Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Extensa

Mam mgr i co z tego. Od 2 mies. nikt mnie nie zaprasza na rozmowę!!!

Polecane posty

Gość Extensa

Załam się można. Podczas studiów łapałam się dorywczych prac. Teraz po obronie mgr szukam pracy na stałe...i co i nic. nie mam pieniędzy, dopada mnie totalna rozpacz, czyje się głupia i nikomu nie potrzebna. I po co mi było to studiowanie, ale człowiek głupi...miałam 19 lat i poszłam na to na co się dostałam...politologia...i teraz 24 letnia młoda kobieta nie moze znależć pracy i to gdzie...w stolicyh. Tragedia...nie hcce mi się żyć ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extensa
Czy ktoś ma podną sytuację...czy tylko ja jestem taka pechowa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extensa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecinne ale
spoko, mnie od 3 wiec nie masz zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobnie. rok temu skończyłam biologię i póki co nie udało mi się znaleźć nic w zawodzie (nawet ofert nie ma dla biologów). Po studiach został mi jedynie kredyt do spłacenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamJużDośćNieMaJuzNic
Ja za praca przeprowadziłam sie prawie 300 km, do dużego miasta. I co? od poł roku pracuje jedynie przez agencje na umowe zlecenie. Jednak praca raz jest a raz jej nie ma. Biore wszystko, CV wysyłam wszedzie, nawet na sprzątaczke ale jak dzwonie to mówią że maja ponad 100 Cv na tą sprzątaczke. Masakra jakaś. Dodam że magistra robie zaocznie, koncze w tym roku, pracowałam w Polsce jak i za granicą. Mama doświadczenie naprawde w rożnych dziedzinach ale i tak nie moge nic znalesc na stałe. Autorko nie jesteś osamotniona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×