :-) Powodzenia :-) Co do tych wód to w Polsce juz by kazali ci przyjechać , a tu faktycznie zawracają do domu .Moja kolezanka opowiadała jak rodziła jej znajoma .Tez jej wody odeszły , pojechała do szpitala i ja zawrócili . W sumie przetrzymali ją bez wód 48 godzin , przez co pózniej po porodzie musiała z dzieckiem zostac w szpitalu ponad tydzien i mała brała antybiotyki , bo się bali czy nie ma infekcji. Dziwnie tu do tego podchodzą , zamiast zapobiegac , przyjąc na oddział to oni kaza czekac , a pózniej szpikuja antybiotykami :-0 Ale wszystko tez zalezy od szpitala i tego gdzie się mieszka , bo jak czytam wypowiedzi to są duze rozbieznosci .W niektórych jest lepiej , w niektórych gorzej . Milka mam nadzieje ,ze będzie dobrze i akcja porodowa szybko się rozwinie :-) Pozdrawiam dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny karinka gratulacje dla rodziców i niech córka zdrowo sie chowa, nie zapomnimy o Tobie i bedziemy cierpliwie czekać na pełną relacje ;) dziewczyny jeśli odejda wam wody , warto zadzwonic do szpitala, jeśli powiecie że do tego macie skurcze ( chociażby co pół godziny ) , byc może was przyjmą w celu sprawdzenia ile wód ubyło i podłączenia do ktg i sprawdzenia serduszka dziecka - tak było w moim przypadku - oczywiście po godzinie zawrócili do domu iskierkaa najlepiej zabierz po dwie rzeczy z każdego rozmiaru - dużo miejsca nie zajmą a bedziesz spokojniejsza ;) - ja tak zrobiłam - pozatym jakie byś nie wzięła to maluszek i tak jest tak skurczony że wszystko za duże będzie ;) i nie zapomnij łapek niedrapek ;) trzymajcie sie brzuchatki - juz niedługo bedziecie mamuskami ;) przed wami nieprzespane noce i oczy podkrążone jak u pandy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mi odszedł czop śluzowy i chyba dociera do mnie, że to już niedługo.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny byłam w szpitalu, zbadali mi mocz, wzięli podpaske do badania i stwierdzili, że mam jakąś małą infekcje, bo położna wykryła białko, zbadała mnie też dopochwowo i jednak to nie były wody, twierdzi, że to może taki wodnisty czop, wizeła próbke na patyczek, pojawiło się troche krwi, ale to dlatego że coś tam naruszyła i bardzo dobrze:) Może w końcu coś się zacznie:) Zbadała serduszko dwa razy, biło jak oszalałe, a maluszek był bardzo ruchliwy, aż się sama położna śmiała jak widziała jak sie stópkami wypycha:) No także mój Aleksanderek się rodziców nie słucha, żadne domowe metody wywołania porodu na niego nie działają i sobie tam siedzi i od czasu do czasu wypnie się pupką:) Łobuz jeden!:P A teraz idę się szykować i zmykamy z mężem do znajomych, bo przez ten szpital nie pojechał do pracy i ma dzięki temu 3 dni wolnego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milkaa ale to i tak juz blizej niz dalej :) Ja juz sie nie moge doczekac jak moj maluszek przyjdzie na swiat. A tu jeszcze ponad miesiac oczekiwania. Dziewczyny, czy wy rowniez macie ( lub mialyscie ) taki silny bol w kregoslupie? Mnie meczy to juz od ponad dwoch tygodni. Ani lezec ani siedziec :/ Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonka52
hej dziewczyny!! milka kurcze myslalam ze to juz wody u ciebie. u nas na szkole rodzenia mowili ze jak wody odejda to trzeba do szpitala jechac i oni badaja i jak jest wszystko ok i skurcze nie sa jeszcze wystarczajaco czesto to odsylaja do domu. trzymam kciuki!!! madaa i za ciebie tez-jak juz czop odszedl tzn ze jestes juz bardzo blisko finishu. ale masz fajowo!!! iskierka-rozumiem twoje rozterki-ja tez bede mama po raz pierwszy i to wszystko jest nowe i nieznane. ja tez czasem sie stresuje czy sie dobrze przygotuje na przyjscie mojej Niuni, czy bede miec wystarczajaco wszystkiego itd. ale wiem ze jak nie to przeciez zawsze jest maz i znajomi zawsze moga dokupic jak braknie. pytanie do Mamusiek czy wy do poczatku uzywacie chusteczek nawilzajacych baby wipes do pupci maluszka?? bo ja myslalam ze tak a na szkole rodzenia polozna mowila ze one czesto uczulaja i na poczatek to tylko wacikiem nasaczonym woda. aha i jeszcze mowily ze zadnego kremu na pupke niestosowac profilaktycznie tylko dopiero jak sie pojai jakies zaczerwienienie.... ja myslalam ze sie naklada kremek jak sie zmienia pieluszke... sorki za te pytania ale wy juz doswiadczone a ja jestem kompletnie zielona w tych sprawach.... pozdrawiam wszystkie dziewczynki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milkaa to teraz razem czekamy na rozwój sytuacji :) Najważniejsze, że zbadali i Maluszek OK. Iskierka ja nie miałam takiego bólu ale u każdej jest inaczej. Może dziewczyny coś doradzą. Karinka gratulacje 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karinka gratulujemy i bedziemy czekac az wrocisz:) milka88 teraz juz z gorki w przeciagu kilku dni na pewno sie cos zacznie! jak mi odeszly wody to potem przyszla polozna do domu i tez zbadala ale 3-4 h pozniej mialam juz silne skurcze a wody saczyly mi sie przez caaaly porod bardzo duzo ich mialam. u nas wszystko w prozadku:) bylismy z synkiem w przychodni i dostalismy krem na pepuszek na bazie alkoholu i zaczyna sie wysuszac. tak poza tym malenki rosnie wazy juz 3400 i powoooli powooli ubranka zaczynaja byc na niego dobre bo on jest taka kruszynka 50 cm. wszyscy mi wrozyli duze dziecko a sie okazalo inaczej:) ja sie troszke przeziebilam ale staram sie zwalczac to chorobsko:/ mamuski powiedzcie mi jak dlugo sie wam utrzymywalo krwawienie po porodzie? bo u mnie juz 2 tyg i troche to uciazliwe:/ iskierka co do ciuszkow ja ci radze wziac jak najmniejsze , moze jeden zestaw wez wiekszy . ja wzielam za malo ciuszkow a nie spodziewalam sie , ze bede prawie 3 dni w szpitalu... w szpitalu baardzo przydatne okazaly sie rekawiczki niedrapki , bo synek mial dlugasne pazury i do tej pory mu rosna jak szalone dzisiaj pierwszy raz mu sama obcinalam i na szczescie dalam rade uff. no i ja tez mialam majtki jednorazowe co okazalo sie przydatne bo na poczatku mialam duze krwawienie i wszystko zabrudzalam. pozdrowionka dla ciezarowek i mamusiek buziaki:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze chcialam odpwoiedziec na pytanie iwonki. ja tez slyszalam zeby przemywac pupe tylko woda itd ale od poczatku uzywam chusteczek najpierw pampers a teraz johnsson i synkowi nic nie jest , po kazdej kupce smaruje mu pupke sudocremem bo ma zaczerwieniona wydaje mi sie ze powinno sie smarowac zeby uniknac odparzen:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraa
ja tez mysle ,ze urodzicie na dniach maadaa i milkaa :-) Co do chusteczek to ja tez uzywałam od samego poczatku i uzywałam tez sudocream. Nie czekałam na odparzenia , bo ta skórka przeciez jest taka delikatna .Ale w Polsce tez niektórzy odradzaja uzywanie chusteczek i kremu jesli odparzen nie ma . Dziewczyny a ja mam pytanie czym się tutaj pielegnuje pepuszek zanim odpadnie ? Połozna coś doradza czy wystarczy przemywanie samą wodą ? W Polsce popularna jest gencjana , a nie wiem jak tutaj , słyszałam cos o chusteczkach nasaczonych alkoholem czy sa jeszcze jakies inne opcje ? Chciałam tez zapytać o dosyc intymną sprawe , chodzi mi o lewatywe tutaj podobno sie nie robi . Dziewczyny moze wiecie gdzie mozna tutaj kupić coś podobnego w działaniu do lewatywy czy czopków glicerynowych ? Cos co działa na podobnej zasadzie, a jest bezpieczne.Ja tutaj jeszcze nigdy nic takiego nie kupowałam, moze wy sie orientujecie ? Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjk
zestaw do lewatywy kupisz w kazdej aptece.to taka buteleczka (z dziubkiem)z plynem w srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do chusteczek to wydaje mi sie ze zeby doczyscic taka malutka cipulke z kupska i jej nie podraznic to lepiej wacik z woda,mysle ze z chlopakami jest troszke inaczej i chusteczki sa ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zobaczymy, kiedyś się ten poród na pewno zacznie:) A kiedy to już ALeksander o tym zdecyduje:) Co do pępka, to ja nie mam nic do jego przemywania, no jedynie spirytus salicylowy, ale jak coś to najwyżej zwykły spirytus w proporcji 4:1 rozrobie i już będzie czym przemywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny chcę wyjechać za granicę z 2letnim synkiem. Moze wy mi doradzicie jak zorganizowac wszystko: mieszkanie, pracę i opieke na dzieckiem. Dodam że sama go wychowuję a muszę wyjechac zeby odsuperować się od wlasnej matki ktora wykancza mne psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zamiar pępuszek tylko wodą przemywac jak tutaj zalecają. Nie kupiłam spirytusu. Mam chusteczki ze spirytusem w razie co, ale jak będzie się OK goić to tylko woda. Do dupci to chyba też chusteczki będą od początku, zresztą nawet na liście do szpitala mam chusteczki wpisane przez położną. Nad lewatywą myślałam ale ostatnio regularnie się opróżniam i w stresie pewnie też kibelek odwiedzę więc nie kupuje nic takiego. A dziś od rana wzięłam się za sprzątanie i mycie podłóg. Chyba włączył mi się syndrom 'wicia gniazda' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Kontynuujac watek PUPY.Ja myje woda z wacikiem.Jesli jest kupa to uzywam chusteczek.Jak pisala krisana,u dziewczynek cipcie przemywam tylko woda.Uzywam generalnie chusteczek pampers.Krem stosuje benapthen.Nie za kazdym razem,Tylko jak jest kupa.Do tej pory nie mialam zadnych podraznien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc no u mnie tak samo , używam husteczek do podcierania od samego początku i mała nie ma żadnych większych problemow z tyłkiem , jak widze podrażnienie to albo bepanthen albo sudocrem , myciem tyłka pod kranem po kupie ,zajmiemy sie kiedy mała nie bedzie miała problemów z siedzeniem i trzymaniem prosto głowki :) iskierkaa ja miałam taki ból w krzyżu i nic nie pomagalo marciaa88 ja krwawiłam po porodzie ( chociaz miałam cc) około póltora miesiąca, potem dużo pomarańczowego i żółtego śluzu a trzy dni temu okresu dostałam :( maadaa jak chcesz wodą przemywać pępuszek to tylko przegotowaną a my jutro na pierwsze szczepienie :( pije ktoś kawe? aha zauważyłam że córa uwielbia bujanie i szukam dobrego baby swing , gdyby któraś z Was była w temacie to chętnie posłucham opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja krwawilam prawie 6 tygodni po porodzie,stymze pozniej to bylo coraz mniej intesywne i wygladalo na brazowe plamienie.Teraz sie zastanawiam czy dostalam okres,bo mi to nie wyglada na typowe krwawienie.Mam taki brazowy sluz od zeszlej srody.Myslalm ze to poczatek okresu,a tu nic.Czy ty emilia masz to samo czy normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnei weszlam do domu byla w pracy 3h a potem u gp mialam wizyte mam termin na ten piatek moj gp kazal mi zadzwonic do szpitala i umowic tak na wszelki wypadek na 41tydzien spotkanie z polozna w razie jak przenosze :( czyli na 15.10 tez tak mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×