Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eninka1990

Pomocy .!

Polecane posty

hehe ważne że próbowałaś :) A powedz mi czy jeśli do moich objaw dołączył ból w okolicach podbrzusza ale nie taki jak przed @ i cczuję ze jestem pełna na maxa objedzona (takie uczucie w brzuchu) ale jeść mi sie chce . czy to może być kolejny objaw .? Czy ja naprawdę już schizuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, nie wiem, chyba schizujesz faktycznie... no poczekaj:) a co do bólu- to może Ci sie tylko wydawać, a brak apetytu- ze stresu. o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byle by to byly tylko schizy ;( a pisałas ze twoja siostra robiła test i dwa razy nic a za trzecim tak a wiesz w jakich odstepach czasowych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha to hmmm jesli mi to wszystko nie przejdzie i przed 10,02 nie dostane wolnego to robie trzeci test musze apteke zmienic bo ciagle kupuje tam testy az sobie cos poomysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale te babki juz sie dziwnie patrza namnie bo ja i kolezanka kupuje bo sie wstydza (tylko nie wiem czego) i tak pare razy w styczniu kupilam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ja uciekam jak cos to do jutra i jeszcze raz dzieki za rozmowe :* 3maj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eninka? co z Tobą?? ja sie zdecydowałam za tydzień zrobić test hcg, może ty też powinnaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za to ja coraz bardziej zaczynam się stresować.. od 2 dni bóle podbrzusza i i w kręgach krzyżowych.. a na dodatek jutro kolejny egzamin... po egzaminie sobie obiecałam,że pójdę na badania... wiesz co? może zrób sobie badania hcg?? co o tym sądzisz?? już na pewno możesz, bo jak co, to już wykryje ciąże..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz chyba to zrobie tez o ty m myslałam . Jak zrobisz to pochwal się wynikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, nie wiem nad czym sie zastanawiasz?? idź i zrób, na pewno Ci już coś wyjdzie, jeśli ma wyjść.. zawsze możesz z wynikami iść do lekarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i po egzaminie.. wiesz co? ta ekscytacja tym całym zdarzeniem już mi całkowicie przeszła.. bo w końcu co ma być to będzie. A z badań zrezygnowałam, bo mi szkoda czasu i kasy (ok28zeta takie badanie). Jak będzie się spóźniać @ to wtedy pomyśle. Za to Tobie radzę- zrób ten test, zainwestuj. Przynajmniej nie będziesz się tak stresować. Nadal masz takie objawy? doszły do tego jeszcze jakieś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nowego nie doszło tylko czemu nie ma @ martwie sie ze to nie ciaza a jakas choroba czy coś poważnego tio mi nie daję spokoju ;( napisze w poniedzialek co i jak wyszło bo w pon zrobie te pobranie krwi chyba bo ja przez ten stres to sie wykończe a jak nic nie wykarze a @ nadal nie będzie to wtedy pojde do lekarza. Masz racjię co ma być to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! no nie stresuj sie, do poniedziałku (wtorku) wytrzymasz (niestety musisz). Nie bój się, jestem z Tobą!!! w topicu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4075777&start=30 chyba na stronie 3 powinnaś mieć odpowiedniki do wyników.. ale tak czy siak, napisz jak tam.. Poza tym nie myśl już o tym! byle do wtorku! Nie daj się!!! :* Na pocieszenie dodam, że możliwe,że to po prostu hormony, nie tylko ze stresu.. Najwyżej przejdziesz jakąś kurację hormonalną,żeby uregulować @ i tyle. A najlepiej to wiadomo-lekarz..bo bywa różnie. Ale narazie czekamy na badanie i wyniki. Trzymaj się ciepluchno. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki jutro pojde na 100 % i zrobie te hcg mam nadzieje ze wykarze to co chcem zobaczyc :( a ze brak @ to wynik tylko jakiegos stresu ktorego moze nie odczuwam ale jednak cos tam . Kurde wykończe sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zmniejszenie stresu (zawsze jest) proponuje dla relaksu posłuchać jakiejś dobrej muzyki, kąpiel, coś na 'zagryche' i - do boju!! Nie damy się! ps.sama też tylko przed sobą udaję, że nic a nic sie nie martwie, ale gdy tylko sobie pomyślę...;/ ech... a brzuchol ciągle nudzi, nieraz nie do wytrzymania, więc coś na pewno jest nie tak.. żeby tylko wiedzieć co...;/ i jak tu o tym nie myśleć, gdy dolegliwości są takie,hmm..upierdliwe? ;) W sumie co Ci powiem to Ci powiem, ale jeszcze nie dawno pragnęłam stabilizacji i małżeństwa itd..a teraz na samą myśl..nie, żebym nie chciała mieć dzidzie, ale może jeszcze nie teraz?? A jak to jest z tym u Ciebie??? Chłopak chociaż jakiś 'normalny'?? bo mój kochany, strasznie sie boi ale za razem opiekuńczy jak nie wiem, aż czasem nadto..no bo w razie, gdyby to miała być ciąża, to huha i dmucha.. ech.. a tak serio to lepiej sie nie stresowac, dla własnego (i nie tylko??;/ ) dobra.... na wzdyhanie mnie wzięło... echech... to ile już Ci się teraz spóźnia @??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na dodatek doszły do tego mdłości..blee.. dobrze,że jutro poniedziałek, może uda mi sie jakoś do prywatnego gina iść- tak przy okazji, bo i tak musze iść do lekarza, ale to z innym problemem... buee, normalnie zaraz sie zwymiotuje... a czuje sie jak pijana..;/ i ten brzuchol głupi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal mam bóle, czasami mniejsze, czasami większe, tępe, ciągłe, w krzyżach również... na szczęście z mdłościami przeszło.. Jeśli chodzi o wizytę to po prostu się załamałam... myślałam,że się czeka 2 tyg.max w ośrodku (bo jak chodziłam do prywatnego to ok. 3 dni czekałam), a niestety przeliczyłam się..wizyta dopiero 30.03!! ;/ do tego czasu to wszystkie ściany poobgryzam../; Czekam co u Ciebie... pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, pisałam,że do prywatnego idę.. nie- nie idę- mój miesięczny bilans kasowy jest już na wyczerpaniu i nawet nie mam za co iść... no trudno.. teraz 3 tygodnie czekania na upragnioną @ i tyle. ech. wiem, że to wygląda tak, jakbym ciągle rezygnowała...to nie tak. Po prostu- życie. dobra, zmykam się uczyć (znowu;/) bo kolejny egzamin czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ijak
badania??? wyjasnilo sie cos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że się boisz ale idź, a nie stresuj się kobito!! czy trzeba Cię wyciągnąć kopem w ... ?? :P Jak nie pójdziesz to się nie dowiesz.. a jeśli szkoda Ci kasy a tak Ci się spóźnia @ to kup jeszcze raz test -quick view.. on już na pewno Ci powie..ponoć jest bardziej wrażliwy niż inne..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj znać co zdecydowałaś..czy zdecydowałaś się na kolejny test.. jeśli znów Ci wyszedł negatywny, a z tego co czytałam spóźnia Ci się okres miesiąc (bo miałaś dostać 11.01.tak?) to w ciąży nie jesteś... musisz koniecznie iść do lekarza i tyle.Bo to może być dużo rzeczy, np.ostry stan nadżerki..a nie bolało Cię przy stosunkach nigdy nic?? U mnie już lepiej, brzuch tylko od czasu do czasu pobolewa..dobrze,że tak nie dokucza jak wczesniej...:) najważniejsze sie nie stresować..przynajmniej,żeby nie tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×