Zakochałam się w 30-latku !!!!!!

A mam 15 ... Jest to kolega brata i widzę go tylko jak do niego przyjeżdżam. Ale ten kolega jest dla mnie miły strasznie, uśmiecha się, puszcza oczka, obserwuje, patrzy w oczy.. Jak się żegnamy kiedy wyjeżdżam to przytrzymuje moją rękę długo i się uśmiecha i wpatruje w oczy... Pociąga mnie.. Przystojny jest.. Czasem chodzi bez bluzki po domu to nie mogę oderwać oczu. Raz siedzieliśmy sobie w pokoju u brata bo jakąś impreze zrobił. On siedział na przeciwko mnie. Patrzyłam się w jego stronę i gdy on spojrzał to odwróciłam wzrok, bo mimo iż jestem pewna siebie krępuje mnie to jak się skrzyżują nasze spojrzenia, i się lekko uśmiechnął i trochę zaśmiał... Czuję, że on coś podejrzewa... I wiadomo.. Mimo wszystko i tak nic nie możemy zrobić bo jestem za młoda dla niego...

i nikt nie pomoże jak zwykle:(

zauroczyłaś się, przejdzie Ci w Twoim wieku też zakochiwałam się regularnie i umierałam z miłości, potem wszystko wracało do normy - nie daj się omotać, między wami jest zbyt duza różnica wieku, co innego za np. 7-10 lat, wtedy nie byłoby problemu

osz kurwa.. nawet mi nie mów :( To trwa od wakacji... Straasznie mnie pociąga ! A na domiar złego ma zajebisty głos ! Kocham jego śpiew... A śpiewa w zespole brata.. No bo umre... :P Kocham przyjeżdżać do brata głównie z tego powodu. Ale najdziwniejsze jest to, że jak już przyjadę to o dziwo nie gadam z nim za dużo ani nie przebywam chociaż mam okazje... Tak mnie cholerka peszy. A jak już z nim gadam to cały czas później o tym myślę... Albo taka głupia sprawa, a ja już sobie podteksty, jakieś znaczenia wymyślam... Niestety przez mągłupotę wciągnęłam się trochę w taki nałóg.. Znaczy się fajki. A on nie pali i za każdym razem jak zapale to on mi mówi "nie pal" ale tylko mi.. Wszyscy mogą do okoła palić, a on tylko do mnie, jakby myślał, że dla niego rzucę, albo że coś tam... No głupie są te zauroczenia i ślepe... Znaczy się w tym przypadku tylko jeżeli o wiek chodzi.. Ach ta różnica.. Dlaczego nie jestem starsza?:(

zaraz mnie energia rozniesie..:P Ale czy to nie jest nienormalne, że nastolatce się podobają dorośli, starsi faceci?

chociaż z tym paleniem go posłuchaj

dlaczego nienormalne, mnie też zdarzalo się zakochiwać np. w nauczycielu wf, kiedy byłam jeszcze w podstawówce - zostało mi to do dziś, bo mam starszego o 13 lat męża