Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona laska

Facet sknera- która też posiada takowy egzemplarz?

Polecane posty

Gość maj stori
byc moze mu sie spieszy do uprawomocnienia zwiazku, bo stwierdzil, ze mu sie z Toba wygodnie zyje... Przepraszam za cynizm, milosc moze tez wchodzi w rachube, ale nie wyobrazam sobie, ze mozna koos kohac i tak na nim zerowac... A on wyglada na ciezki przypadek, oporny strasznie i dziwne, ze po Twojej rozmowie mu ni wstyd i wyskoczyl zrobic tych zakupow Nie znam jego wersji,moze mialby cos na swoja obrone, ale tak jak ktos wczesnej wspomnial to juz traci oszustwem Amalatta super pomysl z ta swinka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona laska
nie, związać się ze mną dla kasy nie chce, bo jak wspomniałam woli byśmy zamieszkali z jego rodzicami, a ja mam urodzić dziecko i nie muszę pracować- oto jego plany. Co do jego wersji to zacytuję go w pewnej rozmowie o kasie. "Kochanie, ale po co mamy liczyć się co do grosza skoro jestesmy razem, jesli ty wydasz kasę to ja oszczędzę na nasze zycie i odwrotnie. Tylko jak Ty masz oszczędzać skoro ostatnio na ciuchy wydałaś 700zł. Dlatego lepiej bym na nasze życie i ślub oszczędzał ja" Na mój argument, że nie planuje na razie żadnego ślubu stwierdził: "najwyższa pora byś zaczęła, zobaczysz zmieni ci się podejście i lepiej mieć wtedy jakieś pieniążki odłożone"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhddfdfz
a ile ty masz lat ile on? ile jestescie razem? w jak duzyjm miescie mieszkacie? ile on zarabia a ile ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
ile facet powinien wydawać na kobietę żeby nie być sknerą? tzn jeśli mieszkają razem to połowa rachunków wystarczy? wszystkie rachunki? czy rachunki plus torebki i inne duperele kobiece razem z wakacjami? a jeśli nie mieszkają razem to ile powinien wydawać na randki? (miesięcznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faafdA
PODAM PRZYKLAD KOLEZANKI on placi za mieszkanie plus rachunki i daje jej kilka stowek na jej potrzeby ona kupuje jedzenie ale jak go poprosi to on tez zrobi zakupy spozywcze za swoje TAK MOIM ZDANIEM BYLO OD DAWIEN DAWNA TAKI MODEL FUNKCJONOWAL I TAK POWINNO BYC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona laska
ja mam 24 lata a on 28, jestem w trakcie pisania pracy magisterskiej i dlatego pracuję na 1/2 etatu ale nie narzekam na zarobki no i pracuje trochę w domu, mam sporo pieniedzy też na koncie. Mój facet też nie zarabia źle jak na nasze polskie realia. Co do pytania ile facet powinien wydawać na kobietę to powiem tylko niech wydaje najpierw na siebie sam. Ja tam umiem się utrzymać na dobrym poziomie i tego samego wymagam od faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czym sie zajmujesz
jesli mozna zapytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona laska
pracuje jako grafik komputerowy ale co to ma do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu fiu fiu
ale przypadek z twojego młokosa. zenada.dziewczyno, jesli nie masz co do niego planow na przyszlosc to nie marnuj czasu na tego typa. ile okazji marnujesz na znalezenie porzadnego faceta, a tak jestes blokowana. nie mowiac juz, ze z niego nic dobrego nie wyrosnie. on sie nie zmieni, chyba ze na gorsze. to jest silnie w nim zakodowane. nie miej zludzen, ze go wychowasz. z reszta, sama widzisz jak podzialala twoja rozmowa z nim. nie mozna ot tak sobie zmienic osobowosci. moze i w chwili desperacji przez pare dni pochodzi jak w zegarku, ale jak burza minie, jego dobre checi tez przejda. no i nie szkoda ci zycia na takiego jelopa? masz mieszkanie, sama zarabiasz, utrzymujesz sie. baw sie zyciem i nie gnij w domu z jakims bucem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytalam z ciekwosci
aa co do twojej sytuacji to jest conajmniej nieciekawa, nie masz czegos takiego ze cie to zniechceca do niego w sensie ze nie chcesz byc z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu fiu fiu
a roznice w wyksztlaceniu nie denerwuja cie? ten koles nie ma honoru, gowniarz. jak on moze pieprzyzc, ze oszczedza dla was?? jaja sobie robi debil. oszczedza na was twoim kosztem. ty haruj na zycie, oplacaj wszystko, a on jasnie pan zaoszczedzi buhahahahaha, co za palant. a chociaz jest inteligenty? bo takie argumenty nie swiadcza o tym. z daleka od takich jelopkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
To nie sknera tylko wykorzystywacz. Sknera płaci za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu fiu fiu
wiadomo dlaczego tak mu sie spieszy do slubu. wyczul dobry material na zapierdalacza. teraz gada, ze ni ebedziesz musiala pracowac. raz, no sorry, chce cie trzymac w domu cale zycie, a dwa - nie wierze w to. predzej czy pozniej bedziesz musiala harowac dla pana i na jego wydatki. no i wyobrazasz sobie bycie na utrzymaniu takiego palanta sknery? ty - osoba samodzielna, lubiaca wydac na siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
wkurzona, hmm teraz mamy troche szerszy obraz Twojego chlopaka macie dwa rozne spojrzenia na finanse, on chce oszczedzic jak najwiecej na przyszlosc, ty masz wieksza tendencje do wydawania na doczesne przyjemnosci on uwaza, ze nie umiesz rozporzadzac kasa, ze powinnas myslec o przyszlosci ale to nie ma znaczenia, tym bardziej, ze nie jestescie nawet malzenstwem, masz prawo do wydawania pieniedzy w taki spsoob jak ty uwazasz za stosowny i to nie zwalnia go do obciazania cie rachunkami... gdybyscie w przyszlosci sie rozeszli (a tego niestety nie mozna wykluczyc) mialabys tylko poczucie niesmaku i bycia oszukana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona laska
jeśli chodzi o wykształcenie to ja go namawiam cały czas by chociaż zaocznie coś zrobił, porobił jakies kursy i teraz twierdzi, ze mu to wystarcza bo zarabia tyle co nie jeden po studiach. W sumie racja i ja nie będę go zmuszać do studiowania. Od kiedy zamieszkaliśmy razem dostrzegam własnie że nie tylko jest sknerą, ale też jest trochę głupkowaty. Aż dziwne, ze wcześniej to się tak nie rzucało w oczy a zaślepiona nigdy nim nie byłam, bo ciężko tu mówić o szalonej miłości moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu fiu fiu
on mysli o przyszlosci, ale jej kosztem. jak tak chce oszczedzac, to niech to robi z klasa, a nie kosztem dziewczyny. ona go utrzymuje, karmi, pierze, myje, bo koles chce sobie zaoszczedzic na kiedys. tylko kiedy bedzie to "kiedys"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona laska
maj stori, ale po co ja mam myśleć o przyszłości skoro mam odłożone pieniądze, mam mieszkanie, mam samochód, mam pracę dobrą w której planuje pozostać po obronie i wtedy moje zarobki wzrosną gdyż będę pracować na etat. Dlatego śmieszy mnie ten argument z oszczędzaniem na przyszłość, bo ja mam na swoją przyszłość. To on nie ma mieszkania i oszczędności, ale co się dziwić skoro prze rok spłacał kredyt w providencie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona laska
o nie, ja mu nie piorę:P Przez tydzień jego brudne bokserki i skarpetki leżały w łazience, upominałam się by wyprał to, ale nie docierało do niego więc wrzuciłam do worka i wyniosłam na śmietnik. Ależ była awantura, że zmarnowałam tyle rzeczy po 2,50 ze stosika na targu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
to nie wrozy niczego dobrego, jezeli juz teraz masz watpliwosci najgorsze tkwic w czyms czego nie jest sie pewnym dziwne to jego parcie na rodzine (smierdzi mi troche desperacja albo checia usidlenia)), twoja niechec robienia planow w tym wzgledzie moze tez wynikac z tego, ze ty podswiadomie nie wyobrazasz sobie spedzenia z nim calego zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu fiu fiu
no tak, tylko robotniekiem fizycznym nie da sie byc do konca zyciem. straci zdrowie, (odpukac) i koniec z pieniazkami. i co? dupa.. wszytko spadnie na kobiete. prosze cie, nie marnuj sobie zycia. jestes niezalezna kobieta, zaradna, znajdz sobie kogos na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
a jestes pewna ze splacil ten kredyt do konca? moze sie wstydzi i po cichu caly czas go splaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Ale to jak facet niby taki sknerowaty a kasy własnej nie ma. Może nie chce się tobie przyznać aby nadal cię doić. Sknera to taki człowiek, który oszczędza min. 50% zarobków czasami więcej. Nigdy nie ma kredytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu fiu fiu
nie nie, z tym praniem to chodzili mi o to, ze na srodki czystosci ty wykladasz pieniadze. mialam kiedys takiego jelopka. sknera jak cholera. jak wiedzial, ze na koncu miasta jest ta sama rzecz tansza 50gr czy 1zl to jechal tam tracac pol dnia. bo przeciez taniej, taka okazja. przy kupowaniu bulki stal pol godziny i porownywal warianty - wielkosc do ceny i takie tam. pogonilam dziada az sie za nim kurzylo. niech inna panne meczy swoimi sknerowskimi nawykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona laska
moja przyjaciółka też twierdzi bym go zostawiła i chyba na poważnie to rozważę. Wrócił mój "ukochany" niedawno, zachodzę do kuchni z chęcią zobaczenia co na obiad zrobi. A on co? Kanapki sobie robi z jakąś tłustą wędliną (domyślam się, że tania była) i głupio pyta się czy mam na to ochotę bo jak nie to zje tą wędlinę gdyż kupił tylko 8 plasterków. Normalnie ręce mi opadły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu fiu fiu
tak czy sieak - czy ma jakies kredyty, dlugi czy cos tam -- jest nieuczciwy. jak byl w porzadku to siadl by chlopak, powioedzial szczerze, ze ma problemy, ze nie ma kasy - kawa na ławe, a nie takie jaja jak berety odstawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu fiu fiu
no tak, widzisz jaki burak, umowa byla inna - w tym miesiacu role sie odwracaja. a nie mozesz teraz go pogonic? przeciez to chore co on wyprawia. po co ci taki karaluch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona laska
kredyt spłacił jestem tego pewna. A teraz idę na miasto zjeść coś z przyjaciółką a on niech siedzi i wpieprza ten chleb z tym tłustym mięsem. Zajrzę tu później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori
wkurzona, przyjaciolka moze miec racje, czasami luzie z dystansu sa wstanie wiecej zobaczyc i lepiej ocenic zmiana jest zawsze bolesna, ale czesto wychodzi na lepsze zrob to co Ci podpowida intuicja moze separacja? wtedy sie przekonasz czy naprawde Ci na nim zalezy ...albo odetchniesz z ulga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajnaniezwyczajna
Kiedyś byłam z moim mężem w kinie... Szczerze mówiąc nasz zwiazek sie walił wiec zaproponowałam zebysmy pojechali do kina żebypobyć troche ze sobą. Byłam ciekawa czy jak wyjdziemy z kina to zaproponuje tak od siebie żeby iść na kawę czy na kolacje...oczywiście na ten temet ani słowa!!!! Kiedy już siedzieliśmy w samochodzie to mnie zapytał "i co zadowalona z wyjazdu?" odpowiedziałam że tak ale myślałam że pójdziemy jeszcze chociaż na kawe... A on na to " TY JAK NIE WYPIJESZ KAWY ZA 10 ZŁ TO JESTEŚ CHORA,ZROBIE CI TAKĄ SAMĄ W DOMU ZA DARMO!!!!! Musze dodać ze było to ponad 2 lata temu i zarabiał wtedy 6tys, plus do tego moja wypłata ok 5tys. To dopiero sknera no nie??? No wiec sie go pozbyłam!!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa TOOO cii sknera
chce zebys byla jego zona a nwet o ciebie nie dba zeby chociaz cos ci ugotowal dla zalagodzenia sytuacji to on ci jakies kanapki proponuje noo zal po prostu, sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×