Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madziulek30

czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?

Polecane posty

Marcia jak tam odstawianie od piersi?:) Powiem ci ze polowe sukcesu masz za soba, nie karmiac w nocy.To chyba najgorzej idzie. U mnie w dzien nie bedzie problemu.Teraz mala karmie raz,czasem 3.Nie domaga sie.Jednak przed snem obowiazkowo.choc pare razy usnelanie nie przy piersi.W nocy budzi mi sie dwa razy.Wczoraj probowalam jej nie dac przez prawie polgodziny,ale zrezygnowalm bo byl placz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek30 u mnie odstawianie idzie tak sobie , w sumie to od dzisiaj postanowilam sobie , ze koniec z piersia , bo za 2 tyg wracam do pracy i synek pije mleko z butelki , ale nie umie zasnac bez piersi i trzeba go bujac masakra :-( Dzis plakalam razem z nim mialam juz ochote dac mu piers , zeby nie plakal...chyba w jakas depresje popadne :/ A moj synek na dniach 8 mies ani jednego zabka , tez juz ''prawie'' raczkuje , ale jeszcze nie wstaje. Pokochal ostatnio spacery :-) Ogolnie wszystko jest w jak najlepszym porzadku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za ksiazke chetnie przeczytam ;) Madziulek no i klops poddalam sie , dalam na noc cyca a jaki synus byl szczesliwy a jak sie nausmiechal do mnie :))) Ale w dzien nie bede mu dawac i zobaczymy jak bedzie. W nocy mi spi po 12 h wiec nie je tez cyca :) W sumie to ciesze sie , ze na noc bedzie dostawal , bo bardzo lubie karmic ;) Ale wiadomo , ze juz czas sie odstawic , jak nam bedzie szlo bede zdawac relacje ;) Ty Madziulek tez pisz jak wam idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj u nas tez ciezko:(.Marcia nie wiesz jak ci zazdroszcze ze tak ci dziecko spi.Amelia ostatnio w nocy budzila sie dwa razy.Choc wczoraj w nocy miala czuly sen.Dzis zaczelam czytac w necie na ten temat.Sprobuje dzis jej nie dac ,Zobaczymy.To naprawde nie takie proste.Probuje sie nie pzrelamac.Teraz zaluje ze na noc nie dawalam jej butelke jak jeszcze ja akceptowala.Ogolnie ciesze sie ze ja karmie i planuje do roku czyli lipca.Jednak ta noc to juz meczace. Marcia jak u ciebie w dzien karmienie.Ja dzis dalam rano kaszke.Pozniej jescze cyca o 9.Potem deserek obiadek,kisielek.Pod wieczor drugi raz ja nakrmilam piersie i przysnela.Po kapieli dalalm okolo 100 ml kaszki i po tym cycus. Poza tym Amelia zrobila sie strasznie absorbujaca.CZolga sie po calej podlodze i otwiera mi nawet szuflady.Nie moge ja spuscic z oka.Najlepsze zabawki to pilot,lomorka,reklamowka i butelka:) Chyba tez kupie jakas ksiazke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! U mnie remont, dzisiaj malowałam ściany i zbrakło mi farbt:P A mój M w pracy także jutro dokończe, ahh jeszcze tyle zostało dokonczyć salon, cały przedpokój, nasza i Olisia sypialnia, ahh ale szybko widać efekty, no i mam nadzieje ,że max za tydzien już wszystko będzie skończone:) Marcia super Twój maluszek śpi! Mój zasypia ok 20 budzi się na butle o 23.00 potem o 2.00 na wode! i o 7 wstaje. Tyle że te pobutki nocne to tylko wypije i dalej śpi... No i mój Oluś jest jakiś pokręcony, bo ominął siadanie... nie umie sam usiąść, a siedząc w łóżeczku sam wstanie i stoi dobrą chwilę, długo stoi na czworaka ,ale jeszcze nie raczkuje myśle że niecały miesiąc i zacznie... ale to się okaże:P Dzisiaj na obiadek zrobiłam mu placki ziemniaczane ale wsówał, usmażyłam bez oleju, zjadł wszystko:) Ogólnie u nas ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulek no z tym spaniem to mam dobrze. On chyba po tacie tak spi hehe :D W dzien tez zdarza sie mu pospac ze 3 h pod rzad albo i wiecej. A nasz jadlospis wyglada tak: 7 rano pobudka - cyc 9 - cyc-usypiacz :D 10 - kaszka/owsianka/ryzyk z owocami zalezy :) w miedzyczasie jakies chrupki , herbatka potem obiadek pol sloiczka badz caly zalezy no i potem zje jeszcze jogurcik owocowy a wieczorem kaszke manna waniliowa albo cos w tym stylu i czasem uda mi sie wcisnac mu po kapieli kaszke mleczna w butelce a na dobry sen obowiazkowo cyc :D Dzisiaj mam ochote na 2 drinki i 1 papieroska wiec synek jutro caly dzien bez piersi ehh bedzie ciezko. Madziulek strasznie ciezkie to odstawianie gdybym wiedziala to dawlabym mu chociaz raz dziennie mleko modyfikowane od urodzenia :/ Chcoiaz powiem ci ze jak caly dzien raz go nie karmilam to bylo mi zal i wieczorem poplakalam sie ze szczescia , ze mu daje piers na noc a on jaki szczesliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka zapomnialam dodac , ze widzialam na fb jak Twoj Olus stoi szok :) A jest mlodszy od mojego o miesiac. To jednak prawda , ze kazde dziecko idzie w swoim tempie. Moj Oli jeszcze nie ma ani jednego zabka , siedzi od niedawna calkowicie sam ale za to raczkuje a raczej probuje tak sie opiera na lokciach smiesznie i jak sobie cos upatrzy na dywanie to leci do tego no wszedzie teraz trzeba uwazac na wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mój Oluś stoi , ale jeszcze nie raczkuje, choć już podejmuje próby:) U nas wszystko ok, czas mija szybko, jeszcze sypialnia i przedpokój do pomalowania i koniec:) Pokoik Olusia ma śliczny kolorek. Dziewczyny mam pytanie z kim zostawicie dzieci gdy bedziecie wracac do pracy? Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wracam tylko na 3 dni i synka zostawiam z tata. Moj pracuje na nocki wiec wybierzemy takie dni , w ktorych nocki bedzie mial wolne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej dziewczyny co z Wami!? Szkoda że nasz opik dobiegło końca... U nas wszystko ok, Oluś śpi już w swoim pokoiku, jest sliczny możecie go zobaczyć na moim photoblogu www.photoblog.pl/emiilka88 Olus przechodi okres ząbkowania, znowu 3 zęby na raz mu idą, ale za pare godzin jeden pewnie się pojawi ( dolna prawa dwojka)bo już widać krwiaczka na dziąśle i zostana jeszcze dwie górne dwójki, także będzie mial już 8 ząbków. W sierpniu mam wracać do pracy ale jakoś mnie to przeraża ;/ Będę pracować 4 dni pierwsza zmiana 07.00-15.00 2 dni wolne i druga zmiana 15.00-23.00 w dni gdy będe miała wolne mąż będzie miał albo pierwszą albo drugą zmiane, a gdy On będzie mieć wolne ja tez będę pracować... Ahh masakra będziemy się mijać... mój wymyślił że sprowazi swoja mamę i pójdziemy na jeden team, ale nie poto się wyporowadzałam od mojej mamy aby teraz mieszkać z jego... Jak wy dziewczyny to godzicie... ja nie mam możliwości pracy na pół etatu lub coś w tym stylu... wkurza mnie to że mój mąż tak nalega... ja bym sobie z chęcią w domu posiedziała, on nie zarabia kokosów ale 300f tyg mamy plus za to że wozi ludzi do pracy ok 80f czyli 380 tyg plus benefity byśmy wyżyli mi się wydaje, ale on jest temu przeciwny, a ja tą myślą zdołowana... no cóż nikt nie mówił że będzie łatwo... Dobrze że mogłam się tu wyżalić:) Pozrowionka Z okazji jutrzejszego dnia dziecka życzę Waszym pociechom wszystkiego co najlepsze, by rosły zdrowe i silne, by każdy dzien był dla nich pelen miłości i troski oby niczego nigdy im nie zabrakło :) Wszytskieho Najjj !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane mamunie co u Was słychać jak Wasze pociechy moja córcia konczy 5 miesiac ale ten czas zapiernicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka dacie jakos rade. No ja tez najchetniej bym w domku siedziala , ale niestety tez musze pracowac. Dzisiaj bylam pierwszy dzien i ciezko mi wszystko mnie boli , ale ciesze sie , ze mam w koncu jakis ruch moze schudne :P I nawet karmienie piersia godze z praca wiec dla chcacego nic trudnego. Dacie sobie rade zobaczysz :) No ale ja pracuje na razie na pol etatu. madziulek karmisz jeszcze piersia? Tez nie wiem co sie stalo z naszym topikiem a ta lubilam tu zagladac i zzylam sie z wami :( No coz wychodzi na to milka , ze bedziemy same tu pisac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny co u Was ? cos ostatnio cisza;( moja Natasha za paer dni będzie miała juz 9 miesięcy ale ten czas leci ma juz dwa zabki na dole i właśnie wychodzi jej trzeci u gory bardzo ciezko to przechodzi milkaa88 pozwoliłam sobie wejść na twoj blog bardzo fajna stronka super zrobiona szkoda ze ja nic takiego nie prowadze ,a malutki jaki juz dzielny facet ;)pokój prześliczny bardzo fajne dobrane kolory;) jeli chodzi o prace to ja zrezygnowałam w kwietniu szukam jakiegoś zajecia na popołudnie jakies 16 20 godz w tyg moj partner jest bardziej za tym abym byla przy malej niz pracowała ja tylko chce dla siebie cos abym nie zwariowała ;) powiem ci ze moj zarabia 200 tyg gdzie 30 odchodzi na dojazd wiec na czysto mamy 170 plus tax child benefit i od tyg dostaje working tax i jakos dajemy rade finasowo czekam jeszcze na housing benefit i child benefit myślę spokojnie byście wyżyli ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Widze ze topik sie psuje.W sumie to ja go zalozylam.Staram sie mimo wszytko tu zagladac.Stare dziewczyny fajnie by bylo jakbycie sie odezwaly. Marcia ja nadal karmie.W nocy raz ale i tak mala sie czasem przebudza.Zrobila sie ranny ptaszek i czasem wstaje juz 5.30. Poza tym od jakiegos czasu juz mi zaczela raczkowac na dobre i zasuwa wszedzie.Latam za nia caly czas po pokoju,bo zaglada wszedzie.Najbardziej ja kable interesuja i wszytko co niedozwolone.Dostala tez wiekszego apetytu.Moze spal duzo energii.Z tym jedzeniem chyba sa rozne okresy. Lece do Polski na poczatku lipca.Zrobimy chrzciny no i roczek-24 lipca. Dziewczyny mialyscie wezwanie na bilans roczniaka? Ja sie zdziwilam bo dostalam list.Mam tam liste umiejetnosci,ktore roczne dziecko powinno umiec.Jesli jest wszytko zgodne z norma to ok.Jesli sa jakies watpliwosci to nalezy sie umowic na wizyte.Ja myslalam ze to jest obowiazkowe i mimo wszytko obejrza dziecko fachowym okiem.Smiesz mnie czasami ten kraj.te badania to sa chyba inne w roznych regionach. Ja do pracy na razie nie wracam.Choc czasami juz mi sie marzy gdzies wyrwac i cos robic innego.mysle ze dopiero za rok. Milka co do pracy to mysle ze spokojnie byscie sobie poradzili.Mnie moj facet nie wysyla choc nie may jakis kokosow. piszcie jak macie czas, a moze sa inne mamy ktore sie przylacza.ja bede pisa od czasu do zcasu.Pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Widze ze topik sie psuje.W sumie to ja go zalozylam.Staram sie mimo wszytko tu zagladac.Stare dziewczyny fajnie by bylo jakbycie sie odezwaly. Marcia ja nadal karmie.W nocy raz ale i tak mala sie czasem przebudza.Zrobila sie ranny ptaszek i czasem wstaje juz 5.30. Poza tym od jakiegos czasu juz mi zaczela raczkowac na dobre i zasuwa wszedzie.Latam za nia caly czas po pokoju,bo zaglada wszedzie.Najbardziej ja kable interesuja i wszytko co niedozwolone.Dostala tez wiekszego apetytu.Moze spal duzo energii.Z tym jedzeniem chyba sa rozne okresy. Lece do Polski na poczatku lipca.Zrobimy chrzciny no i roczek-24 lipca. Dziewczyny mialyscie wezwanie na bilans roczniaka? Ja sie zdziwilam bo dostalam list.Mam tam liste umiejetnosci,ktore roczne dziecko powinno umiec.Jesli jest wszytko zgodne z norma to ok.Jesli sa jakies watpliwosci to nalezy sie umowic na wizyte.Ja myslalam ze to jest obowiazkowe i mimo wszytko obejrza dziecko fachowym okiem.Smiesz mnie czasami ten kraj.te badania to sa chyba inne w roznych regionach. Ja do pracy na razie nie wracam.Choc czasami juz mi sie marzy gdzies wyrwac i cos robic innego.mysle ze dopiero za rok. Milka co do pracy to mysle ze spokojnie byscie sobie poradzili.Mnie moj facet nie wysyla choc nie may jakis kokosow. piszcie jak macie czas, a moze sa inne mamy ktore sie przylacza.ja bede pisa od czasu do zcasu.Pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Madziulek , a mnie właśnie maż wysyła do pracy, jak sobie o tym pomyśle to ryczeć mi się chce :( No ale zobaczymy, jak pójde to wszystkie obowiązki domowe będą na pół. Ja będę miała 2 zmiane ja będę robić obiad, on będzie miał 2 to on będzie robić, bo ja wtedy będęw pracy, on będzie miał wolne on będzie sprzątał, prał, gotował i zajmował się Olusiem, jak ja będę miała wolne to ja będę to robić i moge sobie dać rękę obciąć, że on sobie nie poradzi, że będzie syf jak nie wiem, a pranie będzie sięgać sufitu, życia mieć nie będziemy bo ani jednego dnia razem wolnego nie będzie, no ale jak dla niego liczy się kasa to ok, ja Olusia będę miała w dni wolne 24na dobe, a że z mężem będę się widziec pare godzin to jego problem bo on to wymyślił. Poza tym musimy kupić drugie auto, bo do pracy mam 40km i nie mam z kim dziecka 3 razy w tyg zostawić więc będę musiała z Olusiem do pracy jechać jak będę miała na pierwszą zmiane zostawić go pod zakładem z moja mamą bo ona wozi ludzi do pracy busem to i tak na nich czeka i M od mojej mamy Olusia odbierze i tak 3 dni w tyg. Także same widzicie nie za ciekawie, no i mój mąż wymyślił że sprowadzi swoją mame do UK i ona się Olkiem zajmie, ale ja nie poto się od mojej wyprowadzałam żeby teraz z jego mamą mieszkać.... No wyżaliłam się:P hehe A teraz z innej beczki:P Jestem dumna z mojego synka jak nie wiem co siedząc sam wstanie, sięga do pudełka po zabawki, wyjmuje je, chodzi przy tym pudle i sam siada, no i zaczyna raczkować .Próby podejmuje już od miesiaca, ale dzisiaj szło mu to wyjątkowo sprawnie, poszłam do kuchni zrobić małemu kaszke na kolacje i zostawiłam go na środku pokoju z zabawkami i słysze że popłakuje ide do niego,a ten już w progu stoi i nie wie gdzie ma iść hehe, tak słodko to wyglądało Jestem zdziwiona tym jak szybko się uczy i zmienia z dnia na dzień, niedawno ledwo co stał przy czymś, a teraz już stoi trzymając się jedną rączką, może to nie szybko jak na prawie 8 miesięczne dziecko, ale dla mnie jest wyjątkowy, mój kochany i najcudowniejszy na całym świecie, za którego oddałabym wszystko A wiecie co Olusia śmieszy do takiego stopnia, że aż się zanosi?... hehe bekanie Kiedyś przez przypadek mi się przy nim odbiło i zaczął się śmiać, a że ja umiem wymuszać bekanie to zaczełam to robić i śmiałam się razem z małym, on zanosił się śmiechem, a mąż się ze mnie śmiał jaki sposób na niego znalazłam hehe i teraz co płacze bo np. ma zmienianą pieluszke to bekne ze 2 razy i ten się śmieje. Wiem wiem głupie, ale aby usłyszeć śmiech swojego dziecka jesteśmy w stanie robić wszystko prawda? hehe Pozdrowionka ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc mamusie :) czasu mniej na neta bo dzieci nam rosna i zajmują dużo dużo czasu , cieszymy sie że Wasze pociechy zdrowe milkaa Olus rozwija sie prawidłowo, rozalka moja w jego wieku miała te same umiejetności :) teraz raczkuje jak szalona :) madziulek ja Cie dziewczyno podziwiam - wciąż karmisz piersią :D ale to sie chwali :) moja też wstaje codziennie o 6tej rano i nie ważne o której sie położy, my chrzciny w polsce też wyprawiamy ale 31 lipca i równiez razem z roczkiem:) wezwania na bilans nie miałam ale ostatnio jak bylysmy na quick check to hv mówiła że koniecznie sie zglosić po powrocie z pl na szczepienie, faktycznie mogliby przyłożyć sie do sprawdzania maluszków , mnie np zastanawia kręgosłup u rozalki no i chba najważniejsze to nózki u nas juz dwa żeby na dole i cztery na górze, mała dyskutuje ze mną po swojemu jak jej coś zabraniam i gada "mama" albo "mam" albo "ne" albo "kła" :) i w kólko to samo, raczkuje z predkościa światła, wdrapuje sie na schody, bez trudu wstaje przy meblach o zaczyna otwierać szafki i szuflady, oj duzo by pisać:/ wciąz nam nie przyznali CHB :/ dostałam list że nie mam prawa pobytu w uk, odpisałam że jestem członkiem eu, zmieniłam nazwisko i może w tym problem (moze ktos nie zmienił w jakims urzedzie) wiec wysłałam wszystkie kopie jakie były możliwe i od dwóch miesiecy znowu cisza:/ jutro znowu musze dzwonić:/ zapytam czy mogę przełożyc claim na męża bo nie widzę innego wyjścia :/ dostałyście zaproszenie na smear test ? ja skorzystalam , zrobiłam i wszystko git:) co do pracy to mnie mąż tez chce wysłać, pod pretekstem że od jesieni płace agencyjnych mają sie zrównać z kontraktowymi wiec zapewne odbiorą nam socjal i wtedy mamusi bedzie musiała isc do roboty, z małą nie bedzie problemów bo mąż tylko w weekendy na nocki robi, ale mnie sie to tez nie podoba, juz widze ten burdel w domu, i codziennie jajecznica na obiad bo nic innego nie potrafi ugotować, kiedys jak pracowalam to miał usmazyc piersi z kurczaka - - obtoczyl w jajku i bułce wrzucił na patelnie i przykrył pokrywką - zamiast usmazone jadlam ugotowane - tfuuu ;) nie mam pojecia jak to bedzie - on nie potrafi przy sobie oporządzić a co dopiero w domu:/ kasy nam nie braknie , wystarcza na wszystko i jeszcze odkładamy ale facetom to chyba nigdy dosyć:/ ja bym wróciła do pracy ale dopiero jak bedziemy sie starac o rodzenstwo dla małej co by sie załapać na maternity;) pogoda typowo brytyjska dzis a w pl tak pięknie :) pozdrawiamy mamusie i dzieciaczki wstawie kilka zdjec na poczte papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek jak ubierasz corkę na chrzciny? masz jakieś ciekawe pomysły ? w sumie w polsce czeka na nas wyszydełkowane ubranko ale to chyba bedzie za gorąco na to:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Milka ale zes mnie ubawila ta hisoryjka z odbijaniem :P Ja mojego Olisia chrzakam albo pierdze buzia wtedy tez jest smiech :D Madziulek ja tez jeszcze karmie piersia i caly czas nie moge sie zebrac w sobie zeby zaprzestac :/ I tak juz je max 3 razy dziennie , ale wiadomo ciezko rzucic zwlaszcza , ze bede miec nawal mleka i w pracy wiec kiepsko. No wlasnie ja juz pracuje i powiem wam , ze jest ciezko pol dnia w pracy a potem zajac sie maluszkiem no ale jakos sobie radzimy. Na szczescie mam zlotego faceta , ktory gotuje i swietnie sobie radzi z synkiem , ale balagan zawsze ja sprzatam po pracy , bo bym przez pokoj nie przeszla wszedzie zabawki :P Tak poza tym moj Oli tez juz raczkuje wstaje kleka mowi tata i baba ale mama uparcie nie chce :P Gada tam po swojemu smiesznie :) Zastanawialam sie ostatnio nad kupnem spacerowki maclaren xt , bo misiek coraz ciezszy i chcialabym cos lekkiego jak myslicie dobry pomysl? Nescafe a Ty juz do nas nie zagladasz?:) Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek i pociech :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze dodam , ze Oli ma 2 zabki na dole i przez te zabkowanie budzi mi sie w nocy :/ i dzisiaj tak mnie ugryzl w cyca ze chyba sie obraze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko co to ma znaczyc
"Ja mojego Olisia chrzakam albo pierdze buzia" :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Bohus
Jakiś murzyn zrobił mi po dyskotece dzieciaka i potomstwo jego będzie żyło bez tatusia! Albo usunę tę ciążę . . . sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze niektorzy niezle tu maja na bani....matko co to ma znaczyc widac ze nie masz dzieci poza tym nie musisz nic rozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko co to ma znaczyc
Mam dzieci :D Dlatego podczytuje topiki o dzieciach - logiczne. Ale ja swoich dzieci "nie chrzakam ani nie pierdze buzia" (czym innym tez nie :D) Masz racje, ze ja rozumiec nie musze, natomiast ty, jako Polka powinnas wyrazac sie (w miare chociaz poprawna) polszczyzna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko co to ma znaczyc
Polonistka jak polonistka ale powiedziec, ze "sie swoje dziecko pierdzi buzia" :O Sorry, to juz jakies wyrazenie z bagien glebokiej patologii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mam nadzieje ze u was wszytko w porzadku.Ja juz odliczam dni do wyjazdu, do Polski. Chcialabym zeby pogoda byla typowo wakacyjna. Emilia ja z sukienka dla malej troche zaszalalam,ale nie moglam sie oprzec.Kosztowala 55 funtow,ale uwazam ze jest warta tej ceny.Jakos inne mi nie podchodzily.Mam nadzieje ze ktos ja odkupi,bo bedzie przeciez w idealnym stanie po paru godzinach uzytkowania.A oto ona:http://www.monsoon.co.uk/baby-girl-partywear/baby-girl-willow-dupion-dress/invt/85824626/ Chrzciny bedziemy robi tutaj.Ksiadz w Polsce robil jakies problemy,zaswiadczenia wymyslal.Poza tym planujemy zaprosic tylko chrzestnych i isc do restauracji na obiad.Bedac w Polsce bym musiala urzadzic chrzciny i urodziny malej w przeciagu tygodnia, bo na tyle moze przyjechac moj chlopak.Wiec bezsensu robic duze chrzciny i zaraz roczek.Jak juz mam tu isc cos zlatwaic to robimy tutaj. Ja dalej karmie Amelke.Daje jej tylko nad ranem i pozniej wieczorem przed i po kapieli, jak idzie spac.W nocy juz ja odzwyczailam:) U mnie cycus jest raczej do usypiania wieczorem.W dzien Amelia sie nie domaga. Mam pytanie czy wasze maluchy budza sie w nocy? Amelka mimo ze ja nie karmie przebudza mi sie nadal,ale zaraz zasypia. Troche sie martwie, bo ona ma niedlugo skonczy 11 miesiecy a jeszcze mi nie stoi,tylko podnosi sie na kolanach, no i raczkuje.Myslicie ze to w porzadku.Sama juz nie wiem. Pozdrawiam Was .Odezwe sie niedlugo Wlasnie Nescafe chyba juz przestala pisac.Szkoda:(Troche nas ubylo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze zapomnialam wspomniec na temat wozka. Marcia ja kupilam niedawno maclarena quest.Jest leciutki.niecale 6 kilo.Bez problemu wnosze Amelke i wozek na ramieniu.Jedyna wada ze nie ma takiej amortyzacji jak pompowane kola,no ale to parasolka.Ogolnie jest fajny.Maclaren xt sa ok. 2 kilo ciezsze i rozkladaja sie calkowicie do poziomu.Sa chyba dla dzieci od urodzenia.Na pewno te wozki sa idealne na podroz. EMilia ta twoja firma kurierska obiera paczki tylko z twojego regionu?Ja w Polsce mieszkam w Gdyni, a ty chyba tez w tym regionie,jak pisalas wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×