Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niewiemcorobic.

FACET MA PROBLEM Z SOBA ? A MOZE ZE MNA COS NIE TAK??

Polecane posty

Gość Niewiemcorobic.
Wlasnie jestesmy po rozmowie.Powiedzial, ze mam sie wyprowadzic do konca tygodnia. Jego nie obchodzi gdzie. Jak on to powiedzial : nie pasujemy do siebie. A wiec jutro z rana szukam pracy, mimo goraczki i czegos do wynajecia. Powiedzialam mu, ze na poczatku byla inna gadka, ze do polowy lutego bede mogla zostac,a on ,ze sytuacja sie zmienila (czyt: nie bedzie seksu i to, ze jestem taka nieokrzesana i go nie slucham). NIGDY nie znalazlam sie w takiej sytuacji... Nawet nie wiem jak zaczac, gdzie isc.. ehh.. Powiedzial ,ze jak mu powiem na koncu tygodnia, ze nie mam pieniedzy i ze nie mam gdzie isc to go nie bedzie interesowalo,Mam sie wyprowadzic do piatku i tyle. Teraz NAPRAWDE nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfdgd
madry facet bo wsumie pococ ma cie trzymac taka sfochowana babe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieiwmcorobic.
Nie robie fochow,ale to jak ktos traktuje mnie obojetnie i nijak to boli,przeciez nie tak mialo byc...tyle mi obiecywal...jak to bedzie cudownie itd. Czuje sie...oszukana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma facetow nienormalnych
Sa tylko niedopieszczeni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiemcorobic.
Wczorajsze argumenty w ogole nie maja odzwierciedlenia w rzeczywistosci. Z tego wzgledu, ze ja jego jedzenia nie ruszam (co wspomnial, ze nie ma pieniedzy na to ,by kupowac). mnie sie wydaje, ze przylapujac go na klamstwie i obnazajac to przed ta rodzina (ta rodzina to jego przyjaciele, znaja sie wiele lat)odkrylam prawde o nim. ON sie boi, ze jego nieskazitelny wizerunek moze zblednac, bo on przeciez jest taaaaki dobry i tak pomaga... A przez to ,ze zlapalam go 2 razy na klamstwie (czego on sie wypiera) moze go tylko pograzyc , bo to ja jestem przeciez ta "zla i niedobra". Ja siebie takze wcale nie wybielam, powiedzialam mu, jesli ma cos do mnie, niech powie, to bedzie tylko z korzyscia dla mnie, bo zawsze moge sie zmienic-na lepsze. A on oczywiscie- nie, nie powiem ci. Szkoda mi go, bo kreuje siebie na cudowna osobe, a w gruncie rzeczy taki nie jest. Ja bym byla szczerze zmeczona takim graniem. W sumie jesli spotkalabym taka podobna osobe do niego w przyszlosci to chcialabym nauczyc sie, jak postepowac z takim osobnikiem. Moze ktos dzieli zycie z takim egoista?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karola-zolib
Ten twoj przyjaciel ma powazny problem, nie dosc, ze osobowosc kontrolujaca to jeszcze egoista, klamca i cham. Chce za wszelka cene byc uwazany za chodzacy ideal. jesli ktos go "wykryje", usuwa takie osoby, byle jak najdalej od sebie. Tak tez zrobil z toba autorko. On nadaje sie na leczenie. Najlepiej sie czuje, gdy ma nad kims kontrole (typu:ty jestes bezbronna, a on pokzuje, jaki z nigo zloty chlopak). Jesli jednak mu sie postawisz, to wtedy nie jest juz tak dobrze. Wspolczuje jego przyszlej dziewczynie,a co do tego leczenia, to nie zart. No i jak ktos doradzil - uciekaj od niego. ps. ktos tu napisal,ze jestes niedojrzala,a moim zdaniem jest odwrotnie, bo jestes chetna uslyszec uwagi na swoj temat, nawet, jesli bylby niepochlebne. On natomiast, nie chce dopuscic do siebie, ze poplnia jakis blad. To pan-ideal. UCIEKAJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angnostyczka
jeju, jakbym czytala o swoim bylym!!!!!!! czy idzie jakos rozpoznac na poczatku, jaki to typ czlowieka? nie mam ochoty pchac sie znowu w tego typu zwiazek. piszcie, piszcie, dawajcie rady!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz k......
Nie prowokuj go,badz grzeczna, mila,ale swoje mysl. Masz malo czasu, do piatku tuz tuz. Musisz koniecznie poszukac pracy(!!!!!), pozniej mieszkania, badz pokoju. Ja bym sie chyba zesral jakbym byl w takiej sytuacji.. Nie dosc, ze za granica, to bez lokum, pracy i nikogo bliskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trac czasu, wejdz na jakies forum Polakow w tamtym kraju (jesli takowe jest), moze ktos cos doradzi? Dzialaj, rob cos. Ale bez paniki. Masz jeszcze kilka dni czasu. Moze dopoki nie znajdziesz pracy ktos przygarnie Cie na mieszkanie, jakies dziewczyny tu pracujace - i oddasz im jak juz zaczniesz pracowac? Ludzie to nie potwory bez serca. Tylko trzeba pytac i poprosic. Kraj w ktorym jestes nie konczy sie na Twoim niefortunnym znajomym i jego sasiadach. Inni ludzie nie sa tacy jak oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 letni facet "Chwali sie grami ,kinem domowym jak male dziecko..." Twoja obecnosc zaklocila jego maly poukladany swiat, gdzie wszystko bylo pod jego kontrola Teraz wszystko uleglo zmianie, byc moze podswiadomie cieszyl sie ze bedzie mial kobiete w domu ale nijak nie potrafi pogodzic teraznejszosci z zyciem jakie prowadzil do twojego przyjazdu wiej od niego i stan na wlasnych nogach inaczej zacznie wkrotce wypominac ze Cie utrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewiemcorobic.
Dziekuje faceci za wasz odzew. Dzis ide do polskiego kosciola, moze tam sie cos dowiem. Jesli chozi o te chwalenie sie, to ja nie mialam podobnych rekacji do niego, nie bylam euforyznie zachwycona.Powiedzialam ,ze ladne i tyle.Czesto gra sobie, ma tam swoje gry i zamyka sie w swoim swiecie:) On chce sie "przypodobac" tym malolatom,z ktorymi mieszkamy,glosny, non stop z kompem..eehh ja sie go kiedys pytam-porozmawiamy? a on-nie,bo nie mam czasu,ide do pracy (a byl przy kompie), porozmawiamy, jak wroce z pracy (czyli kolo 24 jak ja juz zazwyczaj spie). A mnie chodzilo tylko o to, by powiedziec, jak minal dzien na szukaniu pracy.Nawet minuty by to nie zajelo. Druga smieszna sytuacja (jak jeszcze myslalam ,ze cos zaiskrzy)-mowie:dam ci buziaka to bedziesz mial mily dzien w pracy, a on-nie, bo sie spiesze, nie mam czasu(?).Tym to mnie tak zaskoczyl ,ze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daj spokoj egoista jak sie pat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×