Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Butonierka

Nie wiem co robić.

Polecane posty

Gość Butonierka

Cześć dziewczyny. Mam taki mały problem. Szukałam już na różnych forach, ale nie uzyskałam satysfakcjonującej odpowiedzi. Współżyję z moim mężczyzną od 1.5 miesiąca. To był mój pierwszy raz. Wiecie, jak to jest za pierwszym razem. Ból. No i krew. Więc domyślam się, że błona dziewicza została przerwana. Kochaliśmy się tylko kilka razy. I tu jest właśnie problem. Za każdym razem, kiedy to robimy pojawia się ból... Ból, który nie pozwala nam doprowadzić stosunku do końca. Wtedy mój mężczyzna musi przestać. A kiedy podejmuje kolejną próbę, dalej mnie boli. Chciałabym jeszcze dodać, że z moim nawilżeniem jest wszystko jak najbardziej w porządku. Infekcji żadnych także nie mam... Już nawet myślałam, że to członek mojego mężczyzny jest za duży. Ale on sypiał wcześniej z innymi kobietami i nic im nie było. Myślicie, że ten ból jest normalny podczas "wchodzenia w świat seksu"? Mogłybyście coś poradzić? Jakieś sposoby na pozbycie się tego uciążliwego bólu? I proszę, nie radźcie mi ginekologa, bo wybrałam się do niego i powiedział mi, że wszystko ze mną jest wporządku. ;) Dlatego jestem ciekawa, czy któraś z Was tak miała podczas Waszych pierwszych współżyć i jak sobie z tym poradziła. :) Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgh
Ja sie wypowiem bardzo powaznie. Nie sluchaj opowieści o żelach itp. Jestem ok.25-letnia dziewczyna,wspolzyc zaczelam stosunkowo niedawno,bo 5 m-cy temu. Pierwszy raz wiązal sie z okropnym bólem i dużą ilośią krwi. Niby czytalam,ze tak bywa ale nie sądziłam, ze to az tak. Potem zrobilismy sobie 18 dni przerwy,myslałam,ze wszystko sie juz wygoiło, a tu znowu ból i troche krwi, choc juz dużo mniej niż za pierwszym razem. Odczekaliśmy tydzień, znowu ból przy wejściu. Następny raz był dopiero 1,5 miesiąca później i duże pozytywne zdziwienie - nic nie bolało. Po prostu widocznie tyle czasu potrzebowałam, zeby sie wszystko wygoiło. I Tobie tez radzę odczekać a nie drażnić jakby nie było rany, która powstała po przerwaniu błony. Życze powodzenia i udanych przyszłych zbliżeń z partnerem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Robiliśmy sobie przerwę. Hmmm... Trzytygodniową. Ale może rzeczywiście trzeba poczekać jeszcze troszkę? Dziękuję za odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrhe
albo spróbujcie długą grę wstepna, może nie jestes odp rozluźniona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo pokombinujcie z pozycjami. Być może jesteś tak ukształtowana że w niektórych pozycjach możesz odczuwać ból. No i oczywiście daj sobie czas na wygojenie. Ile to ciężko powiedzieć bo każdy się goi inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Właśnie z pozycjami też już kombinowaliśmy. Było "po bożemu", od tyłu, na jeźdźca, miałam nawet nogi na jego barkach. W każdej pozycji boli. Albo bardziej, albo mniej. Wiecie, tak sobie myślę. Może ja się spinam za bardzo? Bo czasem "wysycham" i nie mam pojęcia dlaczego... Chyba skupiam się za bardzo na tym, żeby jemu było dobrze i boję się, że zrobię coś nie tak... Bo nowa jestem w tych sprawach. Znacie może jakieś sposoby na rozluźnienie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
No nie o takie rozluźnienie mi chodziło. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boond
dam ci radę musicie robić przerwy na początku stosunkowo dłuższe ponieważ zostały twoje organy pciowe dość mocno podraznione i pojawiła sie tez przy tym opuchlizna po pownym czasie to zniknie i sex bedzie ci sprawiał przyjemność na razie polecam 69 w tych przerwach nawet facet podczas sexu z dziewica odczuwa lekki bul ale mało który sie do tego przyznaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Hmm... Z tymi przerwami to chyba dobry pomysł. Czytałam właśnie na jednej stronie internetowej, że na szybsze zagojenie się ran po pierwszym razie pomaga gliceryna. Czy ktoś z Was spotkał się z takim sposobem? Jeśli tak to możecie podpowiedzieć jak się smarować? Bo skoro błona dziewicza jest w środku, to chyba trzeba wprowadzać palec z gliceryną do środka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już miałaś penisa w środku i krwawiłaś to już błony nie ma.Zamiast gliceryny lepiej już posmaruj w środku i na zewnątrz sokiem z aloesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Wiem wiem, że nie mam już błony dziewiczej ;) Trochę źle to napisałam. Chodzi o to, że skoro błona znajdowała się w środku, to tam powstały te ranki, czyli żeby posmarować trzeba chyba wprowadzić palec do środka. A na tej stronie internetowej nie ma takiego wytłumaczenia. Jest tylko napisane: "Warto w tym okresie, po podmyciu rano i wieczorem, smarować krocze gliceryną, co przyspiesza gojenie. Gdy ranki całkowicie się wygoją, w czasie zwilżania gliceryną nie odczuwa się już pieczenia i szczypania." Także już sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Hmm... Chyba nikt więcej mi już nie pomoże ;) Ale dzięki za odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgh
Butonierko, pisałaś, że odczekaliście 3 tygodnie. To może spróbuj trochę wiecej poczekać. Ja-tak jak pisałam wyżej-myślałam, że 18 dni to wystarczająco a okazało się, że nie. Trzeba było 1,5 miesiąca. Wiem,że to ciężko wytrzymać ale może warto, żeby zbliżenia z ukochanym nie były związane z bólem a tylko z przyjemnością. A powiem Ci z doswiadczenia, że warto było zrobić sobie taka dłuższą abstynencję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogobelle
hmm może za mało jesteś nawilżona? hmm polecam dłuższą grę wstępną. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
dfgh może masz rację ;) Musimy zrobić dłuższą przerwę chyba. Ale powiem Ci, że już teraz nie boli mnie aż tak bardzo. Na początku nie mogłam w ogóle wytrzymać. Teraz wytrzymuję nawet 20 minut ;D Wiem wiem. To krótko. Ale dla mnie to jest naprawde sukces. Także może jak będziemy się posuwać takimi małymi kroczkami do przodu, to nam się uda? ;) Na razie mam inny problem. Krępuje mnie seks oralny. ; o Wstydzę się zrobić mojemu mężczyźnie dobrze ustami. On mnie do niczego nie namawia, ale wiem, że by chciał. Tylko nie wiem jak sobie z tym poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgh
Butonierko, przepraszam ze pytam ale czy Twój partner jest w Tobie przez 20 min.? Dobrze to zrozumiałam? To sobie bardzo podrażniasz te rany ojojoj aż mnie ciarki przechodzą jak o tym myślę. Nie wiem ile masz lat. Ja mimo swoich 25 lat dopiero wchodze w świat erotyki i seksu. Seks oralny 'uprawiałam' juz z poprzednim chłopakiem. Z czasem samo przyjdzie. Nie bedziesz sie wstydzic ani krępowac a jak zobaczysz mine faceta jak odpływa to i Tobie bedzie sprawiac przyjemność, ze jemu jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
dfgh, mam niecałe 19 lat i też dopiero wchodzę w to wszystko. Kochaliśmy się przez 20 minut ostatnio. I nawet nie boli. Dopiero po tych 20 minutach czułam taki hmm... dyskomfort. I mam jeszcze jeden problem. Nie wiem dlaczego tak jest. Mianowicie: gra wstępna jest dłuuuga i bardzo przyjemna. Wiadomo, jestem wtedy dostatecznie nawilżona. I zaczynamy się kochać. Trwa to jakiś czas. I w momencie kiedy mój mężczyzna wyprowadza członka, żeby mnie nim podrażnić, że tak powiem, ja momentalnie wysycham. Bardzo mnie to martwi. Nie wiem dlaczego tak jest, nie wiem co z tym zrobić i nie wiem czy to jest normalne... dfgh może ty mi pomożesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz małe nawilżenie i gdy penis naciska na gruczoły Bratoliniego będąc w pochwie to wyciska śluz gdy wyjmie to zanika nawilżenie W tym czasie tez penis wysycha i robi się lepki dlatego pogłębia się u ciebie odczucie suchości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Więc co najlepiej zrobić, aby uniknąć tego wszystkiego? Bo naprawdę poświęcamy dużo czasu na grę wstępną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
No problem jest. Bo raczej nie jest to normalne, że wysycham po każdym wyprowadzeniu penisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami jak kobieta ma małe nawilżenie to facet zawsze robi jej minetę i naślini cipkę Tak już jest że są kobiety że cieknie im śluz a są takie że nie mają go prawie wcale Też zależy od cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Hmm... W takim razie muszę spróbować z tym żelem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×