Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Butonierka

Nie wiem co robić.

Polecane posty

Gość monikawrocłaawaa
to jest normalne. musicie byc cierpliwi :) i przedewszytskim pomalu wsyztsko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikawrocłaawaa
nie rpobuj nic z zelem skoro z twoim anwilzeniem wsyztsko ok... musisz sie przyzwyczaić za kilka m-cy bedzie normlanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co ten zel doradzacie, skoro pisze laska, ze jej nawilzenie jest okej :O ja mialam tak, ze przez pierwszych kilka razy - moze nawet do osmiu, czulam bol, po jakims czasie to przeszlo i bylo juz przyjemnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
littlesensitive. Też miałaś tak, że wysychałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Jest to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgh
Powiem szczerze,ze jakos trudno mi sobie wyobrazić,zeby mój partner był we mnie 20 min.Moze w tym problem, ze po tylu minutach po prostu podniecenie Ci spada i stąd ta suchość. No bo jak piszesz, na początku jesteś nawilożona. Ja powiem tak: u mnie gra wsępna to ok. 15-20 min, polega na tym,ze sprawiamy sobie przyjemnosc poprzez seks oralny, potem on całuje moje wewnetrzne strony ud, brzuch, piersi, szyje, ja jemu kark, plecy, płatki uszów, szyję, czasem mu pogryzę kark lub ramiona no a samo wprowadzenie członka aż do wytrysku to ok. 3, 4 minuty. Potem on jeszcze ze mnie nie wychodzi bo zazwyczaj jak jeszcze jest we mnie ale się juz nie porusza to ja chwilę poruszam biodrami i sama mam orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butonierka
Hmmm... Dfgh wiesz... Mój partner raczej przepada za długimi stosunkami. I nawet jak raz skończy, to potem próbuje raz kolejny. Ale wtedy mówię "nie" i jest wszystko ok. Cały czas powtarza, że idzie mi coraz lepiej. Ale nie sądzę, żeby wystarczyły mu 3-4 minuty. Nie wiem ile powinien trwać normalny stosunek. Wiem tylko, że mój partner może robić to kilka razy dziennie. Ale do niczego mnie nie namawia. (Wolę to powiedzieć, żeby później nie było, że spotykam się z seksocholikiem.;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×