2,5 m-czne dziecko przesypia całą noc !!! BUDZIĆ ??? ???

Słuchajcie, mój 2,5 synuś od kilku dni przesypia całą noc 6-8h. Dziś spał od 22 do 7 rano. Karmię go tylko piersią, jeszcze niedawno budził się w nocy co 2-3 h na karmienie. Nie wiem co robić, w nocy budzę się cała zalana mlekiem, z okropnym bólem piersi, nie mogę tego wytrzymać i budzę synka na karmienie. Odciągać nie umiem i nie udaje mi się to. Czy może dać spokój i pozwolić mu spać ? Ale boję się, że dostanę zapalenia piersi, ból jest okropny, nie pozwala zasnąć, a w piersiach są zgrubienia i guzki. Jak go nakarmię to od razu jest ulga, a synek nie wybudza się i je przez sen.

pozwól mu spac i ciesz sie :)

no a co do odciagania to musisz sie nauczyc, a z czasem i twoje piersi beda jak w zegarku i przyzwyczaja sie do nowej sytuacji, nie odciagaj za duzo, bo na nowo Ci sie naprodukuje, pomalu po prostu przyzwyczajaj piersi do nowego rytmu karmienia

moj tez w tym wieku zaczal spac cale noce i to po min godz ale po pierwsze ja mam wczesniaa podobno to normalne, i ja sciagalam mleko recznie w nocy, z czasem piersi sie przyzwyczaily ze karmienie jest kolo 22 a potem dopiero kolo 7 rano :) powodzenia i nie budz dziecka bo to super sprawa byc wyspanym

Próbowałam ciut odciągnąć ręcznie, ale to za bardzo boli i nic nie leci, próbowałam takim zwykłym odciągaczem typu pompka, ale też nic, parę kropli. Chyba muszę kupić elektryczny laktator. Ale właśnie tego się boję, że pokarmu będzie jeszcze więcej, a mam tyle, że chyba bliźnięta mogłabym wykarmić bez problemu. Ja się cieszę , że on tyle śpi :) Ale przez to ja nie mogę spać, bo cyce bolą.

budziłam go co 4h tzn, brałam z łóżeczka i trochę na siłę wpychałam cyca do dzioba, aż zassał... ciekawe jak długo by spał bez tego dokarmiania ? no dobra, dzisiaj spróbuję wytrzymać i poczekam, aż sam się obudzi chyba, że mi piersi wcześniej eksplodują :)

przed sciganiem recznym laktatorem powinno pomoc, cieple oklady tez moga pomuc wiesz wydaje mi sie ze skoro to chwilowy problem to szkoda pieniedzy na elektryczny

Też mi się tak wydaje, że szkoda kasy na elektryczny. Spróbuję te ciepłe okłady. Chociaż o wiele łatwiej jest przystawić dziecko niż męczyć się w nocy z okładami i pompką. Wystarczy , że się w nocy przebudzę i tylko pomyślę o karmieniu, a już czuję, że w piersiach wzbiera się rzeka mleka.

moja ma 6 miesiecy a na piers sie budzi co 3 godziny wiec zazdroszcze

nie budź :) i skacz z radości mój dopiero w 5 miesiącu spał całą noc a teraz ma 6 skończone i znów coś mu sie popierdzieliło i wstaje o 4 rano a potrafił spać od 21 do 9 rano :D

to sie ciesz bo niektore matki wiele by dały by moc przespac spokojnie noc!

nie wiem ile kosztuje elektryczny laktator ale ja dałam 109zł za taki: http://www.lansinoh.pl/ManualBreastPumpInfo.php od pierwszego razu mleko płynęło ciurkiem tylko trzeba przeczytac instrukcje jak to sie robi. Dzieki temu mogłam w nocy odciagnąć pokarm bo moja córeczka tez przesypia czasem od 19 do 2-4 rano (karmie i idzie znowu spac do 7-9), i kolezanki tez mówia zeby sie cieszyc :) Kiedys jak ją kładłam spac 19-20 i samam sie kładłam tak ok 23-24 to "na zaś" karmiłam ją zeby mnie nie obudziła za np. 1-2h zebym mogła pospac, ale okazało sie ze po tym karmieniu miała juz lzejszy sen i nie spała jak wczesniej budząc sie na dobre ok 4-6 rano, teraz nie wybudzam i spi ładnie nawet do 9.

nie budź na karmienie,nadrobi głód poprzebudzeniuiw dzień i się ciesz mamuśka :) mój na początku spał max1,5 godz teraz jak go położe spać o 20:00-20:30 to śpi 5-6 godzin bywało,że 7 a dzisiaj 8godz i 20min i cieszę się na max bo 7.02 będzie miał 3 miesiące

fajnie masz,tyle pokarmu ja nie mam wcale mialam cc i karmie sztucznie jestem złą matka:-(

ja też miałam cc, pokarmu na początku było mało, pojawił się dopiero po 10 dniach, a przystawiałam do cycka non stop całą dobę i nie dokarmiałam cieszę się, że tak ładnie śpi tylko ten ból piersi jest bardzo nieprzyjemny, no fajnie, dzidziuś sobie słodko śpi, a ja w nocy wcale nie śpię i się denerwuję tym, że on śpi :) zobaczę co będzie dzisiaj, popróbuję z okładami , a jak nic innego nie wymyślę, to chyba mężowi podam cycka, żeby trochę odessał (?). ja to uważąm żę- a ile ma twoje dziecko ? może jeszcze dasz radę uruchomić laktację, zgłoś się do poradni laktacyjnej może ?

"zamiast sie martwic to sie ciesz bo niektore matki wiele by dały by moc przespac spokojnie noc!" hi hihi, no ja właśnie teraz spać nie mogę...:)

facetowi? na serio czy jaja sobie robisz?

zobaczę co będzie dzisiaj, popróbuję z okładami , a jak nic innego nie wymyślę, to chyba mężowi podam cycka, żeby trochę odessał (?). powiedz prosze,ze to zart:/

to nie żart, tak radziły położne w szpitalu jak się ma piersi "odciągaczoodporne" takie jak moje chyba lepiej, żeby facet odessał niż bym miała dostać zapalenia piersi i stracić pokarm mąż nie ma nic przeciwko, mleko kobiece to nie trucizna, już bardziej szkodliwa jest pepsi, którą pije - same fosforany i cukier, błe nie musi przecież połykać, może wypluć te kilka mililitrów

walnieta jestes kobieto

dlaczego mnie obrażasz ? nie znasz mnie, ani mojego męża, ani nie jesteś w mojej sytuacji i wcale nie napisałam, że to zrobię na 100 %, najprawdopodobniej przystawię dziecko do piersi, jak już nie będę mogła zasnąć z bólu

dziwią mnie wasze wypowiedzi, brzydzicie się mleka z piersi, a seksu oralnego to już nie ??? ??? ??? :)

:) dzisiejsza nocka minęła spokojnie, cycki to jednak super sprawa, już widzę, że jest lepiej niż wczoraj o 22 nakarmiłam i zasnął, o 4.45 nakarmiłam znów i spał do 9 :) ale od 9 do 13 nie spał, dopiero przed chwilą zasnął A i zadzwoniłam dziś do poradni laktacyjnej. Zgadnijcie co mi poradzili ? Hi Hi :) Okłady, masaże i odciąganie laktatorem zdecydowanie odradzili, bo takie zabiegi wzmagają produkcję mleka, którego i tak mam za dużo. Poradzili po prostu przystawiać dziecko za każdym razem jak czuję, że piersi są przepełnione. A jakby problem nie ustąpił w ciągu najbliższych dni to w piątek mam przyjechać do poradni na naukę ręcznego odciągania. Jednak warto czasem skorzystać z porady fachowca, polecam :).

zazdroszcze, ciesz sie ze spi, a jeśli chodzi o problem z piersiami, to pomoc męża w odciagnieciu mleka, tylko nie duzo, i wtedy, kiedy naprawde juz nie mozesz wytrzymac, nie jest zła. Kobiece mleko to nie trucizna. Mnie to pomogło przy nawale mlecznym.

moja córa przesypia całe noce od pierwszego miesiąca :) jeśli ładnie przybiera to trzeba Bogu dziekować a nie budzić. :) od pierwszego miesiąca spi od 21 do 5-6 rano, ale jest na modyf.

co do odciągania ręcznego to jest kilka ważnych zasad: - oczywiście umyj ręce i miej czysty pojemnik - usiądź wygodnie - pomyśl o czymś przyjemnym, nie spinaj się, nie bój się ze będzie bolało, albo że nie poleci - delikatnie, kolistymi ruchami rozmasuj piersi - zacznij odciągać ułóż kciuk powyżej otoczki, palce poniżej (2-3 cm od podstawy brodawki). przyciśnij całą pierś do klatki piersiowej, następnie zbliż palce do siebie lekko je obracając. nie nalezy przesuwać ich po skórze a jedynie uciskać zatoki mleczne, które znajdują się między palcami. ruchy te powtarzaj - przyciskaj do klatki, zbliż palce, zwolnij ucisk, itd . pamiętaj zeby zmieniać ułożenie poalców wokół brodawki aby równomiernie opróżnić brodawki. nigdy nie ściskaj piersi, nie pociągaj za brodawkę i nie ugniataj piersi!!! ja bym w nocy nie budziła, tylko właśnie tak odciągała, jak już piersi zaczną boleć. ale zawsze tylko tyle żeby ból ustąpił!!! ja odciągałam właśnie ręcznie, najpierw dlatego że mały nie umiał chwycić dobrze i mi ranił brodawki, więc jak już bardzo bolao to właśnie odciagałąm, a potem często wyjeżdżałam z domu i zostawałam mleczko dla małego. laktatorem mnie bolało a ręcznie super szło :D polecam książkę "Warto karmić piersią"M. Nehring- Gugulskiej.

dziękuję bardzo za poradę, dziś spróbuję coś udoić ;)

bo jak ponad 5 kg to mozesz spokojnie zostawic niech spi spokojnie, jak mniej to karmic co 4h max

waży 6 kg :)

Tez nie rozumiem oburzenia z tym ze maz moglby jej odessac. A co w tym takiego strasznego?otruje sie? I jak to jedna kobitka zauwazyla ze w dobie seksu oralnego mleko z piersi to cos obrzydliwego,haha dobre sobie. Moj tata odciagal mamie i zyje;)na poczatku wypluwal a poxniej stwierdzil ze przeciez to zdrowe mleko i pil:)