Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mloda_mama

nie mam już siły!!!!

Polecane posty

witam, jestem mama pieciomiesiecznego synka, chyba zaczyna zabkowac, albo po prostu ma gorsze dni juz tak ladnie spal w nocy mielismy wieczorne rytulaly, kapiel, kolacja i spaciu, a tu od tygodnia budzi sie w nocy z placzem jest niespokojny, w dzien odespac nie moge, bo spi po godzince jak dobrze pojdzie albo na spacerku w dzien za duzo sam sie pobawi, chce zeby z bawic sie z nim albo na raczki, dla siebie mam chwile jak narzeczony wroci z pracy podam ze zmeczenia!!!!!! powtarzam sobie ze z kazdym dniem bedzie lepiej, ale po kolejnej nieprzespanej nocy i godzinach uspakajania mojego kochanego synka, caly optymizm znika nie daje rady!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup nurofen i podaj mu
jak płacze w nocy np. do herbatki możesz dodać. Szybko zadziała a maly nie będzie się męczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Inki
Wiem co to znaczy.Moja corka ma 7mcy.Jest grzecznym dzieckiem, nie moge powiedziec nic złego. Ale nie zawsze tak bylo.Przechodzilam katusze z kolką,ulewaniem a teraz ząbkowanie. Nie chce ssać z butelki, bo karmie ja Bebilonem. Je i pije łyzeczką. Jest dzieckiem absorbującym, caly czas trzeba sie z nią bawić. Spi w ciagu dnia ok 30-60 min góra. Chociaż noce przesypia od ok 20-21 do 7. Mąż niewiele mi pomaga, dom cały jest na mojej głowie. Nie mam chwili dla siebie. W ciągu dnia ledwo zdąze sie wykąpać:( Od tygodnia nawet nie miałam jak wyjść z domu.echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mi problemy
a co ci mamy napisać? że będzie lepiej? będzie. ale swoje musisz przejść, nie pierwsza i nie ostatnia jesteś. ale problemy. masz jedno dziecko i lamęcisz a co mają powiedzieć matki więcej dzieci. wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhghjgf
nie łudz sie ze bedzie lepiej moja ma teraz 15 msc i tak mi daje popalic ze szok wszedzie jej pełno padam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Inki
Nie ma co sie dziwić.Każda matka i nie tylko matka ma doły i depresje. Ale wystarczy popatrzec na usmiechnietego brzdąca i już lepiej. Czyz nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Inki
własnie, jak zacznie chodzić to dopiero bedzie hahaha a moja Inusia taka energiczna kobitka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo sie douczyc
no i po co ci to było, nie wiedziałaś, że dzieci wymagają całodobowej opieki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba kazdy wie ze dziecko wymaga calodobowej opieki, ale czasem jest ciezko i po prostu chce sie o tym komus powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz dać radę
tak niestety jest, dzieci wymagaja mnóstwo wysiłku i są absorbujące, niestety...nie wiem czy taki stan u twojego małego szybko przejdzie, ale wiem napewno, że jeszcze nie raz się mu odmieni - bo dziecko przechodzi takie etapy, czasem choruje i choćby nei wiem jak było grzeczne i kochane to trzeba się koło niego nabiegać... spróbuj smarowac mu dziąsła jakimś żelem na ząbkowanie przed snem, dodawać cos na uspokojenie do picia na wieczór, powinno trochę pomóc i musisz go odzwyczajać od tego zainteresowania, musi nauczyć się bawić sam, obstaw go zabawkami, zainteresuj czymś, jeśli masz okazję, zostaw go na dwie-trzy gpodziny z kims innym a sama w tym czasie weź ciepłą kąpiel i odsapnij, prześpij się, może w weekend niech narzeczony się nim trochę zajmie? przyzwyczaisz się do tego, takie okresy przychodzą etapami, więc za jakiś czas znów będzie maluch spał jak kiedyś, a potem znowu coś będzie - albo choroba, albo koszmary w nocy...a potem znowu cisza - tak będzie bardzo długo, ale po kilku latach sie wszystko unormuje i nawet nei będziesz pamiętała tego wysiłku ;-) pozdawia mam trójki maluchów poniżej piatego roku zycia ;-) dasz radę! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbdeffff
z ząbków przejdzie mu później na raczkowanie i dalej trzeba będzie go pilnować, a z raczkowania na chodzenie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabessskAAA
MOJA ZNAJOMA MIAŁA PODOBNĄ SYTUACJĘ I POSZŁA Z TYM DO PEDIATRY PO TYGODNIU KIEDY ZMRUŻYŁA OKO JAK JEJ MAMA PRZYSZŁA W DZIEŃ 2 GODZINY PONOSIĆ MAŁEGO TAK PŁAKAŁ. LEKARZ PRZEPISAŁ JAKIŚ SYROPEK NA USPOKOJENIE I MAŁY ZNACZNIE SIĘ WYCISZAŁ NA NOC-DAWALI GO PRZED SNEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eryttttaa
no tak, najlepiej szpikować dziecko lekami uspakajającymi, przecież ono ma się rozwijać, a nie wegetować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabessskAAA
a skąd wiesz jaki to lek???? po prostu chodzi mi aby poszła do lekarza z dzieckiem i coś jej poradzi! To najlepiej niech nie śpi póki dzieciakowi zęby nie powychodzą, a nie pomyślałaś najmądrzejsza, że może jest jakaś inna przyczyna tego płaczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jeszczeeee
a coś ty myślała, ze będziesz miała dziecko i leżała za przeproszeniem "do góry pępkiem". Trzeba było się wysypiać przed zrobieniem dziecka, teraz już za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwójki
Spróbuj z tym nurofenem syrop lub czopki na noc. Albo zacznij od viburcolu (czopki homeopatyczne, pomocne właśnie przy ząbkowaniu). I uważaj by dziecko nie przyzwyczaiło się zbytnio do noszenia ciągłego bo wpadniesz z deszczu pod rynnę. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościuwa
mloda mama, zobaczysz jakie problemy bedzie nastolatek sprawial, zatesknisz za malym dzieckiem ;) a tak na powaznie, to wkrotce minie, czas szybko leci, dziecko szybko rosnie i wszystko sie unormuje :) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwójki
co jeszczeeee wydaje mi się, że wypowiedzi takiego typu są tu ni na miejscu i zbędne. Prosi o pomoc - każda NORMALNA mama wie o co jej chodzi. Są takie momenty że można na nos paść i nie wiadomo co robić. Jak nie masz ochoty pomóc to powstrzymaj się od takiego ch.... komentarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ząbkowanie zapewne . Obejrzyj mu dziąsła czy ma spuchnięte. Przetrwasz ... bywało ,że nie spałam po cztery dni przez Julity spanie-niespanie.Ryczałam ...i bujałam wózek nogą ..:)Wyspecjalizowałam się do tego stopnia,że potrafiłam spać i bujać >P Teraz brakuję małej 4 miesięcy do czterech lat ...i tez potrafi obudzić się w nocy , albo ryczeć bez powodu bo jej się "nie chce spac bo spanie jest nudne" albo gdy choruje,kaszle czy się smarka...dziecko to odpowiedzialność...\Nie gadaj,że nie masz siły ...nie moim celem dołowanie Ciebie ,wydaje mi się,ze sama doskonale robisz sobie dobrze pod tym względem :P Nie marudz tylko szukaj przyczyny ...jak ząbki to maść jakas chociaz niewiem czy ona w ogóle coś daje ...no ale! niech bedzie i jakiś gryzak... a jak nie ząbki ? to trzeba isc do lekarza ..powiedzieć ...i niech szuka przyczyny ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×