Jakie wybrać studia ? proszę o pomoc.

Witam ! Zwracam się z prośbą do absolwentów, obecnych studentów jak i tegorocznych maturzystów o pomoc przy wyborze kierunku studiów. ok 6 miesięcy temu zdałem maturę .. z polskiego , niemieckiego i biologi , niestety nie zdecydowałem się zaraz po zdaniu matury aby iść na studia . Problem był taki że nie wiedziałem jaki kierunek wybrać ;/ . Obecnie chodzę do Policealnej szkoły na kierunek Logistyki . Jednak jest to słabe zabezpieczenie na przyszłość.. dlatego też chciałbym wybrać się na studia.. Najlepiej na Pomorzu. Jakie kierunki są najbardziej przydatne i w miarę nie trudne. Bardzo prosiłbym o pomoc.

ty nie patrz co jest przydatne i nietrudne, tylko patrz na to co ciebie interesuje i do czego masz predyspozycje.

Interesuję się wieloma rzeczami , predyspozycję też mam do większości rzeczy no może nie do ścisłych . Po prostu nie wiem co bym chciał w życiu robić .. ;/ Nie oszukujmy się jest to problem wielu nastolatków... ja szukam jakiś ciekawych kierunków na które można by pójść..

no to ja miałam prościej, bo wiem, co mnie interesuje najbardziej :O

Kierunki mało popularne, aczkolwiek po których rzekomo można znaleźć dobrą pracę: inżynieria matematyka informatyka różnego rodzaju kierunki techniczne Łatwe... Krążą słuchy, że każde studia są łatwe, trzeba tylko trochę sprytu i lenistwa mieć.

Myślę że ekonomia na pewno administracja, hotelarstwo, zarządzanie, tylko nie języki owszem są dodatkowym atutem ale przecież zawsze możesz zrobic jakis kurs językowy po takim kierunku skonczysz tylko jako nauczyciel, bo jako tłumacz masz mniej możliwości.

http://rekrutacja.pg.gda.pl/ wybierz to co cie INTERESUJE. jak coś lubisz i jesteś w tym dobry to zawsze znajdziesz dobrą prace

hotelarstwo sobie daruj jak języki nie bardzo. zarządzanie od razu ci powiem też, bo tego jest za dużo, tak samo marketing.

No właśnie i jak tu wybrać coś konkretnego .. ;/ jednego jest za dużo inne zaś jedynie dla naprawdę wybitnych .. i jak tu zapewnić sobie pewną przyszłość.. :| myślałem też żeby zamiast studiów spróbować do straży granicznej.. Wy też macie albo mieliście takie problemy z podjęciem takiej decyzji ? mimo wszystko dzięki wam bardzo że się zainteresowaliście i coś poradziliście..

nie idz na studia kierujac sie wylacznie prestizem i mozliwoscia pozniejszego znalezienia czasu. to strata czasu bo jesli cie cos nie pociaga to tracisz motywacje, checi, nauka staje sie czyms bardzo nieprzyjemnym i przymusowym co efektuje slabymi wynikami. i predzej czy pozniej zrezygnujesz, albo skonczysz z wielkim wysilkiem i marnym wynikiem co nie bardzo gwarantuje potem super prace. zreszta w dzisiejszych realiach, gdzie polowe czasu spedza sie w pracy, nie jest za fajnie jesli ta praca cie nudzi i w ogole nie pociaga, nie daje spelnienia... wtedy to nawet kasa ci tego nie wynagrodzi:) a wybierajac studia ktore cie interesuja, duzo latwiej idzie nauka, nastraja pozytywnie, rozwija myslenie. i jak cie jakis temat pociaga interesujesz sie nim tylko i wylacznie przy kuciu do egzaminow ale i na polu codziennego zycia.. co procentuje lepszymi wynikami. zreszta prawda jest tak ze malo kto pracuje w wyluczonym zawodzie, a jak juz sie ma miec tego mgr. to warto jest miec go z dziedziny w ktorej sie odnajdujesz i osiagasz dobre wyniki. wypisz sobie te kierunki ktore cie interesuja, w ogole nie zwracajac uwagii na pozniejsze mozliwosci znalezienia pracy... i dopiero potem z tych kierunkow poszukaj tego co jest najbardziej oplacalne.. i kieruj sie uczuciami, glosem intuicji... wybierz kierunek tak zeby nie miec watpliwosci ze to jest to! ja napoczatku poszlam na chemie... interesowala mnie owszem, mialam potem ogromne mozliwosci robienia kasy, ale co z tego jak do nauki sie musialam zmuszac? nie odnajdywalam tej chemii w zyciu codziennym i przez to nie rozwijalam sie.... a od dawien dawna interesowalam sie psychologia, nadszedl moment gdzie podreczniki od chemii lezaly odlogiem a ja namietnie rozczytywalam sie w psychologii. doszlam do wniosku ze jak juz mam miec tego mgr. to warto w tej dziedzinie ktora mnie pociaga... poszlam na psychologie i czuje sie szczesliwa, spelniona... nauka mnie pociaga, jest dla mnie ciekawa...latwiej wchodzi do glowy wiele rzeczy juz wczesniej wiedzialm, oraz w zyciu codziennym odnajdywalam ta psychologiie i szperalam w google, na wikipedii aby rozgrysc dane zagadnienie a potem sie okazywalo ze przerabiam to na zajeciach.. i wiekszosc materialu do egzaminow mialam juz opanowane :) zycze trafnego wyboru i pozdrawiam

Skoro logistyka to idź na grzyby albo na szczaw i nagotuj nam zupy i zabiel śmietaną 18% (2 łyżki).

ja wybierALAM MIĘDZY INZ. GENETYCZNĄ A PSYCHOLOGIĄ I POSTANOWILAM TO POŁĄCZYĆ JESTEM NA PSYCHOLOGII I ROBIĘ SPECJALIZACJE Z NEUROPSYCHOLOGII ZAJEB. KIERUNEK I MEGA INTERESUJĄCY A I JESZCZE Z SEKSULOGII ROBIE ZA ROK SPECJALIZACJE TEZ CIEKAWE NIE MIALABYM TAK DOBRYCH WYNIKÓW GDYBYM KIEROWALA SIĘ ROZSADKIEM A NIE PASJĄ TO MUSI BYC SWIADOMA DECYZJA !

*ajjjjjjjjjjjaj dziękuję za wskazówki . *ale ze mnie sucz a ta seksuologia to coś ciekawego ? ;>