Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natalia WZK

BARDZO CIĘŻKA SYTUACJA ŻYCIOWAPROSZĘ O INFO.

Polecane posty

Gość Natalia WZK
Ubezpieczenie mam u meza a w Urzedzie Pracy chyba za bardzo mi nie pomoga skoro jestem w 7 miesiacu ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcndjksa
ok ale pracowalas przez jakis czs chyba>? Moze dostalabys od nich jakis zasilek. Ja sie na tym nie znam ale bedac w twojej sytuacji uderzalabym wszedzie gdzie przyszloby mi do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia WZK
fcndjksa---> dziekuje za pomoc.zrobie jak radzisz...jutro ide wszedzie gdzie sie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze co za niezaradna zyciowo
rotfl lol "glowie sie nie miesci ze tacy ludzie chodza po ziemi!" Jak dla mnie to niech sobie chodzą, tylko po co sie rozmnażają tego nie pojmuje. a no sluszna racja niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze co za niezaradna zyciowo
po 1.nie wiesz na pewno czy to prowokacja a po 2.wolalabym sie urodzic w biednej normalnej rodzinie ktora dbalaby o mnie niz u pieprzonych bogatych egoistow ktorzy patrza tylko na to jak sie kasiorke trzepie!tyle odemnie bo szkoda slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za egoistka
jassne 🖐️ i nie mowimy o bogatej, ale NORMALNEJ rodzinie, a mieszkanie w nieogrzewany, budynku godpodarczym normalne nie jest, ciekawe co powie to dziecko jak kilka lat pospi sobie w stodole lub oborze, albo i pod mostem no kto wie co mu kochana mamuska zgotuje potem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie Natalio
dlaczego jestes w ciazy, skoro macie tak ciezką sytuacje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcndjksa
co za egoistka przesadzasz. Nie zawsze jest niedziela. Z twoich postwo wynika, ze wszyscy ktorzy maja problemy, nie maja chwilowo pieniedzy powinni oddac dzieci. A ja sie pytam bo co?? Bo tylko bogatym mozna miec dzieci?? Autorka jest w takiej a nie innej sytuacji ale to nie znaczy, ze za jakis czas bedzie lepiej. Najprosciej klepac jezorem nie wiedzac nic o problemach innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie Natalio
fcndjksa - ja sie troche z Toba nie zgadzam...uwazasz ze powinno sie zachodzic w ciaze, rodzic dzieci nie maja na podstawowe potrzeby?/ ja nie twierdze na przyklad ze trzeba byc bogatym, ale przeciez dzieci maja potrzeby, które kosztuja wbrew pozorom dosc duzo...nie mam racji?? dlatego pytam gdzie jest odpowiedzialnosc przyszlych rodziców, i po czesci zgadzam sie ze to troche egoistyczne powoływac na swiat malenstwo w takiej sytuacji, moze lepiej by bylo najpierw sie zastanowic?? XXI wiek, antykoncepcja, itp.ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcndjksa
ale autorka pisala, ze wczesniej ich sytuacja finansowa byla lepsza. Gdybysmy mieli myslec "a moze jutro strace prace i nie bede miec na utrzymanie" nigdy nie byloby odpowiedniego czasu na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze co za niezaradna zyciowo
absolutnie sie z ta wypowiedzia gadzam i z ostatnia twoja tez! fcndjksa co za egoistka przesadzasz. Nie zawsze jest niedziela.Z twoich postwo wynika, ze wszyscy ktorzy maja problemy, nie maja chwilowo pieniedzy powinni oddac dzieci.A ja sie pytam bo co?Bo tylko bogatym mozna miec dzieci? Autorka jest w takiej a nie innej sytuacji ale to nie znaczy, ze za jakis czas bedzie lepiej. Najprosciej klepac jezorem nie wiedzac nic o problemach innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie Natalio
wczesniej pisala ze pracowala na czarno...wg mnie srednie zabezpieczenie ciazy... uwazam ze do posiadania dziecka trzeba sie przygotowac, pod wzgledem tak samo emocjonalnym jak i materialnym. dziecko to niestety wydatek, planujac ciaze trzeba sie z tym liczyc. Dla mnie autorka i jej mąż zachowali bardzo nieodpowiedzialni, to mieszkanie , zasilki itp. ida z pieniedzy wbrew pozorom - podatnikow, nie mam nic przeciwko pomocy ludziom którzy ucierpieli na skutek pozaru, kleski zywiołowej itd. nie majacych na to wplywu, natomiast denerwuje mnie ze utrzymujemy ludzi, którzy nawet sexu nie potrafia uprawiac odpowiedzialnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie Natalio
przepraszam, lekko mnie ponioslo, ehhh...ciezki temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcndjksa
nie bede z toba dyskutowac bo nie ma sensu. Nie zycze ci nigdy zebys znalazla sie w sytuacji, w ktorej jest autorka, zeby podatnicy musieli cie utrzymywac. Ale moze przydalaby ci sie lekcja od zycia. Poza tym jej maz pracuje, placi podatki wiec pomoc mu sie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qewtry
cyt:pracowala na czarno...wg mnie srednie zabezpieczenie ciazy... no jesli praca na czarno zabezpiecza przed ciążą to sie teraz nie dziw buahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za egoistka
po raz kolejny powtarzam, nie chodzi o bogatych ale w miare normalnych. ja rowniez wychowalam sie w niezamoznym domu ale takich warunkow sobie nie wyobrazam, no bez przesady :O mialam mieszkanie z bieaca woda itp, co jesc ale do dzis pamietam jak mi matka w szkole podst powiedziala ze na koniec roku nie dostane kwiatow dla nauczycielki bo ona nie ma kasy na nie, wiesz jakie to bylo upokorzenie dla malego dziecka jako jedynej z klasy nie miec tych debilnych kwiatow? wtedy chyba Bog mnie uratowal, bo dzien wczesniej znalazlam odpowiednik 5 zl na chodniku i kupilam kwiatek!!! a to dziecko nie bedzie mialo nawet normalnego mieszkania, o ja pierdole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie Natalio
Zaraz zaraz... nie wiesz czy kiedys nie mialam ciezkiej sytuacji... MIALAM, ale z decyzja na dziecko czekalismy dopoty, dopoki nasza sytuacja nie była na tyle dobra by moc bez problemow utrzymac dziecko. Pisze o odpowiedzialnosci...pisze o tym tez, ze wiele dzieci takich rodziców pozniej trafia do domow dziecko, bo rodzice okazuja sie niezdolni do wychowywania dzieci. to nie sa puste słowa, to nie jest brak serca z mojej strony, a FAKTY!!! wspolczuje autorce, aczkolwiek zastanawiam sie dlaczego?? nie naskakuj na mnie, to nie moja wina ze ma problemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie Natalio
Poziomka..., czy w dzisiejszych czasach wpadka jest mozliwa, tzn, czy powinna wogóle miec miejsce????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcndjksa
alez ja nie naskakuje. Poprostu najlepiej jest osadzac i radzic by oddac dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie Natalio
Nie twierdze ze powinna oddac dziecko, absolutnie. Chcialbym by jej dziecko mialo warunki bytowe i zeby rodzice decydujac sie na dziecko, przemysleli swoja sytuacje zanim sie zdecyduja .To wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze powiedziawszy nie powinna miec miejsca-to dorosli ludzie i kazdy powinien być pod tym względem jakoś douczony.Gdybym miała taką sytuację nie zdecydowałabym się na dziecko,ale to moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam......
i czytam te Wasze posty i doszłam do wniosku ,jaka jest znieczulica,jak prawie każdy stara się dowalić autorce,każdy jest przemądrzały,uświadomiony /prawie ginekolog/niektórzy wymyślają ,wyśmiewają,krytykują.Jestem zdania,że jak nie masz nic do powiedzenia ,to na daremnie nie wypisuj głupot.Autorka prosi o pomoc,radę,a Wy hura na nią ,nikt nie wierzy ,że żyje w takich warunkach,a niestety nie ona jedna,co nie oglądacie telewizji?Nie krytykujcie ,bo nie wiadomo co może Was spotkać,możecie znależć się w takiej samej sytuacji "nigdy nie mów nigdy".Życie lubi zaskakiwać. Natalio,moja rada idż do Opieki Społecznej,znajduje się w każdej miejscowości,jak nie wiesz gdzie się mieści ,to zapytaj w Ośrodku Zdrowia.Na pewno będzie potrzebne zaświadczenie z pracy męża ile zarabia.Oni sami Ci pomogą napisać podanie i pokierują Cię dalej ,na pewno pomogą.Pozdrawiam,dbaj o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×